eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoJakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem. › Re: Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.
  • Data: 2009-07-20 11:24:43
    Temat: Re: Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.
    Od: Michał <r...@x...cy> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Andrzej Lawa pisze:
    > Michał pisze:
    >> Andrzej Lawa pisze:
    >>> Zwracam uwagę, że była to patologia systemu politycznego, a nie systemu
    >>> gospodarczego jako takiego.
    >> Ten system gospodarczy opiera się na takim a nie innym systemie
    >> politycznym - idei politycznej kontroli gospodarki. Tak więc każda
    > Bzdura. Komunizm nie musi oznaczać gospodarki centralnie planowanej.

    Napisałem "politycznej kontroli gospodarki" a nie "gospodarki centralnie
    planowanej".

    Proszę wyjaśnij mi jak proponujesz zarządzać mieniem państwowym (czy
    społecznym, jakkolwiek zwać)? Jak chcesz uniknąć problemu upartyjnienia
    kadr i ich doboru wg. czynników niemerytorycznych? Dobrze ten problem po
    dziś dzień widzimy w spółdzielniach mieszkaniowych czy instytucjach
    zarządzających mieniem publicznym (władz lokalnych lub SP).


    > A w kapitalizmie mający kapitał kontrolują mienie prywatne i dbają tylko
    > o własny zysk, a nie o dobro kontrolowanego mienia prywatnego (firm).

    Po pierwsze to mowa o kapitaliźmie _wolnorynkowym_, co za każdym razem
    podkreślam. Jeśli chcesz rozmawiać o samej prywatnej własności bez
    wolnego rynku to mnie taka dyskusja nie interesuje, bo nie cenię takiego
    ustroju.

    No i właśnie to jest piękne w wolnym rynku, że każdy dba o własny
    interes, bo jest jedynym autorytetem w tym zakresie. Nikt, żaden
    urzędnik czy osoba decyzyjna "w interesie publicznym", nie zadecyduje
    lepiej niż każdy z osobna o sobie. Nawet jeśli zadecyduje źle, to i tak
    statystycznie to wybór lepszy.

    Każdy dba o swój interes - kapitalista (pracadawca, producent) o swoją
    korzyść, pracownik o swoją korzyść, konsument o swoją korzyść. Wolny
    rynek to nie eldorado kapitalistów, to raczej eldorado konsumentów.

    A wracając do cytatu - to o czyje dobro ma dbać "kapitał"? Jasne, że o
    swoje. Tak samo jak konsument powinien dbać tylko o swoje dobro, a
    pracownik o swoje i szukać najlepszego pracodawcę i mieć w nosie, że
    niekonkurencyjny producent upadł.

    Dbanie o dobro innego podmiotu niż siebie samego (czy swojej rodziny,
    znajomych) to początek wszelkich absurdów "gospodarek robienia wszystkim
    dobrze"


    --
    pzdr, Michał
    http://finances.pl/
    http://social-lending.pl/

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1