Użytkownik " ąćęłńóśźż" <n...@d...spamerow> napisał w wiadomości
news:o72q5m$qld$1@node1.news.atman.pl...

>> Konkretnie chodzi mi o to co będę mógł zrobić gdy sprzedawca odmówi
>> przyjecia towaru.
>> Obawiam sie bowiem takiej sytuacji, że nawet jesli sam odwiozę ten
>> towarto przeciez
>>nie będę mogł zostawic tego towaru w siedzibie firmy bez pokwitowania.
>> Ma ktos jakiś pomysł?

> Właśnie mam taką sprawę przed sądem, dostałem nakaz, ale pozwany
> sprzedawca złożył sprzeciw,
> więc do obecnego półtora roku powództwa trzeba jeszcze z rok poczekać na
> wyrok.

Jaki nakaz dostałeś?

W mojej sytuacji jest to dobre, że nie zdążyłem jeszcze za ten towar
zapłacić żadnej raty,
a umowa kedytowa nie zostala jeszcze uruchomiona i nie zostanie uruchomiona
(rozmawiałem z bankiem).

> Spytać, czy nie Włochy ;-))
Nie rozumiem.

Pozdrawiam
JA