eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoKruk nęka telefonicznie › Re: Kruk nęka telefonicznie
  • Data: 2010-12-09 09:40:53
    Temat: Re: Kruk nęka telefonicznie
    Od: "niusy.pl" <d...@n...pl.invalid> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    Użytkownik ""Rafał \"SP\" Gil"" <u...@m...pl>

    >
    >>> W regulaminach jest, że ma prawo a nie obowiązek.
    >> Wiem. I uważasz, że to normalne, że uczelnia przez 5 lat
    >> oczekuje na przyjście na zajęcia studenta, który nigdy nie
    >> przyszedł na żadne zajęcia?
    >
    > WIesz, biorę abonament w super promocji na 2 lata i nigdy nie włączam
    > telefonu. Ależ jestem zdziwiony, że każą mi płacić "za jakieś rozmowy,
    > znaczy się tzw abonament (jak się później okaże) " jak ja nie
    > rozmawiałem...

    Ohohoo. Kiedyś pomyłkowo zaniżyłem kwotę wpłaty o 10zł by po przed upływem
    miesiąca doświadczyć wyłączenia usługi. Myślałem nawet by do sądu podać za
    realne straty, ale ... czy ja mam na to czas ???

    >
    >> czekają. Moze przyjdzie. Problemem nie jest tu naruszenie prawa,
    >> tylko akurat etyki i zdrowego rozsądku.
    >
    > Nie jest dla ciebie naruszeniem zdrowego rozsądku - zapisać się na coś
    > płatnego i nie dziwić się, że nie "przychodzi nic do płacenia" ?
    >
    > Dajmy na to taki pobieraczek ;) , natychmiast wzywa do zapłaty - i pacz
    > pan jaki lament, jakie tam skulwiele siedzą, że ważą się miesiąc po
    > terminie płatności żądać zapłaty ;)

    Po prostu znaleźli sposób na zarabianie pieniędzy na usługach, które zwykle
    darmowe są.

    >
    >> dokumenty trzymać? No bo w obecnym stanie, to w dowolnym
    >> momencie jakiś idiota może wyskoczyć, żeś winien mu za dwa
    >> kolejne lata. Jak znajdziesz kwit, to najwyżej napisze, że
    >> widocznie się pomylił.
    >
    > Przyjmijmy, że tym idiotą jest:
    >
    > - urząd skarbowy
    > - organ ścigania
    >
    > W PL odpowiedź jaka mi się nasuwa to : na tyle, ile jest to możliwe.
    >
    > 2 rzecz. Mam kilkadziesiąt zamkniętych (spłaconych) umów kredytowych za
    > sobą. Nie przeszkadzają mi w mieszkaniu na półce 3 segregatory, w których
    > mam umowę (dowód zawarcia umowy) i dokument od wierzyciela, że umowa
    > została przeze mnie zrealizowana w całości (dokument w którym potwierdzają
    > spłatę).
    >
    > Wiesz, nie wezmę miliona sztuk kredytów, więc w tych 3 segregatorach
    > zmieści się spokojnie (po ryzie papieru na sztukę) dokumentacji na około 1
    > 000 umów, które zawrę.
    >

    Ale jakich kredytów ? Chyba nie zdajesz sobie sprawy z mnogości umów jakie
    zawierasz przy okazji życia. Tego nie da się ogarnąć !!!

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1