eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo"Nieznajomość prawa nie zwalnia od odpowiedzialności za jego naruszanie"? › Re: "Nieznajomość prawa nie zwalnia od odpowiedzialności za jego naruszanie"?
  • Data: 2007-09-25 13:02:08
    Temat: Re: "Nieznajomość prawa nie zwalnia od odpowiedzialności za jego naruszanie"?
    Od: "WOJSAL" <w...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik "Johnson" <j...@n...pl> napisał w wiadomości
    news:fdb0jf$4i3$1@nemesis.news.tpi.pl...
    > WOJSAL pisze:
    >
    >>
    >> Jak myslisz, ile osob z wyksztaleceniem podstawoym, zawodowym
    >> skorzystalo ze zlozenia skargi do TK?
    >
    > A co to ma do rzeczy? ważne że masz możliwość z nie czy z nich korzystasz.
    > Twierdzisz że powinny być różne wersje prawa, zależnie od poziomu
    > wykształcenia?

    Uwazam, ze powinna byc jedna wersja prawa. Dostępna i zrozumiała
    dla każdego, kogo to prawo dotyczy.


    >
    >
    >> Ja twierdze ze okolo zera. Czy zatem z tego mialoby wynikac
    >> ze pozostala rzesza osob niewyksztalconych doskonale rozumie
    >> cale polskie prawo i jest na biezaco z nowelizacjami i nie miala
    >> potrzeby skladania skargi do TK?
    >
    > Nic z tego nie wynika, jak to ze statystyk.
    > Idąc z psem masz przeciętnie 3 nogi. I co z tego wynika :) ?
    >

    Tylko ze ja tu nie mowie o statystyce, ale o mozliwosci
    - a wlasciwie: braku mozliwosci - korzystania z tego narzedzia.



    >
    >> To ze oni potrafia zrozumiec jezyk ustawy, nie musi
    >> oznaczac ze jest to zrozumiale dla osoby bez wyksztalcenia prawniczego.
    >> Zgadzamy sie?
    >>
    >
    > Mogę się zgodzić że postrzeganie zależy miedzy innymi od poziomu
    > wykształcenia.
    > Ale jakiś obiektywny wzorzec musi być. Ktoś musi stwierdzać czy coś
    > OBIEKTYWNIE jest zrozumiałe, czy nie. No chyba że wolisz obsadzić TK
    > "półgłówkami", wtedy wszystko będą uchylać jako niezrozumiałe :)
    >

    Jesli profesor cos rozumie, to wcale nie znaczy ze kazdy to rozumie.
    Jesli czlowiek z wyksztalceniem podstawowym cos rozumie, to
    jest duza szansa, ze i profesor tez to zrozumie.

    Natomiast wyksztalceni prawnicy, profesorowie prawa
    akurat nie gwarantuja ze ich ocena jasnosci, przejrzystosci
    prawa jest obiektywna. Powiem wiecej: jest duza szansa na to,
    ze w takich warunkach bedzie tworzone prawo dla elit: dla sedziow,
    adwokatow, prokuratorow.


    --
    Pozdrawiam,
    Wojtek
    "


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1