eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoKasjerka.......[?] › Re: Kasjerka.......[?]
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!newsfeed.gazeta
    .pl!news.gazeta.pl!not-for-mail
    From: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
    Newsgroups: pl.soc.prawo
    Subject: Re: Kasjerka.......[?]
    Date: Mon, 8 Sep 2003 22:24:14 +0200
    Organization: Portal Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl
    Lines: 34
    Message-ID: <bjivca$d08$13@inews.gazeta.pl>
    References: <bji5uc$2qa$1@absinth.dialog.net.pl>
    NNTP-Posting-Host: pc210.nowysacz.cvx.ppp.tpnet.pl
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: inews.gazeta.pl 1063059661 13320 217.99.219.210 (8 Sep 2003 22:21:01 GMT)
    X-Complaints-To: u...@a...pl
    NNTP-Posting-Date: Mon, 8 Sep 2003 22:21:01 +0000 (UTC)
    X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2600.0000
    X-Priority: 3
    X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2600.0000
    X-User: robert.tomasik
    User-Agent: Hamster/2.0.0.1
    X-MSMail-Priority: Normal
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:163533
    [ ukryj nagłówki ]

    Co do błędu kodu EAN, to jak się domyślam po prostu ktoś go podmienił. Z
    tego co wiem, to odczytanie tego kodu z błędem jest bardzo mało
    prawdopodobne ze względu na zastosowane rozwiązania techniczne zapobiegające
    temu. Tego kodu czytnik może nie odczytać, ale odczytać go błędnie nie
    sposób. Tak więc podejrzewam z lakonicznego postu, że jednak wchodziło w
    rachubę celowe przeklejanie kodu kreskowego z tańszego towaru. W takim
    wypadku trudno jest znaleźć winnego mistyfikacji. Klient pewnie się
    tłumaczy, że po prostu wziął przypadkowo opakowanie z pułki i nie wie, kto
    też mógł mu zrobić takiego psikusa. I choć już od czasów ojca detektywów
    Sherloka Holmesa za winnego zwykło się uznawać tego, kto ma korzyść, to
    jednak sąd domaga się nieodmiennie dowodu. No a dowodu mógłby dostarczyć co
    najwyżej monitoring i nagranie klienta przeklejającego barkod albo zeznanie
    detektywa sklepowego, jeśli gość był na tyle nieostrożny, że ktoś widział
    jego manipulacje.

    A co do kasjerki. Otóż silną poszlaką obciążającą ją jest fakt, że wybrała z
    paczki, zgrzewki, czy cokolwiek to było innego akurat tę jedną sztukę ze
    zmienionym kodem. No ale to nie dowód, a zaledwie poszlaka. Natomiast do
    obowiązków kasjerki należy nie tylko "przeciągnięcie" czytnikiem po kodzie,
    ale i sprawdzenie czy wyświetlona przez kasę nazwa towaru odpowiada towarowi
    na taśmie. No i pewnie tego obowiązku kasjerka nie dopełniła i za naruszenie
    tego obowiązku została zwolniona. Bo zakładam oczywiście, że na kasie
    wyświetliła się inna nazwa. Karnie ścigać jej nie mogli, no bo celowy
    współudział w kradzieży czy oszustwie raczej trudno by było jej udowodnić, a
    by ją ewentualnie ścigać za niedopełnienie obowiązków, to straty musiałyby
    być na poziomie raczej nieosiągalnym w skali jakiegokolwiek sklepu
    samoobsługowego. Musiałby to być salon samochodowy i to z bardzo drogimi
    samochodami. Tak więc niestety zwolnić ją dyscyplinarnie mogli.

    A co do opinii o pracy? Nie wiem, co oni dokładnie tam napisali. Jeśli
    napisali, że niedopełniając obowiązków służbowych doprowadziła do powstania
    strat, to w sumie bardzo się nie rozminęli z prawdą.


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1