eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Import i brak autoryzacji u oficjalnego dystrybutora w PL
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 4

  • 1. Data: 2004-12-14 21:24:20
    Temat: Import i brak autoryzacji u oficjalnego dystrybutora w PL
    Od: "E.W" <i...@4...com(USUŃ)>

    Witam. Dzis w Agencji Celnej, obslugujacej moja firme, dostalem info, ze moj
    import elektroniki z USA moze sie zakonczyc na podstawie jednej decyzji w
    Urzedzie Celnym, poniewaz podobno czesto wymagaja jakiejs umowy licencyjnej
    z producentem w PL (choc pracowniczka agencji nie byla pewna czy dokladnie
    "umowa licencyjna" czy inna) , ktora mi pozwala na handel przedmiotami z
    umieszczonym na nich logo innych firm. Chodzi o sprowadzanie przedmiotow
    takich producentow jak Canon, NIKON, Fuji bez zgody tych ze firm,
    funkcjonujacych w PL. Czy sa faktycznie jakies ograniczenia prawne w PL,
    ktore zabraniaja mnie importowac i sprzedawac towar z umieszczonym na nim
    logo, nalezacym do tych firm, bez ich zgody ?
    Wiem na pewno ze w wielu krajach, w tym w USA taki produkt jest okreslany
    jako "Gray Product" i mozna swobodnie nim handlowac, ale producent nie
    bierze na siebie obowiazku odnosnie realizacji gwarancji , przestrzega przed
    ewentualnym niskim poziomem obslugi realizowanej przez nieautoryzowanego
    dystrybutora i t.d. , ale zadnych restrykcji nie ma.

    Gdzie moge znalezc info dotyczace tego tematu ? Prawo celne , handlowe?

    Dziekuje za kazda sugestie i info. Pozdrawiam



  • 2. Data: 2004-12-15 14:50:53
    Temat: Re: Import i brak autoryzacji u oficjalnego dystrybutora w PL
    Od: "::WireFree::" <m...@n...chipdrive.pl>

    A kto niby produkuje w polsce sprzet marki NIKON czy CANON ?
    Oficjalny dystrybutor moze miec pretensje do ciebie ze sprowadzasz sprzet
    innymi kanalami niz oficjalny ale w czasach wolnego rynku nie sadze zeby
    mogli cokolwiek zrobic jedynie moga miec pretensje do producenta ze prowadzi
    taka a nie inna polityke firmy . Wydaje mi sie ze to jakas sciema ze strony
    urzedu celnego



  • 3. Data: 2004-12-15 19:28:23
    Temat: Re: Import i brak autoryzacji u oficjalnego dystrybutora w PL
    Od: Catbert <virtual_banana_spam@spam_wp.pl>

    On 12/15/2004 3:50 PM, ::WireFree:: wrote:
    > A kto niby produkuje w polsce sprzet marki NIKON czy CANON ?
    > Oficjalny dystrybutor moze miec pretensje do ciebie ze sprowadzasz sprzet
    > innymi kanalami niz oficjalny ale w czasach wolnego rynku nie sadze zeby
    > mogli cokolwiek zrobic jedynie moga miec pretensje do producenta ze prowadzi
    > taka a nie inna polityke firmy . Wydaje mi sie ze to jakas sciema ze strony
    > urzedu celnego

    O ile wiem prawo unijne wręcz zabrania zawierania tzw. umów o
    charakterze wyłacznosciowym - tzn. nie może być w umowie zawarte
    sformułowanie, że ktoś jest wyłacznym dystrybutorem etc. - chociaż w
    efekcie tak może być, np. gdy firma ma podpisaną umowę z jednym
    przedstawicielem, to faktycznie jest on wyłaczny.
    Tak jest gdy obie firmy są w unii, być może import z USA (poza unią)
    podlega innej regulacji - ale pewnie nie, bo nawet jak Ty sprowadzasz z
    USA, to regionalny przedstawiciel ma zapewne umowę z kimś z Europy, więc
    nie jest wyłaczny.

    Urzędowi celnemu nic do tego - mógłby co najwyżej próbowac zablokować
    wprowadzenie do obrotu urzadzeń wymagających atestów/certyfikatów -
    warto sprawdzić, czy tak nie jest - ale zapewne Twoje wyroby albo nie
    podlegają, albo są certyfikowane z waznością na EU.

    Zagraj delikatnie - że chcesz taką zgodę uzyskac, ale prosisz o podanie
    podstawy prawnej, bo chcesz to zrobić zgodnie z obowiązującym stanem.

    Europa nie lubi stanów, więc być może Europejsy wymyślili jakieś
    regulacje, by udupić takich jak Ty, dla mnie to skandal;

    Pzdr; Catbert


  • 4. Data: 2004-12-16 00:49:25
    Temat: Re: Import i brak autoryzacji u oficjalnego dystrybutora w PL
    Od: "Jano1" <j...@p...pl>

    Jako celnik nie widzę jakiegokolwiek problemu.Są dwie odpowiedzi.1.albo
    chcieli Cię skroić w Agencji na kasę za załatwienie sprawy.2.może
    faktycznie znane są im jakieś wymysły w przepisach UE.Dla polskich celników
    ważne jest jedynie,czy dany znak towarowy nie jest podróbką.Pzdr.Jano


strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1