eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoNadawanie z małą mocą na 446 MHz › Re: Nadawanie z małą mocą na 446 MHz
  • Date: Sat, 17 Jun 2006 16:35:59 +0200
    From: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
    User-Agent: Mozilla Thunderbird 1.0.8 (X11/20060411)
    X-Accept-Language: en-us, en
    MIME-Version: 1.0
    Newsgroups: pl.soc.prawo
    Subject: Re: Nadawanie z małą mocą na 446 MHz
    References: <e6vif2$aa0$1@inews.gazeta.pl> <7...@n...onet.pl>
    <e6vnov$7f4$1@nntp.aioe.org> <e711sq$1fd$1@inews.gazeta.pl>
    In-Reply-To: <e711sq$1fd$1@inews.gazeta.pl>
    Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    Message-ID: <g...@n...lechistan.com>
    NNTP-Posting-Host: 213.169.107.91
    X-Trace: news.home.net.pl 1150556523 213.169.107.91 (17 Jun 2006 17:02:03 +0200)
    Organization: home.pl news server
    Lines: 29
    X-Authenticated-User: a...@p...pl
    Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!nf1.ipartners.pl!ipartners.pl!news.h
    ome.net.pl!not-for-mail
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:394995
    [ ukryj nagłówki ]

    Robert Tomasik wrote:

    >> Teoretycznie tak ale ile czasu trzeba będzie żeby namierzyć kogoś
    >> kto ciągle dzwoni np z pogróżkami z telefonu mobilnego
    >> niezarejestrowanego, bo na kartę, cały czas się przemieszczając
    >>w czasie rozmowy ?
    >
    > Kilkanaście minut do kilku godzin. Pod warunkiem, że ten co się za to
    > bierze wie jak to zrobić, ma na to chwilę czasu, odpowiednie
    > uprawnienia i mu się chce.

    A ten, kto grozi, nie popełni jakichś "szkolnych" błędów - typu włożenie
    'anonimowej' karty do telefonu, w którego wcześniej normalnie korzystał.
    Albo doładowanie kart z własnego konta. Lub nabycie telefonu/aktywacji
    przy pomocy własnej karty płatniczej.

    Bo tak to co Ci przyjdzie z tego, że zidentyfikujesz IMEI (dalej:
    zakładając, że nie jest podrobiony) oraz (bardzo przybliżone) miejsce
    pobytu dzwoniącego?

    Trzeba by rzucić w tę okolicę sporą grupę ludzi, a jak dzwoniący
    sprzyciarz się kapnie, że coś się od tajniaków roi, to zniszczy telefon
    i użyje kolejnego.

    > Inna sprawa, że nie ma to absolutnie nic
    > wspólnego z namierzaniem radiotelefonu. Zupełnie inna technologia i
    > zupełnie inna taktyka.

    Fakt.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1