eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoMundurki w szkole › Re: Mundurki w szkole
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!mat.uni.torun.pl!news.man.torun.pl!newsfeed.pionier.net
    .pl!news.gazeta.pl!not-for-mail
    From: "Jasko Bartnik" <a...@s...nadole>
    Newsgroups: pl.soc.prawo
    Subject: Re: Mundurki w szkole
    Date: Mon, 04 Dec 2006 00:41:46 +0100
    Organization: "Portal Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl"
    Lines: 101
    Message-ID: <op.tj0b3wnxrgp2nr@sempron>
    References: <ek2a5f$la4$1@atlantis.news.tpi.pl> <ek2q5q$7ql$1@inews.gazeta.pl>
    <5...@n...lechistan.com> <ek30co$icf$1@inews.gazeta.pl>
    <4571d6d7$1@news.home.net.pl> <ekslku$t05$1@nemesis.news.tpi.pl>
    <op.tjydqi0grgp2nr@sempron> <y4lyrtp36412$.fscbmsfyewoq.dlg@40tude.net>
    <op.tjzci1bdrgp2nr@sempron> <e...@4...net>
    NNTP-Posting-Host: 114-dzi-6.acn.waw.pl
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; format=flowed; delsp=yes; charset=iso-8859-2
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: inews.gazeta.pl 1165189300 1273 62.121.97.114 (3 Dec 2006 23:41:40 GMT)
    X-Complaints-To: u...@a...pl
    NNTP-Posting-Date: Sun, 3 Dec 2006 23:41:40 +0000 (UTC)
    X-User: jasko_bartnik
    User-Agent: Opera Mail/9.02 (Win32)
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:430889
    [ ukryj nagłówki ]

    Dnia 03-12-2006 o 15:26:16 Szerr <s...@g...peel> napisał(a):

    >>> Polecenia nauczyciela w szkole są aktami władztwa zakładowego. Nie
    >>> można
    >>> legalnie odmówić ich wykonania.
    >> Tylko nie rozumiem czemu brakuje na to aktow prawnych
    >
    > Nie brakuje. Podstawą prawną są przepisy natury zadaniowej. Podstawowym
    > zadaniem szkoły jest: nauczanie, wychowanie i opieka. Wszelkie akty
    > władztwa zakładowego, które wynikają z samej istoty tych procesów, są
    > działaniami "secundum legem", a nie są działaniami "contra legem" ani
    > działaniami "praeter legem", mieszczą się w konstytucyjnym porządku
    > prawnym, spełniają kryterium legalności i nie naruszają praw podmiotowych
    > użytkowników zakładu.

    Tylko, ze dla mnie pojecie "macie wszyscy nosic mundurki bo jedynki
    powstawiam" nie miesci sie w granicach nauczania, wychowywania czy opieki.
    Tzn. moze zle to odbieram. Kazda szkola uczy, wychowuje i opiekuje sie
    uczniem ... ale moze uczyc zlodziejstwa, wychowywac na bandytow i nie
    opiekowac sie wcale ... to wciaz bedzie nauka, wychowanie i opieka (tylko,
    ze w marnym wykonaniu).

    >> Ponownie wzywam do wskazania artykulu zezwalajacego nauczycielowi
    >> zakazania
    >> dziecku noszenia zegarka, jedzenia obiadow w szkole czy wychowywania go
    >> wbrew woli rodzicow np. w duchu religii muzulmanskiej.
    >
    > Problem w dyskusjach z tobą polega na tym, że z dyskusji o chlebie robisz
    > dyskusję o niebie. Nie przypominam sobie, abym pisał o prawie do
    > zakazania
    > dziecku jedzenia obiadów w szkole czy wychowywania go w duchu religii
    > muzułmańskiej wbrew woli rodziców.

    Z toba tez. Ja tez nie przypominam sobie abym pisal, ze ty o tym pisales
    ;) Chodzilo mi o to, ze nakaz noszenia mundurku (wprowadzony dodatkowo w
    srodku roku) niczym nie rozni sie od obowiazku golenia glowy "na zero"
    przez dziewczynki, czy wychowywania w duchu religii muzulmanskiej. Skoro
    nauczyciel uwaza za stosowna i skuteczna metode ksztalcenia cos takiego to
    czemu nie?

    >>> Wstępu do szkoły nie, ale można go karnie odizolować na świetlicy lub w
    >>> sekretariacie szkoły. Metoda odizolowania znana w literaturze
    >>> pedagogicznej pod nazwą time-out (jedyny polski odpowiednik:
    >>> postawienie do kąta, choć nie tylko o postawienie do kąta chodzi).
    >> A wtedy rodzice zglaszaja to do kuratorium.
    > A co tu ma do gadania kuratorium? Nauczyciele mają prawo do "swobody
    > stosowania takich metod nauczania i wychowania, jakie uważają za
    > najwłaściwsze spośród uznanych przez współczesne nauki pedagogiczne".
    > Time-out jest metodą uznaną i współcześnie stosowaną.

    Ok, z jednej strony pozbawianie ucznia dostepu do wiedzy jest akceptowana
    metoda ksztalcenia ...

    >> Chyba, ze w tej swietlicy czy sekretariacie uczen dostanie prywatny
    >> wyklad z tego co dzialo sie na lekcji.
    > Wykład nie jest jedyną metodą nauczania. Uczeń dostanie zagadnienie do
    > samodzielnego opracowania.

    ... z drugiej mozna ucznia przez 10 lat trzymac z dala od szkoly i kazac
    cala wiedze przyswajac w domu tylko dlatego, ze nie chcial ogolic glowy na
    lyso?

    >> Cos mi tez mowi, ze karne przetrzymanie na swietlicy to przestepstwo.
    >> Chyba, ze znow podasz paragraf zezwalajacy nauczycielowi porwac ucznia.
    > Time-out nie jest porwaniem i nie wypełnia materialnych znamion czynu
    > zabronionego.

    Jest to przetrzymywanie wbrew woli. Naprawde nie widze racjonalnych
    przeslanek aby uznac uprowadzenie dziecka przez 'placowke' za brak butow
    na zmiane za czyn dozwolony. W tej sytuacji uczen powinien dostac uwage do
    dzienniczka, ew. obnizona ocene ze sprawowania (nie do oceny ndst tylko o
    jedno oczko w dol). Zakaz wstepu do szkoly albo przymusowy pobyt na
    swietlicy przez 48 godzin bez mozliwosci kontaktu z rodzicami (bo np.
    komorek tez nie wolno wnosic na teren, zostala skonfiskowana przez
    ochroniarza) to naprawde zle rozwiazanie.

    >> Jezscze na koniec dorzuce cos takiego: po co szkoly placa majatek na
    >> remonty, malowanie parkanow, sprzatanie i temu podobne skoro (wg twojej
    >> teorii) moga przetrzymywac ucznia w szkole 24/7, rozkazac sprzatac,
    >> malowac, remontowac a jesli sie nie dostosuja nalozyc na rodzicow kare
    >> grzywny albo nawet pozbawic ich wolnosci na kilka lat.
    >
    > Dyskusja z tobą jest porażająca :)
    > Możesz zacytować, gdzie pisałem o przetrzymywaniu 24/7 (cokolwiek to ma
    > znaczyć), o nakazie remontowania szkoły i możliwości nałożenia przez
    > szkołę
    > grzywny na rodziców albo nawet pozbawienia ich wolności na kilka lat?

    "A gdzie napisalem, ze napisales cos o przetrzymywaniu ucznia 24 godziny
    na dobe, siedem dni w tygodniu (tak wyjasniajac skrot)". Nie moge bo o tym
    nie pisalem. Sprawdz w slowniku hasla: analogia, wnioskowanie, przenosnia.
    Skoro szkola moze przetrzymywac ucznia, wydawac mu rozkazy, ktore dzialaja
    "z mocy prawa" danej placowki to dlaczego nie rozkazac mu remontowac
    szkole ... jest w tym nauka fachu murarskiego, wychowanie do pracy na
    budowie i opieka ... zdrowotna - moze sobie wapno ze sciany zeskrobac ...
    no i jest pod stala kontrola nauczycieli.

    --
    Pozdrawiam, Jasko Bartnik.
    Adres email: http://www.cerbermail.com/?XGffJlCqWO
    Nem minden szarka farka tarka, csak a tarka fajta szarka farka tarka.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1