eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoJak dziala polskie prawo? › Re: Jak dziala polskie prawo?
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!not-for-mail
    From: "Przemek R." <p...@t...gazeta.pl>
    Newsgroups: pl.soc.prawo
    Subject: Re: Jak dziala polskie prawo?
    Date: Tue, 21 Mar 2006 11:27:37 +0100
    Organization: "Portal Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl"
    Lines: 117
    Message-ID: <dvokek$j3t$1@inews.gazeta.pl>
    References: <dv687v$6r7$1@news.dialog.net.pl> <dv68e6$t83$2@inews.gazeta.pl>
    <dv68n8$pkp$1@nemesis.news.tpi.pl> <dv68r3$7ij$1@news.dialog.net.pl>
    <dv6a56$cp2$2@inews.gazeta.pl> <dv6c18$avi$1@news.dialog.net.pl>
    <dv6cos$q2s$1@inews.gazeta.pl> <dv6dhk$cbl$1@news.dialog.net.pl>
    <dv6ed1$5jd$1@inews.gazeta.pl> <dv6fj9$cdr$1@inews.gazeta.pl>
    <dv6mfl$mdb$1@news.dialog.net.pl> <dv6o4a$rb5$1@inews.gazeta.pl>
    <dv6pko$p61$1@news.dialog.net.pl> <dv6qem$8qb$1@inews.gazeta.pl>
    <dv78v8$845$1@news.dialog.net.pl> <dv8si9$t1l$1@inews.gazeta.pl>
    <dv9unf$v7u$1@news.dialog.net.pl> <dvb9h5$bst$1@inews.gazeta.pl>
    <dvbkd3$88d$1@inews.gazeta.pl> <dvbogl$s09$2@inews.gazeta.pl>
    <dvbr2r$cfv$1@inews.gazeta.pl> <dve001$2dh$1@inews.gazeta.pl>
    <dve25g$cpq$1@inews.gazeta.pl> <dvee2l$l4k$1@inews.gazeta.pl>
    <dvei9j$bh8$1@inews.gazeta.pl> <dvkrnu$qf6$1@inews.gazeta.pl>
    <dvmj52$6s8$1@inews.gazeta.pl> <dvn2m0$cnc$1@news.dialog.net.pl>
    NNTP-Posting-Host: n16.pro-internet.pl
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: inews.gazeta.pl 1142936852 19581 193.189.116.16 (21 Mar 2006 10:27:32 GMT)
    X-Complaints-To: u...@a...pl
    NNTP-Posting-Date: Tue, 21 Mar 2006 10:27:32 +0000 (UTC)
    User-Agent: Thunderbird 1.5 (Windows/20051201)
    In-Reply-To: <dvn2m0$cnc$1@news.dialog.net.pl>
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:375537
    [ ukryj nagłówki ]


    > A od kiedyz to twoje wyobrazenia sa jakas wyrocznia? Mysle, ze w ogole wielu
    > rzeczy nie potrafisz sobie wyobrazic, a to nie znaczy, ze ich nie ma. Facet
    > mial czarny pas karate. I mysle, ze nawet jak by ich bylo pieciu to tak samo
    > by sie skonczylo. A to, ze znal sztuki walki, wcale nie znaczy, ze musial
    > byc opanowany.
    > Trenuje sie w Dojo (mozna to nazwac sala treningowa). A sytuacja uliczna to
    > calkiem inna sprawa.


    patrz nizej


    >
    >>> Nadużycia będą zawsze, zarówno w prawie restrykcyjnym jak i liberalnym.
    >>> Tego
    >>> się nie ominie, albowiem czynnik ludzki jest niestety decydujący.
    >> trzeba wiec tak tworzyc prawo by minimalizowac badz eliminowac mozliwosc
    >> naduzyc. Pan Ziobro idzie w druga strone
    >
    > A mozesz to powiedziec jemu? :) Bo my to rozumiemy :)

    jemu nie ma sensu, mam zamiar powysylac listy do poslow z pozostalych
    partii bezposrednio przed uchwaleniem nowego kk. Przynajmniej bede mog
    powiedziec ze probowalem.


    >> ale o co chodzi? jakie to ma znaczenie ? Twoim zdaniem jezeli zlodziej nie
    >> kradnie na leki to PO jego obezwladnieciu (czy siwadomym celowym
    >> zastosowaniem srodka niewspolmiernego) mozna go zabic, polamac? Nie bardzo
    >> rozumiem co chcesz wykazac.
    >
    > A ja ni cholery nie moge zrozumiec, czegos sie tak czepil tego polamania PO
    > obezwladnieniu. Obsesja jakas?
    > Nikt nic takiego nie powiedzial, a ty jak ta papuga to powtarzasz. Wsadzasz
    > swoje konfabulacje w cudze usta i z nimi polemizujesz.


    o tu :-)

    Nie jestem sobei wstanie wyorbazic chwytow jakie moga spwodowac u kilku
    napastnikow Cie atakujacych jednoczesne polamanie rak, nog i zeber,
    stosujac zwykle logiczne myslenie dochodzac do wniosku ze musial
    poprawic ich zdrowie juz po obzewladnienciu bvo gdyby zajal sie jednym
    sprawca reszta by go obezwladnila.
    Twierdzisz inaczej, to badz laskaw napisac jakimi chwytami cos takiego
    mozna dokoanac w takich okolicznosciach. Bo inaczej ciagneicie tej
    sprawy nie ma sensu.

    I mam jeszcze dwa pytania, czy znasz akta sprawy czy mowisz tylko to co
    w mediach uslyszales? (moge sie zalozyc ze to drugie)

    i drugie pytanko (po raz ktorys z kolei) czy sprawa trafila do sadu
    najwyzszego przed uprawomoceniniem??? Ja gdybym byl w takiej sytuacji
    oskarzony nieslusznie walczylbym do konca. A wystarczy przeczytac
    ksiazke prezesa powyzszej instytucji by wiedziec ze podejscie do tej
    sprawy przez SN jest jaknajbardziej poprawne. I na pewno jezeli
    te uszkodzenia ciala bylyby niezamierzonym wynikiem obrony czlowiek nie
    zostal by skazany.



    > Taaa.... Ale najpierw trzeba go wyciagnac z torebki albo kieszeni. Mojego
    > syna jak napadli, to NAJPIERW dwoch go zlapalo za rece i je wykrecili.
    > Pozniej trzeci dal mu z glowki w twarz i poprawil piesciami, a w tym czasie
    > czwarty szukal po kieszeniach. Jak by mial gaz, to pewnie by mu go jeszcze
    > zabrali, i kto wie, czy sam by nim po oczach nie dostal.

    zdarza sie, ale zdarzajas ie tez sytuacje gdy przewidujemy ryzyko i
    mozemy w tym czasie wziac sprzet pokryjomu do reki a wowczas moze okazac
    sie bardzo pomocnym.


    >
    >>>> jezlei to co robi bedzie faktycznie obrna konieczna to jak pisalem na
    >>>> poczatku gdy sprawa rafi do sadu najwyzszego na pewno nie zostanie
    >>>> skazany,
    >
    > Na pewno to slonce swieci. A w sady to ja na przyklad nie wierze ni huhu...


    oo , i takie sa skutki kampani Ziobro :-)
    Masz cos konretnego do zarzucenia czy powtarazasz prostacie tak jakw
    przypadku "prawo chroni przestepcow" ?


    >> zanim dojdzie do sadu najwyzszego dokladnie wszystko zostanie zbadane.
    >
    > Wiara godna podziwu... Dzis zona dostala opinie z komisji lekarskiej. Badalo
    > ja czterech lekarzy sadawych (nie bede opisywal, o co chodzi, bo to nie ma
    > znaczenia). Badanie wygladalo tak, ze w zbadali kilka odruchow i zadali
    > kilka pytan, a w opinii wypisali takie elaboraty, jak by ja z miesiac
    > badali. 90% opisanych badan po prostu wyssali z palca. Sadowi lekarze...
    > Mysle, ze w Polsce w ogole jest takie podejscie do pracy. Nie przemeczyc sie
    > za bardzo, a pozniej w papierach napisac jak najwiecej z glowy. Tak samo
    > jest w policji (na to mam akurat OSOBISTE doswiadczenia, ktorych tez tu nie
    > opisze), tak jest w sadach, i identycznie jest we wszystkich zakladach
    > pracy.


    jezlei potrafisz udowondic ten fakt to zloz zawiadomienie o
    przestepstwie z art 233 ust 4 kk
    (przedstawianie falszywej opinii przez bieglego), widzisz jak odpuscisz
    Ty, nastepny to chodza tacy bezkarnie i psuja opinie dobrym ludziom,
    wiec zamiast marudzic na grupie idz na policje.



    >>> Wie lub nie, obrona jest prawem niezbywalnym każdego obywatela.
    >> nigdy nie twierdzilem inaczej
    >
    > Caly czas udowadniasz ze jest inaczej.

    w ktorym miejscu (konretny cytat nie wyrwany z kontekstu)


    P.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1