eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoKtoś chce mnie orżnąć na kilka stówek - doradźcie coś › Re: Ktoś chce mnie orżnąć na kilka stówek - doradźcie coś
  • Data: 2015-06-15 11:31:01
    Temat: Re: Ktoś chce mnie orżnąć na kilka stówek - doradźcie coś
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 15.06.2015 o 10:13, Liwiusz pisze:

    >> Skoro nie uzna go winnym to i odszkodowania nie można się domagać - to
    >> tak jakby ścigać pocztę za przesyłanie kradzionego towaru.
    >
    > Zła analogia. Istnieje takie pojęcie, jak wina nieumyślna, która
    > implikuje odszkodowanie.

    Liweszku, weź ty wróć do weksli, bo to ciebie przerasta...

    Mowa była o włamaniu się na czyjś komputer i wykorzystanie go jako
    zombie. Wina jest umyślna - ale sprawcy. W takiej sytuacji inicjator
    wątku byłby ofiarą przestępstwa.

    >> Albo sklep monopolowy za dostarczanie nieletnim alkoholu - bo jakiś
    >> małolat się włamał ukradł parę butelek.
    >
    > Nie ma to jak mistrz nietrafionych analogii ;)

    Tak, miszczu.

    > A teraz coś bardziej z sensem - ktoś nieumyślnie wjeżdża samochodem w
    > tył twojego samochodu - pamiętaj, aby nie dochodzić od niego
    > odszkodowania ;)

    Tylko że w tym przypadku to ktoś inny celowo wepchnął samochód kogoś
    niewinnego na mnie (np. pchnął koparką albo czymś podobnym).

    --
    Boga prawdopodobnie nie ma.
    A teraz przestań się martwić
    i raduj się życiem!

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1