Andrzej Lawa napisał(a):

> Dokładnie - nie da pobierać żadnych próbek z dziecka i co jej zrobią?
>
>> ...a jeśli matka nie zgodzi się na badania DNA, sąd może wydać na nie
>> zgodę
>> za nią,
>
> No właśnie czekam na podstawę prawną, na jakiej sąd mógłby doraźnie
> nakazać takie badanie. Bo tak na razie to widzę tylko jedną drogę -
> ograniczenie lub całkowite pozbawienie matki praw rodzicielskich.
>
> A jaka podstawa ku temu?


2000.05.05 postanow. SN II CKN 869/00 OSNC 2000/11/205
glosa aprobująca: Dzienis P. PS 2002/3/122

Jeżeli w sprawie o zaprzeczenie pochodzenia dziecka wszczętej przez
prokuratora na podstawie art. 86 k.r.o., to z rodziców, które jest
uprawnione do wyrażenia zgody na pobranie krwi od dziecka liczącego
poniżej 13 lat, zgody tej odmawia, sąd opiekuńczy może na podstawie art.
109 k.r.o. zarządzić pobranie krwi, gdy wymaga tego dobro dziecka.}


Czemu w sprawie z powództwa domniemanego ojca miałby być inaczej?
Dobro dziecka zazwyczaj wymaga by miało ustalonego ojca.



--
@ Johnson

--- za treść postu nie odpowiadam
"Gdy nie wiemy czegoś w ogóle, bądź wiemy mało - jesteśmy skłonni do
podstawiania uczuć w miejsce rozumu"

do góry

Użytkownik "Kira" <c...@e...wytnij.pl> napisał w wiadomości
news:duh6gc$l72$1@atlantis.news.tpi.pl...
> A mi się nie wydaje. Pytanie było konkretne, związane
> z tematyką grupy, i na nie należałoby udzielać odpowiedzi
> zamiast się bawić w gdybanie i zgadywanie jaka jest ta
> sytuacja. Gdyby dziewczyna chciała porad odnośnie swojego
> niedoszłego związku, pisałaby na a.p.p.milosc

taaaaaaa poradzisz pochopnie i wpakujesz ja w dodatkowa kabale , dziewczyna
moze dzialac pod impulsem .I nie zaszkodzi by poradzic jej by przemyslala
wszystko za i przeciw . Jestem ostatnia moze co by chciala znac szczegoly
sprawy

pozdrawiam

do góry

Użytkownik "ape" <a...@n...poczta.fm> napisał w wiadomości
news:dufjhc$9n7$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Użytkownik "Andrzej Lawa" <a...@l...SPAM_PRECZ.com> napisał
> w wiadomości news:440b4ebc$1@news.home.net.pl...
>> ape wrote:
>>
>> > twojego dziecka?
>> > to sama sobie je zrobilas?
>>
>> Zawsze jesteś taki wulgarny, trollu?
>
> jestem rzeczowy, dupku zoledny.
> nie slyszakles o takich rozkraczewskich, ktore faceta przytrzymywale,
> zeby nie wyjal za szybko?

Owszem. Jesteś właśnie przykładem. Typowa ofiara przemysłu gumowego.

--
SQLwysyn
"If the First Amendment will protect a scumbag like me, it will protect all
of you" - Larry Flynt

do góry

Użytkownik "Asia_28" <a...@o...pl> napisał w wiadomości
news:dufgcq$u24$1@opal.futuro.pl...
> Witam,
> mam problem, jestem w 6 miesiącu ciąży. Ojciec mojego dziecka (nie
> jesteśmy
> razem) dziwnie się zachowuje - straszy mnie, że zabierze mi dziecko.

Nie ma do tego najmniejszych podstaw.
Ani ty obowiązku ujawniania ojca dziecka.
Natomiast jak sobie zażyczysz on bedzie miał obowiązek - płacić.

--
SQLwysyn
"If the First Amendment will protect a scumbag like me, it will protect all
of you" - Larry Flynt

do góry

Użytkownik "ape" <a...@n...poczta.fm> napisał w wiadomości
news:dug340$ehq$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
> teraz jest dla mnie calkiem jasne dlaczego dzieci sa czesto krzywdzone
> przez polskie sady.

A niektórzy (jak ty) przez genetykę.

--
SQLwysyn
"If the First Amendment will protect a scumbag like me, it will protect all
of you" - Larry Flynt

do góry

Johnson wrote:

> 2000.05.05 postanow. SN II CKN 869/00 OSNC 2000/11/205
> glosa aprobująca: Dzienis P. PS 2002/3/122
> Jeżeli w sprawie o zaprzeczenie pochodzenia dziecka wszczętej przez
> prokuratora na podstawie art. 86 k.r.o., to z rodziców, które jest
> uprawnione do wyrażenia zgody na pobranie krwi od dziecka liczącego
> poniżej 13 lat, zgody tej odmawia, sąd opiekuńczy może na podstawie art.
> 109 k.r.o. zarządzić pobranie krwi, gdy wymaga tego dobro dziecka.}
>
>
> Czemu w sprawie z powództwa domniemanego ojca miałby być inaczej?

Czego nie rozumiesz w cytowanym przez ciebie określeniu "wszczętej przez
prokuratora"?

Prokurator zajmuje się taką sprawą raczej dopiero jak matka jest jakaś
patologiczna i dziecko naraża lub zaniedbuje, a ojca wskazać nie chce,
choć jeden się zgłosił.

> Dobro dziecka zazwyczaj wymaga by miało ustalonego ojca.

Na pewno nie takiego, którego ojcostwo jest póki co sporne, a konflikt
między danym facetem a matką jest wyraźnie widoczny.

Z dwojga złego lepiej z jednym rodzicem (i ewentualnie może niedługo z
jakimś drugim przyszywanym) niż z dwojgiem wiecznie się żrących i
ciągających dzieciaka po sądach i porywających go sobie wzajemnie.

Jeśli ty w ramach hasła "dobro dziecka" walczysz o "ojca za wszleką cenę
i choćby po trupach", to ja wysiadam.

do góry

sandra wrote:

>>Nie może wnioskować żadnych badań, póki nie wykaże, że można go uznać za
>>'domniemanego ojca'.
>
>
> myslisz ,ze sad nie moze wydac nakazu przeprowadzenia takich badan?

Bez uzasadnienia - nie może. A jedyne uzasadnienie to ewentualnie "dobro
dziecka".

Jeśli matka ma warunki finansowe oraz nie jest jakąś osobą patologiczną
- przyznanie dziecku na siłę ojca, z którym owa matka będzie się
permanentnie kłóciła o opiekę nad dzieckiem - na pewno nie będzie dobre
dla dziecka.

Ergo - uzasadnienia nie ma.

[ciach]

> Nieuzasadniona odmowa wykonania takiego badania moze miec niepomyslne
> zakonczenie dla matki (art. 233 § 2) (orz. SN z 14 lutego 1996 r., II CRN
> 197/95, Prokuratura i Prawo - dodatek 1996/7-8 poz. 43).

Cytacik poproszę - nie mam w domu archiwów wszystkich czasopism.

Ale jeśli tytuł jest znaczący, to chodziło zapewne o postępowanie
wszczęte przez prokuratora.

do góry

ape wrote:

>>'Tylko'...
>
>
> tak. chce tylko odebrac matce dziecko, bo byc moze ma solidne podstawy
> ku temu.

A byćmoże jest szurnięty. Gdybać sobie możesz.

> zauwazyles moze, ze ta kobieta sie tego obawia zamiast byc calkowicie
> pewna, ze zadna sola nie odbierze jej dziecka

Jeśli ty, mają możliwość uniknięcia w ogle kwestii rodzicielstwa
"drugiej strony", "dla sportu" chciałbyś narażać własne dziecko na
długoletnią walkę o opiekę - powinieneś z miejsca zostać pozbawiony praw
do opieki nad tym dzieckiem.

do góry

Przemek R. wrote:
>
>> Twierdzę, że jesteś Żydem. Jak zareagujesz na próbę ściągnięcia ci
>> publicznie gaci w celu wystawienia dowodu na światło dzienne?
>
>
> przy pomowieniu na tobie ciazy obowiazek udowodnienia tego faktu.

A on ją pomawia o to, że z nim w inkryminowanym okresie miała, ahem,
bliskei stosunki ;)

do góry

Andrzej Lawa napisał(a):
> Przemek R. wrote:
>>
>>> Twierdzę, że jesteś Żydem. Jak zareagujesz na próbę ściągnięcia ci
>>> publicznie gaci w celu wystawienia dowodu na światło dzienne?
>>
>>
>> przy pomowieniu na tobie ciazy obowiazek udowodnienia tego faktu.
>
> A on ją pomawia o to, że z nim w inkryminowanym okresie miała, ahem,
> bliskei stosunki ;)

to nie pomowienie, bo miewanie stosunkow nie jest ogolnie w
spoleczenstwie uznawane za cos zlego, bycie zydem czesto tak.
Podobnie jak by cie nazwal homoseksualista.

do góry