> Ja też wybieram sąd tradycyjny. Jedyną zaletą EPU to mniejsza opłata
> sądowa na starcie.

A ja wole EPU. Wypelniasz wszystko z domu, nie trzeba lazic po sadach. A czy
dluznik odda mi kase po 2 miesiacach czy po pol roku to nie robi mi roznicy
przy kwotach, ktore chce dostac. Raz tylko zaliczylem wtope - jakbym poszedl
do tradycyjnego sadu to moze KW mialbym szybciej a tak przez EPU w
miedzyczasie dluznik splajtowal.

Dysiek