eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoKananary › Re: Kananary
  • Data: 2010-01-27 14:26:28
    Temat: Re: Kananary
    Od: "Massai" <t...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    witek wrote:

    > Massai wrote:
    > >
    > > Znaczy tak to może wyglądać?
    > >
    > > - Bilet do kontroli!
    > > - Nie mam. - Dokumenty!
    > > - Nie mam. Ale pan sobie zapisze, Grzegorz Brzęczyszczykiewicz,
    > > Beverly Hills 90210.
    > > - Panie, ja panu nie wierzę, jaja sobie pan robisz?
    > > - No to już pana problem że mi pan nie wierzy. Ja wysiadam.
    > > - Ja policję wezwę.
    > > - A wzywaj pan kogo chcesz, nawet US Marines, ja lecę, bo mi się
    > > spieszy.
    > >
    >
    > I tak to nistety mniej wiecej wyglada.
    > Kontroler nie ma zadnych srodkow, zeby delikwenta zatrzymac.
    > Stad te wszystkie sztuczki kruczki, przepychanki z rekami w kieszeni
    > i robienie sztucznego tlumu, aby delikwentowi nie udalo sie wyjsc.
    >
    > Najwyzszy czas zeby to zmienic.

    Tzn.? W jakim kierunku?

    Z jednej strony kontroler jest po prostu pracownikiem prywatnej firmy.
    Dawanie mu uprawnień do zatrzymywania takiego gapowicza może prosto
    prowadzić do akcji typu "no to my pana zaraz wywieziemy do lasu, i tam
    potrzymamy, mamy prawo pana zatrzymać". Biorąc pod uwagę choćby akcje
    słynnej firmy na R. z Trójmiasta, taki scenariusz wcale nie jest
    nieprawdopodobny.

    Z drugiej strony... przejazd na gapę jest czymś w rodzaju kradzieży.
    A jak się złodzieja złapie za rękę w sklepie, to można go zatrzymać do
    przyjazdu policji, prawda?

    --
    Pozdro
    Massai

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1