eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Nie zdjąłem maseczki w banku
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 77

  • 11. Data: 2021-03-19 10:58:10
    Temat: Re: Nie zdjąłem maseczki w banku
    Od: Olin <k...@a...w.stopce>

    Dnia Fri, 19 Mar 2021 10:34:04 +0100, kapitalikk napisał(a):

    > Mogą żądać zdjęcia maseczki aleeeeeee ....
    > Powinni jednak zachować bezpieczeństwo higieniczne w przypadku takiej
    > czynności i wprowadzić procedury zapewniające bezpieczeństwo klienta
    > oraz systemy usuwające skutecznie z przestrzeni usługowej możliwość
    > zarażenia się.

    Maseczka nie chroni zamaskowanego, tylko otoczenie przed jego wyziewami,
    więc sam się nie narażasz. Wystarczy, że na czas okazania oblicza
    przestaniesz oddychać i nie musisz się zadręczać, że kogoś zarazisz.

    --
    uzdrawiam
    Grzesiek

    adres: grzegorz.tracz[NA]ifj.edu.pl

    ,,Nie ma takiego problemu, ani osobistego, ani rodzinnego, ani narodowego,
    ani międzynarodowego, którego nie można byłoby rozwiązać przy pomocy
    Różańca"
    Matka Boża do s. Łucji

    http://grzegorz-tracz.ucoz.pl/


  • 12. Data: 2021-03-19 11:02:46
    Temat: Re: Nie zdjąłem maseczki w banku
    Od: kapitalikk <a...@g...com>

    W dniu 19.03.2021 o 10:58, Olin pisze:
    > Dnia Fri, 19 Mar 2021 10:34:04 +0100, kapitalikk napisał(a):
    >
    >> Mogą żądać zdjęcia maseczki aleeeeeee ....
    >> Powinni jednak zachować bezpieczeństwo higieniczne w przypadku takiej
    >> czynności i wprowadzić procedury zapewniające bezpieczeństwo klienta
    >> oraz systemy usuwające skutecznie z przestrzeni usługowej możliwość
    >> zarażenia się.
    >
    > Maseczka nie chroni zamaskowanego, tylko otoczenie przed jego wyziewami,
    > więc sam się nie narażasz. Wystarczy, że na czas okazania oblicza
    > przestaniesz oddychać i nie musisz się zadręczać, że kogoś zarazisz.
    >

    No to się nie pośmiejemy :(
    Dziękuję jak zwykle za rzeczową dyskusję


  • 13. Data: 2021-03-19 11:08:40
    Temat: Re: Nie zdjąłem maseczki w banku
    Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>

    W dniu 2021-03-18 o 21:31, kapitalikk pisze:
    > Wszedłem do jednego z banków (dużego).
    > Znalazłem się w pomieszczeniu obsługi wraz z innymi klientami i
    > pracownikami banku.
    > Było nas chyba ok 10 osób.
    > Chciałem dokonać operacji bankowej. Położyłem przed pracownikiem dowód
    > osobisty.
    > Pracownik nakazał mi zdjęcie maski celem porównania mordy ze zdjęciem
    > lub celem weryfikacji mojej osoby.
    > Odmówiłem. Moim argumentem był fakt, że w chwili obecnej w
    > pomieszczeniach użyteczności jakiejkolwiek należy chodzić w masce i za
    > zdejmowanie maski lub innej ochrony grozi mi do 30.000 zł kary.
    > Poza tym uważam, że takie zachowanie naraża mnie i inne osoby na
    > zagrożenie covidem.
    > Powiedziano, że mnie nie obsłużą bo nie mogą mnie zweryfikować.
    > Ja miałem na twarzy normalną standardową maseczkę.
    >
    > Złożyłem skargę, reklamację.
    > W reklamacji zamieszczono imię i nazwisko oraz adres osoby, która
    > przekazała dowód osobisty.
    >
    > Uważam, że to bank nie potrafił zabezpieczyć pracowników i klientów
    > podczas weryfikowania klienta tworząc właściwe i bezpieczne procedury.
    >
    > Czy mogę się upierać, że zdejmowanie maseczki w pomieszczeniach
    > bankowych jest niezgodne z prawem i narażanie ludzi na covid?
    > Czy mogę żądać wprowadzenia zmian w procedurach aby proces był bezpieczny?
    > Czy mogę żądać przeprosin mojej osoby za stracony czas i próbę narażania
    > mnie na zagrożenie biologiczne ze strony banku?
    > Czy mogę upierać się o przyznanie mi racji, że bank chciał narazić mnie
    > na karę w związku z nakazem zdejmowania maseczki?
    > Czy zgłosić to do sanepidu albo innej (jakiej) jednostki kontrolnej?


    Kiepski pieniacz z ciebie, skoro nie wiesz, że istnieje przepis
    dopuszczający prośbę o zdjęcie maseczki w celu potwierdzenia tożsamości.

    --
    Liwiusz


  • 14. Data: 2021-03-19 11:49:30
    Temat: Re: Nie zdjąłem maseczki w banku
    Od: Animka <a...@t...ja.wp.pl>

    W dniu 2021-03-19 o 10:56, Tomasz Kaczanowski pisze:
    > W dniu 19.03.2021 o 10:34, kapitalikk napisał:
    >> W dniu 18.03.2021 o 23:22, WAM pisze:
    >>> On Thu, 18 Mar 2021 22:25:01 +0100, "Zbynek Ltd."
    >>> <s...@p...onet.pl> wrote:
    >>>
    >>>> Mogę się mylić, ale o ile pamiętam, to jedyny dopuszczalny
    >>>> wyjątek, czyli odkrycia twarzy, jest w przypadku polecenia
    >>>> policjanta który chce ustalić czy to ta osoba z dokumentu
    >>>> tożsamości. Nic nie ma o bankach, cieciu z bramy i mleczarza.
    >>> Mylisz się.
    >>> https://dziennikustaw.gov.pl/D2021000036701.pdf
    >>> Par. 25 ust. 5 pkt 1
    >>>
    >>> WAM
    >>>
    >> Super.
    >> Wyjaśniłeś wszystko podając podstawę prawną.
    >> Mogą żądać zdjęcia maseczki aleeeeeee ....
    >> Powinni jednak zachować bezpieczeństwo higieniczne w przypadku takiej
    >> czynności i wprowadzić procedury zapewniające bezpieczeństwo klienta
    >> oraz systemy usuwające skutecznie z przestrzeni usługowej możliwość
    >> zarażenia się.
    >> Brak wentylacji, przewietrzania itp.
    >
    > Same maseczki i tak nic nie dają dobrego, bardziej szkodzą niż pomagają
    > stosowane powszechnie.
    >
    > Więc lepiej by było się nie wygłupiać i ich nie nosić niepotrzebnie.
    > Stosować tylko tam, gdzie mają sens. Czyli nosić je powinny osoby chore,
    > jeśli muszą komunikować się z innymi, oraz osoby opiekujące sie osobami
    > chorymi, w czasie przebywania z nimi.

    Chyba dzisiaj ma przyjść transport maseczek do Warszawy i mają je
    rozdawać po 4 sztuki, ale trzeba po nie jechać. Pod jakieś metra i
    urzędy. Ci co tam są blisko nie będa mieli problemów z dojechaniem.
    Teraz sie zastanawiam czy to nie są te przeterminowane maseczki, które
    mieli zwrócić Chińczykom. No i pewnie nie bedą to maseczki o wyższym
    standardzie tylko te pospolite.
    Kupilam jakiś czas temu 50 sztuk maseczek w sklepie internetowym za 10
    zł. Pewnie te przeterminowane i żeby założyć taką to muszę wypłukać w
    gorącej wodzie pod kranem, bo chyba czymś spryskane i dopiero włożone do
    opakowania.


    --
    animka


  • 15. Data: 2021-03-19 11:56:03
    Temat: Re: Nie zdjąłem maseczki w banku
    Od: Animka <a...@t...ja.wp.pl>

    W dniu 2021-03-19 o 10:58, Olin pisze:
    > Dnia Fri, 19 Mar 2021 10:34:04 +0100, kapitalikk napisał(a):
    >
    >> Mogą żądać zdjęcia maseczki aleeeeeee ....
    >> Powinni jednak zachować bezpieczeństwo higieniczne w przypadku takiej
    >> czynności i wprowadzić procedury zapewniające bezpieczeństwo klienta
    >> oraz systemy usuwające skutecznie z przestrzeni usługowej możliwość
    >> zarażenia się.
    >
    > Maseczka nie chroni zamaskowanego, tylko otoczenie przed jego wyziewami,
    > więc sam się nie narażasz. Wystarczy, że na czas okazania oblicza
    > przestaniesz oddychać i nie musisz się zadręczać, że kogoś zarazisz.

    W bloku, w którym mieszkam pojawiło sie sporo jakichś mend, nie wiadomo
    skąd. Jak wchodzę do bloku czy do windy to doskakują, (niby tacy
    uprzejmi), żeby przytrzymać drzwi. Mordy trzymają blisko. To co, że są w
    maseczkach.
    Wpadłam na sposób czyli na odczekanie aż ktoś doskoczy do drzwi i wejść
    dopiero jak pojedzie windą.


    --
    animka


  • 16. Data: 2021-03-19 12:14:07
    Temat: Re: Nie zdjąłem maseczki w banku
    Od: Olin <k...@a...w.stopce>

    Dnia Fri, 19 Mar 2021 11:56:03 +0100, Animka napisał(a):

    > Jak wchodzę do bloku czy do windy to doskakują, (niby tacy
    > uprzejmi), żeby przytrzymać drzwi. Mordy trzymają blisko.

    Wymontuj drzwi do klatki i windy, to powstrzymasz zamachowców.

    --
    uzdrawiam
    Grzesiek

    adres: grzegorz.tracz[NA]ifj.edu.pl

    "Pieniądze szczęścia nie dają, lecz każdy chce to sprawdzić osobiście."
    Stefan Kisielewski

    http://grzegorz-tracz.ucoz.pl/


  • 17. Data: 2021-03-19 12:40:32
    Temat: Re: Nie zdjąłem maseczki w banku
    Od: Animka <a...@t...ja.wp.pl>

    W dniu 2021-03-19 o 12:14, Olin pisze:
    > Dnia Fri, 19 Mar 2021 11:56:03 +0100, Animka napisał(a):
    >
    >> Jak wchodzę do bloku czy do windy to doskakują, (niby tacy
    >> uprzejmi), żeby przytrzymać drzwi. Mordy trzymają blisko.
    >
    > Wymontuj drzwi do klatki i windy, to powstrzymasz zamachowców.

    LOL

    Lepiej poczekać aż wyskoczą nagle i sobie wlezą do windy.


    --
    animka


  • 18. Data: 2021-03-19 13:16:38
    Temat: Re: Nie zdjąłem maseczki w banku
    Od: kapitalikk <a...@g...com>


    > Kiepski pieniacz z ciebie, skoro nie wiesz, że istnieje przepis
    > dopuszczający prośbę o zdjęcie maseczki w celu potwierdzenia tożsamości.
    >
    Liwiuszu
    Wcale bo nie kiepski bo dobry pieniacz jestem !!!! :)
    Wspomagam się Wami ale i tak mam cel pieniactwa.
    Mogą kazać zdjąć maseczkę ..... ok ALEEEEEE powinni zapewnić
    bezpieczeństwo.
    Tego bezpieczeństwa nie zapewniają.
    i tu ich moooom :)

    Chciałem mieć dwa argumenty w naparzaniu się a mam jeden.
    Szkoda ale zawsze cuś.
    Pozdrawiam


  • 19. Data: 2021-03-19 13:50:11
    Temat: Re: Nie zdjąłem maseczki w banku
    Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>

    W dniu 2021-03-19 o 13:16, kapitalikk pisze:
    >
    >> Kiepski pieniacz z ciebie, skoro nie wiesz, że istnieje przepis
    >> dopuszczający prośbę o zdjęcie maseczki w celu potwierdzenia tożsamości.
    >>
    > Liwiuszu
    > Wcale bo nie kiepski bo dobry pieniacz jestem !!!! :)
    > Wspomagam się Wami ale i tak mam cel pieniactwa.
    > Mogą kazać zdjąć maseczkę ..... ok ALEEEEEE powinni zapewnić
    > bezpieczeństwo.
    > Tego bezpieczeństwa nie zapewniają.
    > i tu ich moooom :)

    Przecież wirus nie przenosi się w powietrzu. Zachowaj odstęp od drugiego
    człowieka, to będziesz bezpieczny. Nikt za ciebie tego nie zrobi.

    --
    Liwiusz


  • 20. Data: 2021-03-19 14:35:53
    Temat: Re: Nie zdjąłem maseczki w banku
    Od: kapitalikk <a...@g...com>

    > Przecież wirus nie przenosi się w powietrzu.
    >

    LIWIUSZU !!!!!!!!
    Jesteś pewien, że w powietrzu go nie ma?

    To nie tryper rzeżączka, kiła syfilis.
    Obcowałem z osobą płci odmiennej i się nie zaraziłem żadnym covidem.
    Wszedłem do urzędu załatwić sprawę i potem na trzy tygodnie wylądowałem
    w szpitalu na oddziale covidowym (drugi szczyt pandemii).
    Nie chcę drugi raz przechodzić bo było ciężko.

    Uwierz mi załapałem to w przeciągu i z powietrza.
    Wszystkiemu winni urzędnicy bo się zabarykadowali a my stłoczeni pod
    urzędem nie mogliśmy nic załatwić i czekaliśmy. :)

strony : 1 . [ 2 ] . 3 ... 8


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1