Użytkownik "Przemek R."
<p...@t...gazeta.
pl> napisał w wiadomości
news:cf0691$hbt$1@inews.gazeta.pl...
> mozna byc w gosci u kogos prawda?
>
> To jest trudne do udowodnienia ze ktos mieszka w danym miejscu bez
> zameldowania.
> Jezeli syn bylby stamtad wymeldowany to przeciez komornik nie wejdzie i
nie
> zacznie
> brac co popadnie. Bo z jakiej racji?

Jeśli lokal nie należy do syna i właścicielem jego jesteś np. Ty, to
poprostu komornika nie wpuszczasz, to jest Twoja własność a nakaz jest na
syna i komornik gówno Ci zrobi. A zameldować możesz kogo chcesz, co wcale
nie oznacza, że komornik mając kwity na zameldowaną w nim osobę, może sobie
do niego wejść. No chyba, że go wpuścisz. Najlepiej pogonić darmozjada i
niech myśli dalej jak wyrwać syna pieniądze.

do góry

Użytkownik "Dredd"

> Skoro tak i ojciec może zapewnić dziecku wszystkie usprawiedliwione
> potrzeby to po prostu obowiązek alimentacyjny zobowiązanych w
> dalszej kolejności zapewne w ogóle nie powstał (nie skonkretyzował
> się). A ewentualne powództwo powinno być oddalone ponieważ jest
> osoba bliżej spokrewniona od której możliwe jest uzyskanie całości
> potrzebnych dziecku środków
przecuez napisalam ze kolezanka dostala prawomocny wyrok i do tego komornik
jej go wreczyl:-(

> > laska sie upomniala
>
> Upomniała się czy dostała w wyroku sądowym?

tak jest - upomniala sie o wiecej przez sad i sad jej to zasadzil...
szukamy rozwiazania tego problemu juz ponad miesiac a sprzeciw w sadzie lezy
i czeka na powrot sedziego z urlopu - wtedy zobaczymy czy go odrzuca czy
nie:-( ja zakladam na 95% ze odrzuca...
jak masz pomysl - to sie powtorze - chetnie poslucham jakiejs dobrej rady


--
---------------------------------------------
ania
www.aem.pl GG: 1145538
osiolek F650 CS i jeszcze 143 spiace kucyki

do góry

Marcin Wasilewski wrote:

> syna i komornik gówno Ci zrobi. A zameldować możesz kogo chcesz, co wcale
> nie oznacza, że komornik mając kwity na zameldowaną w nim osobę, może sobie

Więcej: zasadniczo każdy może się zameldować gdziekolwiek bez
wiedzy/zgody głównego lokatora. Bo meldunek to jest tylko poinformowanie
władzuchny, gdzie się na nią oczekuje ;)

Przynajmniej o ile nie weszła kolejna poprawka - bo ostatni nakaz
przedstawienia dokumentu stwierdzającego uprawnienie do zamieszkiwania
skasował TK.

do góry

> jak masz pomysl - to sie powtorze - chetnie poslucham jakiejs
dobrej rady

NApisałem już swoje zdanie:
"Skoro tak i ojciec może zapewnić dziecku wszystkie usprawiedliwione
potrzeby to po prostu obowiązek alimentacyjny zobowiązanych w
dalszej kolejności zapewne w ogóle nie powstał (nie skonkretyzował
się). A ewentualne powództwo powinno być oddalone ponieważ jest
osoba bliżej spokrewniona od której możliwe jest uzyskanie całości
potrzebnych dziecku środków"

Być może strona pozwana nie wykazała dotąd że uzyskanie pełnych
alimentów od ojca dziecka jest możliwe i dlatego przegrała
Tak czy owak - nie znając dokładnie stanu faktycznego i prawnego
sprawy możemy sobie tylko podywagować

--
Wysłano z serwisu Usenet na stronach PomocPrawna.INFO
-> http://usenet.pomocprawna.info

do góry