eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoNo proszę... › Re: No proszę...
  • Data: 2022-04-07 16:25:46
    Temat: Re: No proszę...
    Od: "J.F" <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On Thu, 7 Apr 2022 14:17:14 +0200, Tomasz Kaczanowski wrote:
    > W dniu 07.04.2022 o 14:06, J.F pisze:
    >> On Wed, 6 Apr 2022 16:44:03 +0200, Shrek wrote:
    >>> W dniu 06.04.2022 o 13:37, J.F. pisze:
    >>>
    >>>>>> ciężko podac, ale też nie można popadać w drugą skrajność.
    >>>>> Dlatego prawda leży gdzies po środku, jednak oficjalne śmierci na
    >>>>> kowid są z pewnością przeszacowane. Już pisałem - człowiek przyjeżdza
    >>>>> na kardiologię, trafa na kowidowy i umiera. Przecież jest oczywiste,
    >>>>> że w interesie wzyskich będzie wpisać mu kowid, a nie że zmarł na
    >>>>> serce, bo nie dostał właściwej opieki - prawda?
    >>>>
    >>>> Dokladnie, ale z drugiej strony ... czy mu wlasnie ten covid nie
    >>>> zaszkodził na serce?
    >>>
    >>> No oficjanie nie wiemy - oficjalnie po prostu zszedł na kowid. Więc
    >>> siiłą rzeczy nawet te wyniki "na kowid" są zawyżone.
    >>
    >> Ale też zaniżone o tych, co testu nie mieli, i nie wiadomo na co
    >> zeszli.
    >
    > jak mieli test to też nie wiadomo na co zeszli, bo testy są lipne.
    >
    >> A jak np objawami zawału wozili od szpitala do szpitala aż zszedl w
    >> karetce, to na co? :-)
    >>
    >>> Co oznacza, że w
    >>> skutek pandemii, większość ofiar kowida... nie umarła na kowid. Co
    >>> skłania do refleksji, że ktoś coś spieprzył w zarządzaniu pandemią.
    >>
    >> U nas akurat podejrzewam, ze wiekszosc ofiar zdążyla pogotowie wezwac,
    >> jak stan był tylko cięzki, wiec test im w koncu zrobiono, i wynik
    >> pozytywny był.
    >> Gorzej natomiast ze statystyką zachorowan.
    >
    > nie zachorowań a pozytywnych wyników testów.

    Zachorowan.
    Wielu było leczonych metodą "siedziec w domu, paracetamol dwa razy
    dziennie, jak sie pogorszy to wezwac pogotowie".
    Sie nie pogorszylo, i nie wiadomo na co pacjent był chory.

    > U nas nadmiarowych zgonów było mniej więcej tyle o ile zwiększyła się
    > ilość zgonów poza szpitalnych. Ciekawa zależność do analizy :)

    Nie wiem jak ze szpitalami, ale w gorącym okresie to nam przybylo
    ok 1000 zgonów dziennie, a przypadkow smiertelnych "na covid i choroby
    towarzyszace" tylko 500 dziennie.

    Wiec na co schodzilo tych pozostalych 500 nadmiarowych?
    Zakladam, ze jak sie źle poczuli, to jednak wezwano pogotowie,
    test zrobiono, i wyszedl negatywny.

    Przeciazenie karetek/szpitali? Wożenie miedzy szpitalami?
    Brak miejsc na oddziałach zwykłych?

    Skutek teleporad? ale czemu taki krótki?
    Czyzby jednak "grypa"/przeziębienie wzmagała smiertelność innych
    chorób?

    J.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1