eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawonakaz sciagniecia anteny z elewacji › Re: OT (naród itd) Re: nakaz sciagniecia anteny z elewacji
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.cyf-kr.edu.pl!news.nask
    .pl!news.nask.org.pl!news.unit0.net!news.glorb.com!npeer01.iad.highwinds-media.
    com!news.highwinds-media.com!feed-me.highwinds-media.com!nx02.iad01.newshosting
    .com!newshosting.com!newsfeed.neostrada.pl!unt-exc-01.news.neostrada.pl!unt-spo
    -a-01.news.neostrada.pl!news.neostrada.pl.POSTED!not-for-mail
    Newsgroups: pl.soc.prawo
    Date: Sat, 27 Apr 2013 10:51:06 +0200
    From: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
    Subject: Re: OT (naród itd) Re: nakaz sciagniecia anteny z elewacji
    In-Reply-To: <klerni$ef4$1@node1.news.atman.pl>
    Message-ID: <Pine.WNT.4.64.1304271016110.1520@quad>
    References: <kkk1ns$a2u$1@mx1.internetia.pl> <kkrm2s$im2$4@node1.news.atman.pl>
    <kks1on$3sr$2@node2.news.atman.pl> <kkte1h$cn4$1@node2.news.atman.pl>
    <kktm5i$s59$3@news.task.gda.pl> <kl5dir$1se$2@node2.news.atman.pl>
    <kl5es2$ahu$1@news.task.gda.pl> <kl5g9c$1se$3@node2.news.atman.pl>
    <kl5ktf$t2f$1@news.task.gda.pl> <kl5mo3$c2l$1@node2.news.atman.pl>
    <kl5nm5$5b9$1@news.task.gda.pl> <kl5pi1$oj$2@node1.news.atman.pl>
    <kl5qj8$ead$1@news.task.gda.pl> <kl5rdh$oj$4@node1.news.atman.pl>
    <kl60nl$vdd$1@news.task.gda.pl> <kl7sbi$o6j$3@node1.news.atman.pl>
    <kl7uq7$u3r$1@node1.news.atman.pl>
    <517785dc$0$26690$65785112@news.neostrada.pl>
    <kl81ol$l5f$2@node2.news.atman.pl> <Pine.WNT.4.64.1304242244210.632@quad>
    <5178d5de$0$1261$65785112@news.neostrada.pl>
    <klasep$f59$1@node2.news.atman.pl>
    <Pine.WNT.4.64.1304252206480.3740@quad>
    <klelq3$gkr$1@node2.news.atman.pl>
    <Pine.WNT.4.64.1304262243350.1756@quad>
    <klerni$ef4$1@node1.news.atman.pl>
    X-X-Sender: moj@quad
    MIME-Version: 1.0
    Content-Type: TEXT/PLAIN; charset=ISO-8859-2; format=flowed
    Content-Transfer-Encoding: 8BIT
    User-Agent: Hamster/2.1.0.11
    Lines: 144
    Organization: Telekomunikacja Polska
    NNTP-Posting-Host: 83.15.167.123
    X-Trace: 1367052979 unt-rea-a-01.news.neostrada.pl 26693 83.15.167.123:64089
    X-Complaints-To: a...@n...neostrada.pl
    X-Received-Bytes: 8559
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:719662
    [ ukryj nagłówki ]

    On Fri, 26 Apr 2013, hiki o! wrote:

    > Ale prawa autorski emajatkowe nie dotycza glownie a moze zwlaszcza
    > rzwczy w postaci przedniotow.

    Oczywiście.

    Ale wcale nie o to chodzi!
    Idzie o drobny fakt - o kolejność wywodzenia "podstawy".
    Podstawowe przepisy dotyczą rzeczy, dopiero dalej "stosuje się"
    je również do praw.

    Dlatego wywodzenie czegoś na tej podstawie, że "jeśli da się
    przekazać prawa to jest OK" IMO jest błędem konstrukcyjnym :)
    Dzieło jest dziełem bo... jest dziełem, i jak najbardziej
    może obejść się bez PA które z p. widzenia "dziełowości" są
    w zasadzie na doczepkę, bo ewentualnie "stosuje się" przepisy
    dotyczące rzeczy" również do nich.
    Jeśli wynikiem umowy jest rzecz, to kryterium oceny tej
    "rzeczowości" są pierwotne, i to one przesądzają o zaliczeniu
    do "dzieła", a nie fakt, że z rzeczą być może związane są PA.
    Oczywiście nie stoi to na przeszkodzie "dziełu" które
    składa się wyłącznie z praw majątkowych (nie tylko autorskich),
    ale protestuję przeciwko odwróceniu roli przedmiotów umowy
    i opieraniu kwalifiokacji "dziełowości" na podstawie przekazania
    praw!

    Umowa jak najbardziej może obejmować przekazanie praw, a z swojej
    natury podlegać pod "inne umowy o usługi do których stosuje się
    przepisy dotyczące zlecenia", i z faktu przekazania 100% praw
    majatkowych wcale *NIE* wyniknie, że to będzie "dzieło"!
    Wystarczy iż kryterium zapłaty nie będzie "efekt" lecz "staranność".

    Dla ścisłości, oddzielenie dzieła od zlecenia to jedna sprawa,
    oddzielenie umowy "autorskiej" od "zwykłej" to druga sprawa,
    oddzielna i ortogonalna, nie widać przeszkód aby zawrzeć
    "autorską" umowę zlecenia, tyle, że chyba rzadko taka forma
    pasowałaby nabywcy.

    > Bardziej problematycznie jest, gdy owo dzielo nie jest rzecza w sensie
    > fizycznym. Bo czy powiesc jest rzecza? Nie jest. A dzielem - jest.

    Błąd.
    "Może być".
    Dziełem będzie kiedy będziesz płacił "za ukończenie".
    Jak będziesz pisarzowi płacił od dniówki rzetelnego pisania, to
    taka umowa wcale nie będzie dziełem.

    > Wiec moje pytanie bylo - skoro dzielem jest wyklad (czy cóś) to czy jako
    > zlecajacy wykonanie dziela bede mogl prosic o przekazanie praw autorskich do
    > tegoż... I co bedzie moimi prawami wtedyż :)

    Podkręć jasność, bo się zgubiłem.
    Czyimi prawami i do czego - z wyraźnym zastrzeżeniem, że "pełnia praw"
    jest tylko uproszczeniem podobnym do "siły odśrodkowej" tudzież "kwoty
    wolnej od PIT" i w zasadzie stanowi błąd gruby :), a tłumacząc na polski,
    trzeba palcem wskazać oddzielnie formy (o co chodzi, o treść wykładu?
    o materiały do niego?), pola eksploatacji, osobno wskazać prawa
    zależne itd.

    > Skad moja ta mysl zagmatwana? Otoz z liczenia podatku do umowy o dzielo
    > z jak i bez przekazania praw - bo z tego co pamietam, to roznie sie to
    > liczy (ale moge byc w bledzie, bo nie dzielam odkad fakturuje).

    Źle pamiętasz, a raczej źle wymyśliłeś.
    Nigdy nie było czegoś takiego.

    Prawo do podwyższonych kosztów wynika z uzyskiwania przychodów
    w wyniku rozporządzenia prawem majątkowym - co przekłada się
    na to, że zapłata musi być uzależniona właśnie od "praw".
    W przypadku niektórych "dzieł" po prostu nie ma mowy o żadnych
    prawach, bo owe dzieła są zwyczajnie "rzemiosłem" lub "sztuką
    inżynierską" i nie zawierają ani śladu uprawnień do praw
    intelektualnych, bo dajmy na to przy stawianiu murku prawa
    wynikłe z wymyślenia betonu wygasły za starożytnych Rzymian :P

    Za to wtedy, kiedy te prawa *są* i to od nich jest *uzależnione*
    uprawnienie do wynagrodzenia, wcale nie jest potrzebne ich
    "przekazanie".
    Udzielenie licencji jest równie dobre :) (jeśli nabywca bez licencji
    również nie może korzystać z przedmiotu umowy, to płaci właśnie
    za prawo majątkowe).

    > Wiec jezelizby ;) dzielotworca chcial wycisnac z umowy max, to powinien
    > prawa przekazac, wtedy mniejszy podatek...

    Błąd, było AFAIR w zeszłym tygodniu na .podatki :)
    Zacytuję z zupełnie "nieważnym prawnie" własnym komentarzem szarego
    podatnika:
    http://www.przepisy.gofin.pl/przepisy,3,13,13,700,60
    065,20130101,koszty-uzyskania-przychodow.html
    +++
    9. Koszty uzyskania niektórych przychodów okreœla się:
    1) z tytułu zapłaty twórcy za przeniesienie prawa własnoœci wynalazku,
    topografii układu scalonego, wzoru użytkowego, wzoru przemysłowego,
    znaku towarowego lub wzoru zdobniczego - w wysokoœci 50% uzyskanego
    przychodu, z zastrzeżeniem ust. 9a;
    <WNIOSEK: licencjonowanie patentu rzeczywiście nie uprawnia do
    50% KUP, tu warunkiem jest "sprzedaż prawa", ALE dalej:>
    2) z tytułu opłaty licencyjnej za przeniesienie prawa stosowania
    wynalazku, topografii układu scalonego, wzoru użytkowego, wzoru
    przemysłowego, znaku towarowego lub wzoru zdobniczego, otrzymanej
    w pierwszym roku trwania licencji od pierwszej jednostki,
    z którš zawarto umowę licencyjnš - w wysokoœci 50% uzyskanego
    przychodu, z zastrzeżeniem ust. 9a;
    <...jak widać, *przez pierwszy rok* również takie licencjonowanie
    uprawnia do 50% KUP>
    <A teraz meritum:>
    3) z tytułu korzystania przez twórców z praw autorskich i artystów
    wykonawców z praw pokrewnych, w rozumieniu odrębnych przepisów,
    lub rozporzšdzania przez nich tymi prawami - w wysokoœci 50%
    uzyskanego przychodu, z zastrzeżeniem ust. 9a[...]
    ---

    Jak widać, dla praw *AUTORSKICH* (w odróżnieniu od wyżej wymienionych
    innych praw intelektualnych) *nie ma* podziału na prawo do 50% KUP
    zależnego od "zbycia" lub licencjonowania.
    Jest bez znaczenia, czy twórca lub wykonawca swoje uprawnienie
    "sprzeda" czy zarabia stopniowo, poprzez licencjonowanie.

    > ...ale... czy moze przekazac prawa do wykladu? dziela podobnoż ;)

    IMO może :)
    Tyle, że jakby przetłumaczyć na prawnicze owo (formalnie błędne)
    "przekazanie wszystkich praw", to wyszłoby, że już nigdy nie może
    przeprowadzić takiego wykładu, posługując się tą treścią itd :)

    > Bo jesli nie moze, a jednoczesnie liczy rachunek jakby mogl to US sie ucieszy
    > karajac za taki niuans ;)

    IMHO "nie grozi".
    Powód pierwszy wyżej - prawo do 50% KUP nie jest ograniczone go
    "przekazania" lub "zbycia" praw, obejmuje wszelkie postacie
    "korzystania".

    Z tego co widać i słychać uprawnień do PA USy nie kwestionują, również
    w przypadkach w których IMVHO dałoby się na upartego zażądać podziału
    wynagrodzenia na część związaną z "artyzmem" i część z "rzemiosłem".
    Sądzę, że problem leży w tym samym miejscu, w którym trudno jest
    poprowadzić granicę między "rzemieślniczą" a "artystyczną" częścią
    wykonania np. rzeźby - a skoro nie da się takiej granicy poprowadzić,
    to nie ma podstaw do zawężania uprawnienia nadanego podatnikom przez
    ustawę.

    pzdr, Gotfryd

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1