eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoCzy mogę wnieść własny napój? › Re: Czy mogę wnieść własny napój?
  • Data: 2009-11-16 15:14:35
    Temat: Re: Czy mogę wnieść własny napój?
    Od: Roman Rumpel <r...@s...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Andrzej Lawa pisze:
    > Roman Rumpel pisze:

    >
    >> Ja twierdzę, ze nikt nie nakazuje,
    >
    > Twoje twierdzenie jest błędne i wynika z problemów wyciągania wniosków
    > sięgających dalej nić tylko jeden krok analizy logicznej.


    Proszę zatem - wykaż zgodnie z zasadami analizy logicznej, że bez
    zakupienia towaru nie można obejrzeć filmu.
    >
    >> Ty wymyślasz zupełnie bzdurny przykład i usiłujesz zrównać te
    >> tematy.
    >
    > "Bzdurny" bo nie pasujący do Twojej wizji? To jest dopiero torllowanie!

    Ja nie mam wizji. Ja pisze na temat, a Ty masz wizje odzieży.
    >
    >> Powtarza,m zatem -nikt nie zmusza do jedzenia. Możesz obejrzeć
    >> sam film. Jest tak, czy nie jest? I nie mieszaj chwilowo do tego
    >> tlenu/ubrania/ziemniaków w plecaku/whatever.
    >
    > Dlaczego? Jaka jest między nimi różnica formalna, poza nielegalną
    > klauzula umowną?

    Co sie uparłeś na różnice formalne. Różnica jest przede wszystkim
    faktyczna - nikt nikomu jak na razie nic nie mówił o tlenie/ubraniu i
    podobnych. Stosowanie prawa, to stosowanie przepisów do określonego
    stanu faktycznego. Wymyślanie sobie sytuacji hipotetycznych jest w
    zależności od jakości wymyślonych stanów pożyteczne lub nie, ale nie
    jest stosowaniem prawa.


    >> Tak jest kino, to kino. Moasz rację. W kinie możesz obejrzeć film.
    >
    > A także mogę oddychać, mogę być ubranym - i mogę robić wszystko inne, co
    > nie będzie przeszkadzać innym widzom.


    A to, ze możesz wszystko z niczego nie wynika. Tak bys chciał, ale tak
    nigdy nie jest.
    >

    >> Pytanie brzmi inaczej -na drodze do czego chcesz stanąć?
    >
    > Na drodze do Twojego celu.

    Tu znowu pytanie o konkrety - jakiego i na co sie powołasz.


    --
    Roman Rumpel Skype: rumpel.roman www.rumpel.pl
    "Bo jakbyś czytał od przodu to byłby to najzwyklejszy pamiętnik a tak
    blog. To teraz taka moda. Piszesz od urodzenia do dzisiaj to życiorys,
    piszesz od dzisiaj do urodzenia to CV." (C) W. Kasprzak

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1