eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › O jedną mamę za dużo do PESELa
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 70

  • 31. Data: 2020-02-09 15:08:39
    Temat: Re: O jedną mamę za dużo do PESELa
    Od: Animka <a...@t...ja.wp.pl>

    W dniu 2020-02-09 o 11:57, Robert Tomasik pisze:
    > W dniu 08.02.2020 o 19:12, Animka pisze:
    >> W dniu 2020-02-06 o 20:26, Robert Tomasik pisze:
    >>> Urząd absolutnie nie musi ustalać właściwych danych, tylko sobie
    >>> coś tam uprawdopodabnia. Mało to ojców cudzych dzieci jest wpisanych?
    >>
    >> W metryce może być również wpisane: ojciec- nieznany.
    >> Nie może. Od wielu lat wpisuje się "jedno z popularnych imion". Żeby nie
    > stygmatyzować dzieci. Ale nadal to musi być "ojciec", a nie "druga mama".

    No, nie wiedziałam, ze jak matka nie wie z kim ma dziecko to może sobie
    wymyślić imię dla ojca.



    --
    animka


  • 32. Data: 2020-02-10 17:18:08
    Temat: Re: O jedną mamę za dużo do PESELa
    Od: "A. Filip" <a...@p...pl>

    Animka <a...@t...ja.wp.pl> pisze:
    > W dniu 2020-02-09 o 02:48, A. Filip pisze:
    >> Animka <a...@t...ja.wp.pl> pisze:
    >>> W dniu 2020-02-06 o 20:26, Robert Tomasik pisze:
    >>>> Urząd absolutnie nie musi ustalać właściwych danych, tylko sobie
    >>>> coś tam uprawdopodabnia. Mało to ojców cudzych dzieci jest wpisanych?
    >>>
    >>> W metryce może być również wpisane: ojciec- nieznany.
    >>
    >> A co to ma do dwóch mam/dwóch ojców?
    >
    > Ojców może być dwóch-jak u psów, ale matkę ma się jedną.

    To obecnie istniejące przypadki różnej matki jajeczka i matki która
    urodziła radośnie "znikasz"?

    Kiedyś było prosto: jedna matka czyli ta która urodziła, już tak prosto
    nie jest (zawsze).

    --
    A. Filip
    | Gdy mądry mędrkował, głupi już trzy razy ugryzł.
    | (Przysłowie kałmuckie)


  • 33. Data: 2020-02-10 17:27:44
    Temat: Re: O jedną mamę za dużo do PESELa
    Od: "A. Filip" <a...@p...pl>

    Animka <a...@t...ja.wp.pl> pisze:
    > W dniu 2020-02-09 o 11:56, Robert Tomasik pisze:
    >> W dniu 08.02.2020 o 19:05, Animka pisze:
    >>
    >>>> [...] Azara urodziła się w ubiegłym roku na Majorce, gdzie mieszka z
    >>>> dwiema matkami - Asią i Aleną - będącymi od ośmiu lat w związku
    >>>> małżeńskim. Dziewczynka posiada hiszpański akt urodzenia, [...]
    >>> To na tej Majorce dziecko po urodzeniu się dostało pewnie Pesel.
    >>
    >> Pewnie - jak u nas - domyślnie rodzicami są małżonkowie. Dopuścili
    >> małżeństwa jednopłciowe i stąd problem prawny.
    >
    > Czy widzisz w swoim Peselu swoją matkę i ojca? Które to cyfry i
    > litery?

    W samym _numerze_ PESEL tego nie ma (jest tam data urodzenia i płeć).
    W _bazie danych_ PESEL jak rozumiem takie dane są już wpisywane.
    Taka "drobna" różnica między numerem PESEL (PESEL potocznie) a
    bazą danych PESEL.

    https://pl.wikipedia.org/wiki/PESEL
    > Powszechny Elektroniczny System Ewidencji Ludności (PESEL) - centralny
    > *zbiór danych* prowadzony w Polsce przez ministra właściwego do spraw
    > informatyzacji (do końca 2015 r. przez ministra właściwego do spraw
    > wewnętrznych) na mocy ustawy o ewidencji ludności[1]. Rejestr służy do
    > gromadzenia podstawowych informacji identyfikujących tożsamość i
    > status administracyjno-prawny obywateli polskich oraz cudzoziemców
    > zamieszkujących na terenie Rzeczypospolitej Polskiej. *Potocznie*
    > mianem PESEL określa się również numer ewidencyjny osoby fizycznej
    > wykorzystywany w tym rejestrze[2].

    --
    A. Filip
    | Kapelusz sombrero, a w kieszeni zero. (Przysłowie polskie)


  • 34. Data: 2020-02-10 21:18:25
    Temat: Re: O jedną mamę za dużo do PESELa
    Od: t-1 <t...@t...pl>

    W dniu 2020-02-09 o 14:02, J.F. pisze:

    > W USA to moze byc kwestia, ze skoro "wszyscy ludzie sa rowni",
    > to dlaczego dwie tej samej plci nie moga zawrzec malzenstwa.

    A dlaczego, jeśli są równi to nie może trzy?


  • 35. Data: 2020-02-10 23:11:33
    Temat: Re: O jedną mamę za dużo do PESELa
    Od: Animka <a...@t...ja.wp.pl>

    W dniu 2020-02-10 o 17:18, A. Filip pisze:
    > Animka <a...@t...ja.wp.pl> pisze:
    >> W dniu 2020-02-09 o 02:48, A. Filip pisze:
    >>> Animka <a...@t...ja.wp.pl> pisze:
    >>>> W dniu 2020-02-06 o 20:26, Robert Tomasik pisze:
    >>>>> Urząd absolutnie nie musi ustalać właściwych danych, tylko sobie
    >>>>> coś tam uprawdopodabnia. Mało to ojców cudzych dzieci jest wpisanych?
    >>>>
    >>>> W metryce może być również wpisane: ojciec- nieznany.
    >>>
    >>> A co to ma do dwóch mam/dwóch ojców?
    >>
    >> Ojców może być dwóch-jak u psów, ale matkę ma się jedną.
    >
    > To obecnie istniejące przypadki różnej matki jajeczka i matki która
    > urodziła radośnie "znikasz"?
    >
    > Kiedyś było prosto: jedna matka czyli ta która urodziła, już tak prosto
    > nie jest (zawsze).

    Kiedyś był taki przypadek sądowy, że jak zbadano dna dziecka to okazało
    się, że jest dwóch ojców. Taki wybryk natury :-)

    Z kolei raz jedna dziewczyna podała trzech o alimenty, bo nie wiedziała,
    który jest jej ojcem (spała z trzema). Dąd przyznał alimenty na dziecko
    od tych trzech chłoptasiów.


    --
    animka


  • 36. Data: 2020-02-10 23:15:09
    Temat: Re: O jedną mamę za dużo do PESELa
    Od: Animka <a...@t...ja.wp.pl>

    W dniu 2020-02-10 o 17:27, A. Filip pisze:
    > Animka <a...@t...ja.wp.pl> pisze:
    >> W dniu 2020-02-09 o 11:56, Robert Tomasik pisze:
    >>> W dniu 08.02.2020 o 19:05, Animka pisze:
    >>>
    >>>>> [...] Azara urodziła się w ubiegłym roku na Majorce, gdzie mieszka z
    >>>>> dwiema matkami - Asią i Aleną - będącymi od ośmiu lat w związku
    >>>>> małżeńskim. Dziewczynka posiada hiszpański akt urodzenia, [...]
    >>>> To na tej Majorce dziecko po urodzeniu się dostało pewnie Pesel.
    >>>
    >>> Pewnie - jak u nas - domyślnie rodzicami są małżonkowie. Dopuścili
    >>> małżeństwa jednopłciowe i stąd problem prawny.
    >>
    >> Czy widzisz w swoim Peselu swoją matkę i ojca? Które to cyfry i
    >> litery?
    >
    > W samym _numerze_ PESEL tego nie ma (jest tam data urodzenia i płeć).

    Ojciec i matka dziecka są wpisani w metryce, a PESEL to indywidualny
    identyfikator człowieka.


    --
    animka


  • 37. Data: 2020-02-10 23:17:45
    Temat: Re: O jedną mamę za dużo do PESELa
    Od: Animka <a...@t...ja.wp.pl>

    W dniu 2020-02-10 o 21:18, t-1 pisze:
    > W dniu 2020-02-09 o 14:02, J.F. pisze:
    >
    >> W USA to moze byc kwestia, ze skoro "wszyscy ludzie sa rowni",
    >> to dlaczego dwie tej samej plci nie moga zawrzec malzenstwa.
    >
    > A dlaczego, jeśli są równi to nie może trzy?

    Mogą sobie wyjechać do Arabów, do Haremu.


    --
    animka


  • 38. Data: 2020-02-11 09:40:53
    Temat: Re: O jedną mamę za dużo do PESELa
    Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>

    W dniu 2020-02-10 o 17:18, A. Filip pisze:
    > Animka <a...@t...ja.wp.pl> pisze:
    >> W dniu 2020-02-09 o 02:48, A. Filip pisze:
    >>> Animka <a...@t...ja.wp.pl> pisze:
    >>>> W dniu 2020-02-06 o 20:26, Robert Tomasik pisze:
    >>>>> Urząd absolutnie nie musi ustalać właściwych danych, tylko sobie
    >>>>> coś tam uprawdopodabnia. Mało to ojców cudzych dzieci jest wpisanych?
    >>>>
    >>>> W metryce może być również wpisane: ojciec- nieznany.
    >>>
    >>> A co to ma do dwóch mam/dwóch ojców?
    >>
    >> Ojców może być dwóch-jak u psów, ale matkę ma się jedną.
    >
    > To obecnie istniejące przypadki różnej matki jajeczka i matki która
    > urodziła radośnie "znikasz"?

    Nie znika, ale wówczas trzeba sobie odpowiedzieć na pytanie, kto jest
    matką. Biologicznie jednak ta, która dała DNA - podobnie jak już
    będziemy umieli utrzymywać dzieci poza łonem matki od momentu
    zapłodnienia, to nie uznamy, że matką jest "inkubator", "lekarz
    prowadzący" itp.

    --
    Liwiusz


  • 39. Data: 2020-02-11 10:30:31
    Temat: Re: O jedną mamę za dużo do PESELa
    Od: "A. Filip" <a...@p...pl>

    Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl> pisze:
    > W dniu 2020-02-10 o 17:18, A. Filip pisze:
    >> Animka <a...@t...ja.wp.pl> pisze:
    >>> W dniu 2020-02-09 o 02:48, A. Filip pisze:
    >>>> Animka <a...@t...ja.wp.pl> pisze:
    >>>>> W dniu 2020-02-06 o 20:26, Robert Tomasik pisze:
    >>>>>> Urząd absolutnie nie musi ustalać właściwych danych, tylko sobie
    >>>>>> coś tam uprawdopodabnia. Mało to ojców cudzych dzieci jest wpisanych?
    >>>>>
    >>>>> W metryce może być również wpisane: ojciec- nieznany.
    >>>>
    >>>> A co to ma do dwóch mam/dwóch ojców?
    >>>
    >>> Ojców może być dwóch-jak u psów, ale matkę ma się jedną.
    >>
    >> To obecnie istniejące przypadki różnej matki jajeczka i matki która
    >> urodziła radośnie "znikasz"?
    >
    > Nie znika, ale wówczas trzeba sobie odpowiedzieć na pytanie, kto jest
    > matką. Biologicznie jednak ta, która dała DNA - podobnie jak już
    > będziemy umieli utrzymywać dzieci poza łonem matki od momentu
    > zapłodnienia, to nie uznamy, że matką jest "inkubator", "lekarz
    > prowadzący" itp.

    Ja to wiem, najwyżej inaczej to ujmuje.

    Zaś sprawa sprowadza się do tego że "drzewiej" ustalenie matki było
    ZNACZNIE pewniejsze i prostsze. Obstawiam że "wyjątki" będą w stałym
    trendzie wzrostowy. W tradycji prawnej dalej widać czasy minione.

    --
    A. Filip
    | Prawo nie karze tłumu. (Przysłowie chińskie)


  • 40. Data: 2020-02-11 10:40:16
    Temat: Re: O jedną mamę za dużo do PESELa
    Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>

    W dniu 2020-02-11 o 10:30, A. Filip pisze:
    > Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl> pisze:
    >> W dniu 2020-02-10 o 17:18, A. Filip pisze:
    >>> Animka <a...@t...ja.wp.pl> pisze:
    >>>> W dniu 2020-02-09 o 02:48, A. Filip pisze:
    >>>>> Animka <a...@t...ja.wp.pl> pisze:
    >>>>>> W dniu 2020-02-06 o 20:26, Robert Tomasik pisze:
    >>>>>>> Urząd absolutnie nie musi ustalać właściwych danych, tylko sobie
    >>>>>>> coś tam uprawdopodabnia. Mało to ojców cudzych dzieci jest wpisanych?
    >>>>>>
    >>>>>> W metryce może być również wpisane: ojciec- nieznany.
    >>>>>
    >>>>> A co to ma do dwóch mam/dwóch ojców?
    >>>>
    >>>> Ojców może być dwóch-jak u psów, ale matkę ma się jedną.
    >>>
    >>> To obecnie istniejące przypadki różnej matki jajeczka i matki która
    >>> urodziła radośnie "znikasz"?
    >>
    >> Nie znika, ale wówczas trzeba sobie odpowiedzieć na pytanie, kto jest
    >> matką. Biologicznie jednak ta, która dała DNA - podobnie jak już
    >> będziemy umieli utrzymywać dzieci poza łonem matki od momentu
    >> zapłodnienia, to nie uznamy, że matką jest "inkubator", "lekarz
    >> prowadzący" itp.
    >
    > Ja to wiem, najwyżej inaczej to ujmuje.
    >
    > Zaś sprawa sprowadza się do tego że "drzewiej" ustalenie matki było
    > ZNACZNIE pewniejsze i prostsze. Obstawiam że "wyjątki" będą w stałym
    > trendzie wzrostowy. W tradycji prawnej dalej widać czasy minione.

    Nie wydaje mi się, aby wyjątki były w dłuższej perspektywie w trendzie
    wzrostowym. Mało co w biologii jest bardziej konserwatywne, niż sposób
    rozmnażania się. A skoro tak jest, to znaczy, że bardzo rzadko kiedy
    kombinowanie przy rozmnażaniu przynosi ewolucyjne korzyści.

    --
    Liwiusz

strony : 1 ... 3 . [ 4 ] . 5 ... 7


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1