Witam Wszystkich,

Potrzebuje pomocy.
Sprawa dotyczy mojej dziewczyny - okolo 2 miesiecy temu otrzymala do domu
wezwanie do zaplaty mandatu za brak ważnego biletu na przejazd autobusem
MZK. Pismo zawieralo rowniez informacje iz szczegolow mozna dowiedziec się w
Koszalińskim oddziale Agencji Ochrony Osób i Mienia "ARSEN" Sp. z o.o. z
siedzibą w Łodzi, ul. Przybyszewskiego 99.
Kanar zatrzymal niby moja dziewczyne, spisal ja i sprawa biegnie dalej - tak
to wyglada na pierwszy rzut oka.
Nie jest to jednak takie proste na jakie wyglada - Po pierwsze to nie Ona
jechala autobusem tylko ktos sie pod nia podszyl, po drugie Imie mojej
dziewczyny jest Magda a na pismie jest Magdalena, adres sie nie do konca
zgadza, inne jest imie ojca oraz inna jest data urodzenia. Sprawe
wyjasnialismy w koszalinskim oddziale tej nedznej firmy prawie 2 miesiace
temu - pracownik tutejszego oddzialu stwierdzil ze wszystko jest ok.
W dniu wczorajszym do domu przyszlo jej Przedsadowe wezwanie do zaplaty (z
blednymi danymi) wyslane z Łodzi wraz z drukiem do wpłaty - pismo zawiera
szereg ostrzezen i grozb o mozliwosci przekazania w przyszlosci informacji o
niesolidnosci platniczej dluznika biurom informacji kredytowych, bankom oraz
innym firmom kredytujacym klienta z podaniem kwoty i danych
identyfikacyjnych dluznika. Ponadto informuja ze moga wystawic na sprzedaz w
ofercie publicznej wierzytelnosci z podaniem kwoty i danych
identyfikacyjnych dluznika w ogloszeniach prasowych itp. powolujac sie na
art.509 KC.
Pod pismem podpisala sie Prokurent Dyrektor DS. Kontroli Bogumila
Malinowska.
W przypadku braku wplaty w terminie 7 dni strasza skierowaniem sprawy do
oddzialu windykacji osobistej i naliczenie dodatkowych oplat.

Chcialbym wyslac im pismo faksem (nie maja maila...) z informacja zeby ich
troche postraszyc: w przypadku dalszego nekania bezpodstawnymi roszczeniami
itp bede oczekiwac od nich zadoscuczynienia w postaci publicznych przeprosin
lub gratyfikacji finansowej - co moge im zrobic , czym ich postraszyc i na
jakie artykuly sie powolac? Prosze o pomoc gdyz w zakresie prawa jestem
kompletnym laikiem...
Na koniec ponownie pragne podkreslic - moja dziewczyna NIE ma NIC wspolnego
z tym mandatem a dane podane przez zatrzymana osobe nie zgadzaja sie z
rzeczywistoscia POZA nazwiskiem i zblizonym imieniem.

Czekam na info i dodam ze sprawa jest BARDZO pilna!

Pozdrawiam!
Piotrek

do góry

.............................................
> Na koniec ponownie pragne podkreslic - moja dziewczyna NIE ma NIC
wspolnego
> z tym mandatem a dane podane przez zatrzymana osobe nie zgadzaja sie z
> rzeczywistoscia POZA nazwiskiem i zblizonym imieniem.
>
> Czekam na info i dodam ze sprawa jest BARDZO pilna!
>
> Pozdrawiam!
> Piotrek

Witam,

Jakiś rok temu poczęstowali (arsen) mnie takim pisemkiem, na mandacie było
imie Iwona (chyba, juz nie pamietam)
ja mam na imię Magdalena, adres przeskoczył o 2 numery i nie był spisany z
dowodu, bo nie jestem pod nim zameldowana.
Pojechałam do oddziału w moim miescie i niegrzecznie zapytałam panią
dlaczego chcą mnie okraść, ona na to, że jak jeżdżę bez biletu to mam
płacić! Jak nie zapłacę mandatu to ONI przyślą mi windykatorów.
Kara była 100,- , mówię do niej, że nawet za mało żeby z tym do sądu iść, a
ona na to że ta kwota bardzo szybko się powiększy jeżeli dobrowolnie nie
wpłacę w terminie,(windykacja, sprawa w sądzie itd). Tak mi zagotowała krew,
że zamierzałam w tej samej chwili pędzić do prokuratora, ale mój nadzwyczaj
opanowany mąż mnie powstrzymał. Zadzwonił następnego dnia do Łodzi i odrazu
wjechał na dyrektora, oczywiście postraszył prokuraturą, sądem i
odszkodowaniem, dyr. obiecał sprawę zbadać i za godzinę oddzwonić, do
dzisiaj nie przyszło nic więcej, dyrektor oczywiście również milczy.

Pozdrawiam

Magda

do góry

Użytkownik "Piotrek" <y...@p...fm> napisał w wiadomości
news:cffgod$dqg$2@nemesis.news.tpi.pl...
> Witam Wszystkich,
[...]

Wez to po prostu olej, jak sie wdasz w jakas wymiane informacji, moga sie
szybko nie odczepic. Oni tylko tak strasza.

marekz

do góry

Użytkownik "Piotrek" <y...@p...fm> napisał w wiadomości
news:cffgod$dqg$2@nemesis.news.tpi.pl...
> Kanar zatrzymal niby moja dziewczyne, spisal ja i sprawa biegnie dalej -
tak
> to wyglada na pierwszy rzut oka.
> Nie jest to jednak takie proste na jakie wyglada - Po pierwsze to nie Ona
> jechala autobusem tylko ktos sie pod nia podszyl, po drugie Imie mojej
> dziewczyny jest Magda a na pismie jest Magdalena, adres sie nie do konca
> zgadza, inne jest imie ojca oraz inna jest data urodzenia. Sprawe
> wyjasnialismy w koszalinskim oddziale tej nedznej firmy prawie 2 miesiace
> temu - pracownik tutejszego oddzialu stwierdzil ze wszystko jest ok.

Wiem ze sa firmy zajmujace sie bezprawnymi windykacjami.
Tzn. firmy te staja w obronie tych, ktorzy
sa nekani w sposob nieuzasadniony przez windykatorow.
Niestety nie blizszych danych nie mam.
Poszukaj moze na googlach (np. haslo "bezprawne windykacje",
"nieuzasadnione windykacje" itp)




--
Pozdrawiam
WOJSAL (Wojciech Sałata)
http://www.wojsal.prv.pl

do góry

Marcink wrote:

> Chcialbym wyslac im pismo faksem (nie maja maila...) z informacja zeby ich
> troche postraszyc: w przypadku dalszego nekania bezpodstawnymi
> roszczeniami itp bede oczekiwac od nich zadoscuczynienia w postaci
> publicznych przeprosin lub gratyfikacji finansowej - co moge im zrobic ,
> czym ich postraszyc i na jakie artykuly sie powolac? Prosze o pomoc gdyz w
> zakresie prawa jestem kompletnym laikiem...

nie masz szans na przeprosiny i gratyfikację.
Oni mają prawo żądać zapłaty w sądzie, Twoja sprawa (a właściwie Twojej
dziewczyny - to wybronić się przed tym), co nie powinno być trudne

> Czekam na info i dodam ze sprawa jest BARDZO pilna!

Wszystkie sprawy są pilne :>


pozdrawiam

Marcin

do góry

Dnia Thu, 12 Aug 2004 12:25:21 +0200, Piotrek napisał(a):

> Na koniec ponownie pragne podkreslic - moja dziewczyna NIE ma NIC wspolnego
> z tym mandatem a dane podane przez zatrzymana osobe nie zgadzaja sie z
> rzeczywistoscia POZA nazwiskiem i zblizonym imieniem.

Ależ ludzie sobie utrudniają życie. Gdy ja otrzymałem pismo tego typu,
mandat w tramwaju, imię podobne ale nie takie samo, pesel też się nie
zgadzał, po prostu włożyłem w kopertę i odesłałem do nadawcy, że poczta
błędnie do mnie doręczyła.
Od tego czasu milczą.
Pamiętaj, że prowadząc z firmą korespondencję, tylko niepotrzebnie się
pogrążasz i tracisz swój czas.

--
Pozdro
Wiktor

do góry

Użytkownik "Wiktor" <w...@l...WYTNIJ.com> napisał w wiadomości
news:1t6lt0lj6cl6u.1f2rzoz51bew7$.dlg@40tude.net...
> Pamiętaj, że prowadząc z firmą korespondencję, tylko niepotrzebnie się
> pogrążasz i tracisz swój czas.

Dzieki wszystkim za pomoc i informacje!
Od czego mam w biurze niszczarke?:-) Jutro przetestuje to "przedsadowe
wezwanie do zaplaty".

Pozdrawiam i jeszcze raz dziekuje!
Piotrek

do góry

Użytkownik "Piotrek" <y...@p...fm> napisał w wiadomości
news:cffgod$dqg$2@nemesis.news.tpi.pl...

Jeśli to list zwykły, to wyrzućcie go. Jeśli polecony, to ewentualnie
odpiszcie im, albo oddzwońcie, że taka osoba pod tym adresem nie mieszka. I
niech sobie pozywają tamtą osobę - na zdrowie. No przecież nie dotyczy to
Twojej dziewczyny tylko jakiejś innej osoby.

do góry

> Po pierwsze to nie Ona
> jechala autobusem tylko ktos sie pod nia podszyl,

Aaa to trzeba udowodnić.

> po drugie Imie mojej
> dziewczyny jest Magda a na pismie jest Magdalena,

Nie ma imienia Magda. Magda to Magdalena.

> Ponadto informuja ze moga wystawic na sprzedaz w
> ofercie publicznej wierzytelnosci z podaniem kwoty i danych
> identyfikacyjnych dluznika w ogloszeniach prasowych itp. powolujac sie na
> art.509 KC.

To jest sprzeczne z Ustawą o ochronie danych osobowych.

> Na koniec ponownie pragne podkreslic - moja dziewczyna NIE ma NIC
wspolnego
> z tym mandatem a dane podane przez zatrzymana osobe nie zgadzaja sie z
> rzeczywistoscia POZA nazwiskiem i zblizonym imieniem.

Może rzadko korzystasz z komunikacji miejskiej więc Cię oświecę -
kontrolerowi się nie podaje danych. On je ustala na podstawie wiarygodnego
dokumentu (dowód osobisty np.).

pdr
Olo

do góry

> Kara była 100,- , mówię do niej, że nawet za mało żeby z tym do sądu iść,

Błąd - nie ma czegoś takiego jak "za mało zeby do sądu iść"...


pdr
Olo

do góry