eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Minimalne obciazenie finansowe
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 9

  • 1. Data: 2008-12-09 08:16:48
    Temat: Minimalne obciazenie finansowe
    Od: "olo" <o...@o...pl>

    Witam,
    Znajoma zwróciła się o pomoc w następującej sprawie. W ciężkim stanie jest
    jej ojciec. Jest on również włascicielem nieruchomości. Ze względu na jego
    stan zdrowotny i on i rodzina chcą formalnie ustalić podział masy spadkowej.
    Podział nie do końca jest zgodny z ustawowym, ponieważ chcą wykluczyć z
    zachówku "czarną owcę". Jaki sposób rozwiązania tego problemu wiąże się z
    najmniejszymi kosztami:
    a) darowizna
    b) stosowny testament
    c) inne

    pzdr
    olo


  • 2. Data: 2008-12-09 10:03:14
    Temat: Re: Minimalne obciazenie finansowe
    Od: "szerszen" <s...@t...pl>


    Użytkownik "olo" <o...@o...pl> napisał w wiadomości
    news:ghla16$3f2$1@nemesis.news.neostrada.pl...


    > a) darowizna
    > b) stosowny testament

    na te dwa to za pozno, z tego co sie orientuje to zachowku mozna sie domagac
    do wszystkiego przekazanego w drodze darowizny do 10 lat przed smiercia
    spadkodawcy, a testament nie zwalnia od zachowku, ale moze cos mi sie
    pomieszalo


  • 3. Data: 2008-12-09 10:23:22
    Temat: Re: Minimalne obciazenie finansowe
    Od: Dominika Widawska <d...@b...man.szczecin.pl>

    olo pisze:
    > chcą wykluczyć z zachowku "czarną owcę". Jaki sposób rozwiązania tego
    > problemu wiąże się z najmniejszymi kosztami:

    > b) stosowny testament

    Z wpisanym w treść wydziedziczeniem owcy (najlepiej z uzasadnieniem).
    Ale można przegrać w Sądzie, jak owca będzie w stanie udowodnić, że
    wcale nie był wyrodnym potomkiem.
    Wydziedziczyć można, gdy owca:
    1. wbrew woli spadkodawcy postępuje uporczywie w sposób sprzeczny z
    zasadami współżycia społecznego;
    2. dopuścił się względem spadkodawcy albo jednej z najbliższych mu osób
    umyślnego przestępstwa przeciwko życiu, zdrowiu lub wolności albo
    rażącej obrazy czci;
    3. uporczywie nie dopełnia względem spadkodawcy obowiązków rodzinnych.


    > c) inne

    Sprzedaż. Albo sprzedaż części i zniesienie współwłasności, choć
    na to może być za mało czasu.
    Drożej, ale pewniej.

    Można b. połączyć z c.

    D.


  • 4. Data: 2008-12-09 10:50:59
    Temat: Re: Minimalne obciazenie finansowe
    Od: "olo" <o...@o...pl>

    Użytkownik "Dominika Widawska"

    >> chcą wykluczyć z zachowku "czarną owcę". Jaki sposób rozwiązania tego
    >> problemu wiąże się z najmniejszymi kosztami:
    >
    >> b) stosowny testament
    >
    > Z wpisanym w treść wydziedziczeniem owcy (najlepiej z uzasadnieniem).
    > Ale można przegrać w Sądzie, jak owca będzie w stanie udowodnić, że wcale
    > nie był wyrodnym potomkiem.
    > Wydziedziczyć można, gdy owca:
    > 1. wbrew woli spadkodawcy postępuje uporczywie w sposób sprzeczny z
    > zasadami współżycia społecznego;
    > 2. dopuścił się względem spadkodawcy albo jednej z najbliższych mu osób
    > umyślnego przestępstwa przeciwko życiu, zdrowiu lub wolności albo rażącej
    > obrazy czci;
    >
    Z tego co się dowiedziałem, to podstawowym powodem jest właśnie:
    1. Naruszenie czci, tylko miewało miejsce tylko w rozmowach telefonicznych
    więc niejako trudne do udokumentowania i nie wiem czy spełnia kryteria
    "rażącego".
    2. Brak solidarności we wcześniej ponoszonych wieloletnich kosztach opieki
    nad babcią, seniorką rodu.

    > 3. uporczywie nie dopełnia względem spadkodawcy obowiązków rodzinnych.
    >
    Pkt. 2 powyżej jakoś z tym koresponduje.
    >
    >> c) inne
    >
    > Sprzedaż. Albo sprzedaż części i zniesienie współwłasności, choć
    > na to może być za mało czasu.
    > Drożej, ale pewniej.
    >
    Czy rozwiązaniem byłaby sprzedaż na rzecz córki, z uwzględnieniem dożywocia
    dla jej matki ?
    Na ile wpis dożywocia pozwala obniżyć wartość transakcji i związanych z tym
    opłat ?

    pzdr
    olo


  • 5. Data: 2008-12-09 11:42:47
    Temat: Re: Minimalne obciazenie finansowe
    Od: Dominika Widawska <d...@b...man.szczecin.pl>

    olo pisze:
    > Czy rozwiązaniem byłaby sprzedaż na rzecz córki, z uwzględnieniem
    > dożywocia dla jej matki ?

    IMO tak. (Dożywotnia bezpłatna służebność osobista to się zwie.)

    > Na ile wpis dożywocia pozwala obniżyć wartość transakcji i związanych z
    > tym opłat ?

    Nie wiem, trzeba się wybrać do notariuszy paru i popytać.

    D.


  • 6. Data: 2008-12-10 14:05:48
    Temat: Re: Minimalne obciazenie finansowe
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Tue, 9 Dec 2008, Dominika Widawska wrote:

    > olo pisze:
    >> chcą wykluczyć z zachowku "czarną owcę". Jaki sposób rozwiązania tego
    >> problemu
    [...]
    >> c) inne
    >
    > Sprzedaż.

    Jeszcze trzeba umieć wyjaśnić co się stało z pieniędzmi uzyskanymi
    ze sprzedaży. Teza że "leżący w szpitalu dziadek przepił w międzyczasie"
    wygląda na wątpliwą.

    pzdr, Gotfryd


  • 7. Data: 2008-12-10 17:57:03
    Temat: Re: Minimalne obciazenie finansowe
    Od: "olo" <o...@o...pl>

    Użytkownik
    >
    >> olo pisze:
    >>> chcą wykluczyć z zachowku "czarną owcę". Jaki sposób rozwiązania tego
    >>> problemu
    > [...]
    >>> c) inne
    >>
    >> Sprzedaż.
    >
    > Jeszcze trzeba umieć wyjaśnić co się stało z pieniędzmi uzyskanymi
    > ze sprzedaży. Teza że "leżący w szpitalu dziadek przepił w międzyczasie"
    > wygląda na wątpliwą.
    >
    To coprawda nie mój problem, ale zasygnalizuję i doradzę że sprzedał na
    spłatę zadłużenia :)

    pzdr
    olo


  • 8. Data: 2008-12-12 08:11:13
    Temat: Re: Minimalne obciazenie finansowe
    Od: Tapatik <t...@b...adresu>

    Użytkownik Gotfryd Smolik news napisał:

    > On Tue, 9 Dec 2008, Dominika Widawska wrote:
    >
    >> olo pisze:
    >>
    >>> chcą wykluczyć z zachowku "czarną owcę". Jaki sposób rozwiązania tego
    >>> problemu
    >
    > [...]
    >
    >>> c) inne
    >>
    >>
    >> Sprzedaż.
    >
    >
    > Jeszcze trzeba umieć wyjaśnić co się stało z pieniędzmi uzyskanymi
    > ze sprzedaży. Teza że "leżący w szpitalu dziadek przepił w międzyczasie"
    > wygląda na wątpliwą.

    "Przynieśliśmy gotówkę dziadkowi do szpitala, bo tak chciał. Była w
    walizce, którą dziadek trzymał przy łóżku, bo bał się, że ktoś ukradnie.
    Nie wiemy, co się z tą walizką stało po śmierci dziadka."

    Jak myślisz? Przejdzie?
    W końcu nieboszczyka nie da rady przesłuchać, a tylko On wie, co się
    stało z tymi pieniędzmi.

    --
    Pozdrawiam,
    Tapatik


  • 9. Data: 2008-12-12 08:53:35
    Temat: Re: Minimalne obciazenie finansowe
    Od: "szerszen" <s...@t...pl>


    Użytkownik "Tapatik" <t...@b...adresu> napisał w wiadomości
    news:ght6eb$2e2$1@atlantis.news.neostrada.pl...

    > Jak myślisz? Przejdzie?
    > W końcu nieboszczyka nie da rady przesłuchać, a tylko On wie, co się stało
    > z tymi pieniędzmi.

    obawiam sie ze zakonczylo by sie to sledztwem, ktore by wykazalo ze nikt z
    personelu szpitala nie widzial zadnej walizki i ze cos sciemniacie

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1