eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoDane wrażliwe › Re: Dane wrażliwe
  • Data: 2020-10-06 11:44:45
    Temat: Re: Dane wrażliwe
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik "Shrek" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:5f7b61f2$0$17349$6...@n...neostrad
    a.pl...
    W dniu 05.10.2020 o 19:51, J.F. pisze:
    >> Taa ... a co dalej ? Swir pieniadze dostanie, ale lokalu nie
    >> opusci.
    >> A eksmitowac go pewnie tak latwo sie nie da, szczegolnie jesli
    >> naprawde swir :-)
    >Się zobaczy.

    >> Liczycie na to, ze kupi sobie mieszkanie w innej wspolnocie ? :-)
    >Raczej że go do dpsa zabiorą.

    a dps ma jakies wolne lokale ? :-)

    >Albo że jak już na poważnie pójdzie, to coś z nim rodzinka zrobi.

    A co ma robic, jesli mieszkac ma gdzie :-)

    >>> dzielnicowy. Dzielnicowy jest typowym kulsonem co nic nie wie, nic
    >>> nie może i na chuju stanie żeby nic nie zrobić. Ostatnio okazało
    >>> się, że świr ma kuratora sądowego. Oczywiście dzielnicowy nic o
    >>> tym nie wiedział, no bo skąd mógbny wiedzieć, że zdiagnozowany
    >>> świer z 10 letnim doświadczeniem miałby się kuratora dorobić...
    >
    >> Ale badzmy realistami - powiadomil go sad ? Nie.
    >> To co - dzielnicowy ma co tydzien do sadu chodzic i sie pytac, czy
    >> sedziowie przypadkiem kuratora nie ustanowili dla kogos w jego
    >> rejonie ?

    >No wiesz - skoro postronni ludzie wiedzieli, to zadaniem
    >dzielnicowego jest wiedzieć to co oni.

    Raczej zadaniem panstwa jest zrobic odpowiedni system komunikacji.
    Albo wyznaczyc mu czas na szwedanie po sadach.

    >Generalnie to typ co nic nie wie. Wiecznie zdziwiony chodzi. Ale znów
    >nie o tym. Zresztą teraz już wie.

    No wlasnie - dobrzy obywatele doniesli i juz wie :-)

    >>> Został poproszony o informację kto to zacz ten kurator, bo parę
    >>> osób by się chciało z nim skontaktować, skoro dzielnicowy dupa i
    >>> nic nie wie i nie może. I teraz wisienka na torcie - dzielnicowy
    >>> nie poda bo dane tej pani to "dane wrażliwe" - tak wrażliwe, że
    >>> jej imię nazwisko i funkcja widnieje w biuletynie informacji
    >>> publicznej. Pytanie - kulson kretyn, czy ma rację?
    >
    >> W sadzie sie dowiecie. O ile wam powiedzą :-)

    >Ale ja znów nie o tym. Pytam o tłumaczenie kusona "bo dane wrażliwe".

    Pojdziecie do sadu, to sie dowiecie czy te dane sa publicznie
    dostepne, czy nie, bo "wrazliwe" ;-)

    >> Natomiast jesli dobrze widze ... teraz powinniscie dzielnicowemu
    >> zglaszac wszelkie mozliwe incydenty, oczywiscie na pismie, a potem
    >> sprawdzic co tam kurator napisal w opinii.

    >Na razie nagrywamy. Nawet lepsze, bo czasem samopodpierdułki składa.

    Papier lepszy.

    >> Ale opinii kuratora pewnie nie dostaniecie, bo dane wrazliwe :-P

    >Ale my nie chcemy opinii na razie, a po porostu nazwisko kuratora,
    >żeby z nim pogadać.

    A potem kurator o rozmowach zapomni, albo uzna za malo wiarygodne, bo
    opinie dzielnicowego ma na pismie :-)
    Warto by znac te opinie..

    >W końcu interes w tym mamy uzasadniony, a pierdolenie o

    Ale czy w swietle prawa tez uzasadniony :-)

    >danych wrażliwych w przypadku funkcjonariusza publicznego, którego
    >"dane wrażliwe" wiszą w biuletynie informacji publicznej to jakaś
    >wyższa abstrakcja, godna kulsoniej logiki.

    Skoro Ty nie wiesz na co UoDO i RODO pozwalaja, a na co nie, to skad
    kulson ma wiedziec.

    >I teraz - skoro kulson nie mówi, że nie bo nie, a wprost, że "dane
    >wrażliwe" kurator - to czy przypadkiem nie "niedopełnia obowiązków".

    Bezpieczniej mu dostac pouczenie ze niewlasciwie chronil, niz zarzut,
    ze bezpodstawnie ujawnil :-)

    No ale zaraz - chcecie dane kuratora, od kulsona, ktory nie wie, ze
    kurator jest ustanowiony ?
    Czy juz wie i nazwisko zna?

    >W końcu za podstawę odmowy informacji podaje powód niezgodny ze
    >stanem faktycznym. A tym samym zamiast działania na rzecz
    >bezpieczeństwa, współpracy między społecznościami, organami i
    >blalbabla do czego zobowiązuje go ustawa o policji i zarządzenie
    >komendanta nr 5 o tym co dzielnicowy ma, wręcz te działania aktywnie
    >utrudnia.

    To spytajcie komendanta :-) Na pismie ...

    J.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1