eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoKanary i co dalej.... › Re: Kanary i co dalej....
  • Data: 2003-09-22 08:17:34
    Temat: Re: Kanary i co dalej....
    Od: "Olo Kwasniak" <o...@p...wp.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    > Ja też nie rozumiem postępowanie tych kanarów, bo nikt z pasażerów nie
    > mógł opuścić autobusu. Jeden z nich poszedł i po powrocie powiedział to
    > co już wcześniej opisalem.
    > A na posterunku na 100% był chociaż dyżurny policjant.

    No to jak byl to w czym problem? Ilu policjantow jest potrzebnych do
    ustalenia danych?

    > I teraz powiedz z doświadczenia, czy taka sytuacja nie wydaje ci się
    > poejrzana???
    > Bo niemożliwością jest aby na komisariacie Kraków-Krowodrza nie było o
    > 3 w nocy ani jednego policjanta....

    Inna sprawa, ze zdarza sie, iz policja zwyczajnie z nami w kule leci. Sam
    raz podjechalem autobusem pod Komende Miejska w Tychach (mialem troje
    gapowiczow bez dokumentow) i dyzurny poinformowal mnie, ze ... nie ma
    wolnych funkcjonariuszy! Kpina w zywe oczy... Ale nie zrazilem sie, wrocilem
    do autobusu, po czym wraz z kolega sami doprowadzilismy trójkę pasazerow pod
    okienko dyzurnego. No tu juz biedak niestety nie mial zbytnio pola manewru,
    wiec ustalil ich dane i spisalismy co trzeba.

    pdr
    Olo


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1