eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoNadzwyczajne złagodzenie kary › Re: Nadzwyczajne złagodzenie kary
  • Data: 2004-08-10 16:00:59
    Temat: Re: Nadzwyczajne złagodzenie kary
    Od: Dredd<...@...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    > To prawda.
    > Nie czytalem. Ale co to ma do rzeczy?

    To, że nigdy nie sprawdziłeś nawet jak się rzeczywiście opisuje
    szkodliwość społeczną czynu w uzasadnieniu wyroku i od czego ona
    zależy a wyjeżdżasz z zarzutami że robi się to dowolnie wedle widzi mi
    się sędziego.

    > Jesli sa okolicznosci lagodzace to jest przeslanka
    > do dolnej granicy.

    Czyli jak to nazywają prawnicy: jest niższa szkodliwość społęczna czynu
    niż w wypadku czynu zasługującego na lat 10

    > Oczywiscie nalezy tu zrobic bilans
    > okolicznosci - tych lagodzacych jak i obciazajacych.

    Czyli trzeba zrobić bilans tego jak jest szkodliwość społeczna czynu

    > Wg mnie kodeks powinien zawierac liste okolicznosci
    > lagodzacych jak i obciazajacych, aby zminimlizowac
    > subiektywizm sedziego.

    Zawiera pewne wyliczeniua i wskazówki w tym zakresie. Poczytakj
    kodeks karny. Na początek proponuję choćby art. 53 i 115 § 2 k.k.
    Dowiesz się że sędzia nie jest tu zdany na swoje widzi mi się

    > Ale co innego okolicznosci czynu, a co innego tzw.
    > szkodliwosc spoleczna czynu.

    Tak naprawdę jedno z drugiego wynika

    > Przeciez to jest tautologia. :)
    > Sedzia najpierw stwierdza, ze ma do czynienia
    > z czynem o niskiej szkodliwosci, wiec dlatego ocenia
    > ze czyn nie powinien podlagac karze z kodeksu, tylko
    > potraktowany tak jak czyn o niskiej szkodliwosci spolecznej,
    > gdyz ma przeciez "niska szkodliwosc spoleczna".

    Skąd wiesz co sędzia stwierdza najpierw skoro sam przyznałeś że
    nigdy nawet wyroku nie czytałeś.
    Toć to nie tautologia. To chyba demagogia :)


    > Wg mnie sedzia powinien ocenic czyn, przeanalizowac okolicznosci,
    > i oglosic wyrok zgodny z kodeksem

    Ależ tak to właśnie wygląda :)
    Sędzia najpierw ustala okoliczności i dopiero potem je ocenia. A z
    oceny tej tłumaczy się w uzasadnieniu

    > Podaj wiec preczyjna defincije "niskiej szkodliwosci
    > spolecznej".

    Poczytaj trochę. Nie będę wywarzał otwartych drzwi



    > Ale co innego okolicznosci czynu (ktore wplywaja na
    > kare nizsza lub wyzsza, ale z dopuszczalnego
    > przedzialu), a co innego blizej nieokreslona
    > "niska szkodliwosc spoleczna" ktora prowadzi do
    > podjecia wyroku niezgodnego z danym artykulem, jaki
    > jest przypisany do danego czynu.

    A Ty ciągle swoje :) Twoje wyobrażenia o szkodliwości społecznej czynu
    pochodzą chyba w najlepszym razie z mediów (i to nie koniecznie tych
    najrzetelniejszych)

    > Od kazdej decyzji administracyjnej przysluguje odwolanie.
    > Ale czy to ma byc dowod na to ze w Polsce nie ma korupcji?!

    Przy wydawaniu decyzji adm. jest tylko organ adm. i jedna strona
    W Sądzie są zawsze 2 strony o sprzecznych interesach :)

    --
    Wysłano z serwisu Usenet na stronach PomocPrawna.INFO
    -> http://usenet.pomocprawna.info

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1