eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoNiedoreczony list › Re: Niedoreczony list
  • Data: 2006-07-02 13:30:48
    Temat: Re: Niedoreczony list
    Od: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W wiadomości news:2p8in3-8uq.ln1@ncc1701.lechistan.com Andrzej Lawa
    <a...@l...SPAM_PRECZ.com> pisze:

    >> Sam byłem kiedyś dłuższy czas nieobecny w miejscu zameldowania, więc nie
    >> odbierałem poczty - jak miałem to robić, multilokacji jeszcze nie
    > A to już twój problem. Obowiązek meldunkowy istnieje i jak go olewasz -
    > ponosisz konsekwencje.
    Skąd dziwaczny wniosek, że olewam obowiazek meldunkowy? Sam wymyśliłeś?

    >> Powiem więcej - w jakiejś dyskusji, dotyczącej chyba wypowiedzenia
    >> stosunku pracy (nie pamiętam dokładnie) zażartowałem sobie, że pracodawca
    >> mógłby pracownikowi wywrzeszczeć pod oknem wypowiedzenie, a jakiś
    >> pseudoprawniczyna z bożej łaski gadał, że byłoby to skuteczne
    >> oświadczenie woli (pewnie na podstawie tegoż art. KC majaczył). Zapewne
    > Teoretycznie pewnie tak (o ile przy wypowiedzeniu nie ma wymogu formy
    > pisemnej) - ale musiałby umieć to udowodnić.
    KP stosuje tu absurdalną w akcie prawnym formę: "_powinno_ nastąpić na
    piśmie". A co jak nie nastąpiło? Niektórzy twierdzą, że było wadliwe ale
    skuteczne, czy też skuteczne choć obarczone wadą prawną. Bo przepis nie
    definiuje, że niezachowanie formy pisemnej skutkuje nieważnością. Idiotyzm
    płynący z głupoty ustawodawcy. Dodatkowo wplata się tu manipulacja
    określonym w KC pojęciem oświadczenia woli i skuteczności jego złożenia. Tak
    mieszając można faktycznie usiłować twierdzić, że pracodawca może zaryczeć
    mi pod oknem wypowiedzenie, a jak ja zamknę okno żeby czubka nie słuchać to
    i tak nic nie da, bo mogłem nie zamykać i się zapoznać. Śmiech na sali -
    sądowej, jak kiedyś napisałem.
    Nasuwa mi się taka refleksja: kto jest głupszy? Głupiec, czy ten kto głupca
    słucha i za nim podąża?

    --
    Pozdrawiam
    Jotte

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1