eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo"Komornik wiedział że to nie należy do dłużnika a i tak zabrał!" › Re: "Komornik wiedział że to nie należy do dłużnika a i tak zabrał!"
  • Data: 2015-03-15 09:49:51
    Temat: Re: "Komornik wiedział że to nie należy do dłużnika a i tak zabrał!"
    Od: Robert Tomasik <r...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 14-03-15 o 23:20, Tomasz Myrdin pisze:
    > Poniższe dobrze pokazuje ile warte są medialne "sensacje".
    >
    > Komunikat w sprawie kontroli w kancelarii Komornika Sądowego Jarosława
    Kluczkowskiego
    > Rada Izby Komorniczej w Łodzi informuje, iż zakończyła się, zlecona przez Radę
    Izby, kontrola w kancelarii Komornika Sądowego przy Sądzie Rejonowym dla Łodzi -
    Śródmieścia Jarosława Kluczkowskiego. Kontrola dotyczyła, omawianej w mediach, sprawy
    zajęcia auta marki Toyota Yaris i skargi Pana Radosława Turlejskiego.
    >
    > W wyniku kontroli nie stwierdzono istotnych uchybień w prowadzonym postępowaniu.
    >
    > W dniu 16.04.2013 r. stawił się w kancelarii Dłużnik, były wspólnik pana
    Turlejskiego, który przyjechał do kancelarii w/w. pojazdem. Władanie pojazdem przez
    Dłużnika potwierdzały także, zrealizowane tydzień wcześniej, czynności terenowe w
    miejscu zamieszkania Dłużnika. Poza nie budzącym wątpliwości faktem władania przez
    Dłużnika w/w pojazdem, przesłanką do zajęcia auta był również fakt, iż według bazy
    CEPIK (Centralna Ewidencja Pojazdów i Kierowców), Dłużnik był współwłaścicielem
    pojazdu.
    >
    > Pojazd został zajęty i oszacowany na kwotę 14 tysięcy złotych. Dozór nad pojazdem
    objął Komornik. Dłużnik podpisał protokół zajęcia bez wnoszenia zastrzeżeń.
    >
    > Dłużnik wskazał, że w/w pojazd stanowi własność osób trzecich (Pana Radosława
    Turlejskiego oraz banku), stąd pismami z dnia 17.04.2013 r. zawiadomiono osoby
    trzecie o zajęciu i pouczono o sposobie wniesienia skargi. Zawiadomienie adresowane
    do Pana Radosława Turlejskiego odebrano w dniu 22.04.2013r. Zawiadomienie adresowane
    do banku - współwłaściciela odebrano dzień później.
    >
    > Termin licytacji wyznaczono na 5 lipca, zaś 9 maja wpłynął wniosek wierzyciela o
    zwolnienie spod zajęcia udziału banku w pojeździe. Udział wynosił 49 procent. Zgodnie
    z wnioskiem wierzyciela egzekucję z udziału należącego do banku umorzono. Tym samym
    ponownie wyznaczono termin licytacji, tym razem nie całego auta, ale udziału,
    wynoszącego 51 procent. Mówiąc w uproszczeniu - licytowano nie auto, a udział w jego
    własności.
    >
    > W dniu 05.07.2013 r. udział został sprzedany na licytacji publicznej - z kwoty
    wywołania 5.355,00 zł, cena sprzedaży, na skutek dokonywanych postąpień, urosła do
    kwoty 9.200,00 zł.
    >
    > Oznacza to, że wartość całego pojazdu wynosiła około 18 tysięcy złotych, bowiem
    to udział 51/100 został sprzedany za kwotę 9.200,00 złotych, a nie cały samochód za
    3.200,00 złotych jak, niezgodnie z prawdą, donosiły niektóre media, między innymi,
    Gazeta Wyborcza, w artykule z dnia 23 stycznia 2015. Cytuję: "Samochód warty 25 tys.
    zł poszedł za 3,2 tys. zł."
    >
    A to już uprawianie demagogii. Wartość sprzedanego pojazdu, to wartość
    zapłacona komornikowi oraz kwota, która trzeba zapłacić bankowi za
    pozostałą część własności. W praktyce pewnie mniej, bo zamiast kupić
    sobie samochód i nim jeździć trzeba się jeszcze użerać z bankiem i
    papierami.

    > Z akt sprawy nie wynika również, aby Pan Radosław Turlejski, pomimo podejmowania
    kierowanych do Niego pism, skorzystał z przysługujących środków prawnych do dnia
    licytacji, czyli do 5 lipca 2013, a złożone przez Niego w 2014 roku powództwo o
    wyłączenie rzeczy spod egzekucji zostało umorzone na Jego własny wniosek.
    >
    > Rzecznik Prasowy Izby Komorniczej w Łodzi
    > Andrzej Ritmann
    >
    > http://www.izba.lodzka.komornik.pl/index.php/22-aktu
    alnosci/komunikaty/52-komunikat-w-sprawie-kontroli-w
    -kancelarii-komornika-sadowego-jaroslawa-kluczkowski
    ego
    >
    No jeśli motoryczność pozostałych ustaleń jest podobna, do oceny
    pojazdu, to ja byłbym ostrożnym we wnioskowaniu na ich podstawie,

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1