eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › ROZWOD ZAKUP NIERUCHOMOSCI
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 8

  • 1. Data: 2004-03-07 08:14:54
    Temat: ROZWOD ZAKUP NIERUCHOMOSCI
    Od: "JM" <r...@p...onet.pl>

    Witam

    Mam mozliwosc kupna polowy nieruchomosci od osoby ktora jest po rozwodzie.
    W sentencji wyroku rozodowego nie ma zadnej informacji o podziale majatku
    pomiedzy bylych malzonkow. W ksiedze wieczystej (ktora sprawdzilem) jest
    informacja ze wlascicielami nieruchomosci na zasadach wspolnoty malzenskiej
    sa malzonkowie. Czy jest mozliwosc zakupu tej polowy nieruchomoaci, majac na
    uwadze ustanie ustawowej wspolnoty malzenskiej, i domyslne udzialy po 50% ?
    Czy jeden z malzonkow moze rozporzadzac swja czescia w tym zakresie bez
    zgody bylego wspolmalzonka ? Wiem ze wspolmalzonek moze wniesc do sadu pozew
    o inny podzial niz po 50%, czy nawet przyjmujac to ryzyka (oczywiscie jezeli
    transakcja bedzie wogole mozliwa) moze kupic ten udzial ? Osoba od ktorej
    chcialbym zakupic tan udzial przebywa zagranica, byla u tamtejszego
    notariusza ktory zna polskie prawo, notariusz stwierdzil ze wymagana jest
    zgoda bylego wspolmazonak - czy chodzi tu o zabezpieczenie moich interesow
    jako nabywcy (przed ewentualnymi roszczeniami z jego strony udzial ponad 50%
    ?). Bardzo prosze o pomoc, czy warto podejmowac ten temat ?

    Pozdrawiam JM



  • 2. Data: 2004-03-07 08:48:29
    Temat: Re: ROZWOD ZAKUP NIERUCHOMOSCI
    Od: "AsDaX" <a...@p...fm>


    Użytkownik "JM" <r...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:c2elou$phs$1@news.onet.pl...
    > Witam
    >
    > Mam mozliwosc kupna polowy nieruchomosci od osoby ktora jest po
    rozwodzie.

    Z przedstawionego przez Ciebie stanu wynika, ze wprawdzie rozwod orzeczono,
    ale nieruchomoscia moga rozporzadzac nadal malzonkowie tylko wspolnie.
    Mozesz nabyc 1/2 prawa wlasnosci, im pozostanie 1/2 ktora bedzie
    przyslugiwac na zasadach wspolnosci.
    Pzdr
    A



  • 3. Data: 2004-03-07 08:58:38
    Temat: Re: ROZWOD ZAKUP NIERUCHOMOSCI
    Od: "JM" <r...@p...onet.pl>


    > Z przedstawionego przez Ciebie stanu wynika, ze wprawdzie rozwod
    orzeczono,
    > ale nieruchomoscia moga rozporzadzac nadal malzonkowie tylko wspolnie.

    A czy kazdy z nich nie moze rozporzadzac prawem wlasnosci 1/2 nieruchomosci,
    bez zgody drugiej strony ?

    > Mozesz nabyc 1/2 prawa wlasnosci, .


    Wlasnie tak mysle chcialbym nabyc 1/2 nieruchomosci od jednego z malzonkow,
    a z drugim rozpoczac rozmowy o ewentualnej odsprzedazy (na dzien dzisiejszy
    byli malzonkowie nie chca ze soba rozmawiac :( , na ich nieszczescie ). Wiem
    ze moze byc to sprawa beznadziejna (zniesienie wspolwlasnosci itp).

    >im pozostanie 1/2 ktora bedzie
    > przyslugiwac na zasadach wspolnosci

    Wydawalo mi sie ze jezeli formalnie moglbym odkupic 50% od jednego z nich to
    we wspolwlasnosci pozostane ja i drugi z mlzonkow. I ja moge byc wtedy
    strona w ewentualnych rozmowach jako wspolwlasciciel.


    > Pzdr
    > A
    >
    >

    Pozdr Jurek



  • 4. Data: 2004-03-07 09:21:55
    Temat: Odp: ROZWOD ZAKUP NIERUCHOMOSCI
    Od: "bubu" <j...@o...pl>


    Użytkownik JM <r...@p...onet.pl> w wiadomości do grup
    dyskusyjnych napisał:c2elou$phs$...@n...onet.pl...
    > Witam
    >
    Jest to konkretny przykład jak człowiek "łapiący w locie okazję "
    pakuję się w bagno w 5 minut a będzie potem wyłazić z bagna całymi latami
    .
    Sądzę , że potem zeżrą cię adwokaci dojąc cię przez wiele lat
    z mizernym skutkiem .
    Nie życzę ci powodzenia lecz opamiętania .


  • 5. Data: 2004-03-07 18:47:44
    Temat: Re: ROZWOD ZAKUP NIERUCHOMOSCI
    Od: "JM" <r...@p...onet.pl>


    > > Witam
    > >
    > Jest to konkretny przykład jak człowiek "łapiący w locie okazję "

    Nie nie lapie okazji w locie, sprawe probuje na zimno przeanalizowac - mozna
    przy tej okazji czegos sie dowiedziec

    > pakuję się w bagno w 5 minut a będzie potem wyłazić z bagna całymi latami

    Coz taki jest charakter okazji ! Zawsze jest jakies ryzyko, najwazniesze
    jest ustalic kiedy powiedziec STOP !


    > Sądzę , że potem zeżrą cię adwokaci dojąc cię przez wiele lat
    > z mizernym skutkiem .

    Czyzby jakies osobiste doswiadczenia :) ?

    > Nie życzę ci powodzenia lecz opamiętania .

    Nie nie opamietam sie , juz nie potrafie chec zarobku i nieczystych
    interesow wciaga mnie jak narkotyk,
    bez zartow i (przepraszam) wielkich slow - jest temat i zastanawiam sie nad
    nim tylko tyle, a Grupe prosze o ewentulana pomoc - jezlei ktos zechce to
    pomoze - jezeli nie to oczywiscie nie obrazam sie na nikogo :) i tak czeka
    mnie wizyta u prawnika, dzieki opinii Grupy chcialem troszke sie o temacie
    dowiedziec nie jestem prawnikiem - a po lekturze KC mam troche pytan to
    wszytsko .

    Pozdrowienia
    Zycze slonca i pogody ducha :))

    JM







  • 6. Data: 2004-03-07 19:21:37
    Temat: Re: ROZWOD ZAKUP NIERUCHOMOSCI
    Od: "Falkenstein" <r...@g...pl>


    Użytkownik "JM" <r...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:c2fqqg$odt$1@news.onet.pl...
    >
    [ciach]
    >
    > Nie nie opamietam sie , juz nie potrafie chec zarobku i nieczystych
    > interesow wciaga mnie jak narkotyk,
    > bez zartow i (przepraszam) wielkich slow - jest temat i zastanawiam sie
    nad
    > nim tylko tyle, a Grupe prosze o ewentulana pomoc - jezlei ktos zechce to
    > pomoze - jezeli nie to oczywiscie nie obrazam sie na nikogo :) i tak czeka
    > mnie wizyta u prawnika, dzieki opinii Grupy chcialem troszke sie o temacie
    > dowiedziec nie jestem prawnikiem - a po lekturze KC mam troche pytan to
    > wszytsko .

    Bubu też nie jest prawnikiem, on jedynie ma doświadczenie zyciowe i
    wielokrotnie "ocierał się o problemy prawne" oraz był "w pełni zaangazowany"
    w sprawe spadkową znajomych (jego własne słowa). Oczywiście jest w pełni
    przekonany, ze to wystarczy by udzielać innym porad prawnych.

    A co do twojego problemu, to z chwilą orzeczenia rozwody małżeńska wspólność
    majatkowa ulega przekształcenu we współwłasność w czesciach ułamkowych -
    przy czym domniemywa się, ze udziały są równe. Każdy z małonków może zatem
    dysponowac swym udziałem w rzeczy. I tylko udziałem. Nie oznacza to , że
    może sprzedać np połowę wspólnej działki gruntu.Ułamki prawa własności są
    ułamkami idealnymi - odnoszą się one do prawa a nie do rzeczy. Może zatem
    sprzedać połowę prawa własności całości, a nie połowę rzeczy.

    Nie napisałeś jaka to nieruchomość i czy chcesz kupić połowe prawa własności
    czy fizyczna połowę nieruchomosci - bo jak napisałem 1/2 udziału nie oznacza
    prawa własności połowy nieruchomości lecz połowę prawa do całości. A bez
    tego trudno się konkretnie wypowiadać.

    _____________
    RF



  • 7. Data: 2004-03-07 19:48:00
    Temat: Re: ROZWOD ZAKUP NIERUCHOMOSCI
    Od: "JM" <r...@p...onet.pl>



    > A co do twojego problemu, to z chwilą orzeczenia rozwody małżeńska
    wspólność
    > majatkowa ulega przekształcenu we współwłasność w czesciach ułamkowych -
    > przy czym domniemywa się, ze udziały są równe.

    To rozumiem i wiem ze jeden z malzonkow z waznych powodow moze zadac innego
    ustalenia udzialow art43§2 KRiO

    >Każdy z małonków może zatem
    > dysponowac swym udziałem w rzeczy. I tylko udziałem. Nie oznacza to , że
    > może sprzedać np połowę wspólnej działki gruntu.Ułamki prawa własności są
    > ułamkami idealnymi - odnoszą się one do prawa a nie do rzeczy. Może zatem
    > sprzedać połowę prawa własności całości, a nie połowę rzeczy.

    To stwierdzenie pozwolilo mi spojrzec na sprawe inaczej , do tego momentu
    rozpatrywalem to jako prawo do polowy nieruchomosci,


    > Nie napisałeś jaka to nieruchomość

    Jest to mieszkanie - wyodrebniona wlasnosc

    >i czy chcesz kupić połowe prawa własności

    Tak , bo wedlug tego co napisales powyzej to nie kupie polowe nieruchomosci
    tylko polowe prawa do niej, mam racje ?

    > czy fizyczna połowę nieruchomosci - bo jak napisałem 1/2 udziału nie
    oznacza
    > prawa własności połowy nieruchomości lecz połowę prawa do całości.

    Z tego wynika ze w tym stosunku wspolwlasnosci jaki teraz istnieje (byl
    maz - blya zona) ja zajme :) miejsce jednego z nich jako wspolwlasciciel
    nieruchomosci? Czyli moge odkupic polowe prawa do calej nieruchomosci bez
    zgody drugiego malzonka i formalnie bedzie to mozliwe?
    Oczywiscie wiem ze jest to mieszkanie , ktore jest fizycznie niepodzielne i
    ewentualnie pozniej pozostanie odkupienie pozostalego prawa od
    wspolmalzonaka lub droga sadowa (zniesienie wpolwlasnosci) :(.
    Zastanawiam sie tez czy w momencie gdy drugi wspolmalzonek wniesie sprawe o
    ustalenia nierównych udzialow art43§2 KRiO to czy ja bede strona - tak
    wedlug mojego wyczucia :) to chyba tak - czyli teoretyzujac moge stracic
    polowe prawa do nieruchomosci.


    >A bez
    > tego trudno się konkretnie wypowiadać.

    Bardzo dziekuje - przedewszystkim za zwrocenie uwagi na to ze kupje polowe
    prawa do calosci - to przeoczylem teraz jest to troszeczke bardziej jasne

    Pozdrawiam
    JM



  • 8. Data: 2004-03-08 11:20:30
    Temat: Re: ROZWOD ZAKUP NIERUCHOMOSCI
    Od: bosz <b...@u...agh.edu.pl>

    JM wrote:

    >
    >> Z przedstawionego przez Ciebie stanu wynika, ze wprawdzie rozwod
    > orzeczono,
    >> ale nieruchomoscia moga rozporzadzac nadal malzonkowie tylko wspolnie.
    >
    > A czy kazdy z nich nie moze rozporzadzac prawem wlasnosci 1/2
    > nieruchomosci, bez zgody drugiej strony ?
    >
    >> Mozesz nabyc 1/2 prawa wlasnosci, .
    >
    >
    > Wlasnie tak mysle chcialbym nabyc 1/2 nieruchomosci od jednego z
    > malzonkow, a z drugim rozpoczac rozmowy o ewentualnej odsprzedazy (na
    > dzien dzisiejszy byli malzonkowie nie chca ze soba rozmawiac :( , na ich
    > nieszczescie ). Wiem ze moze byc to sprawa beznadziejna (zniesienie
    > wspolwlasnosci itp).
    >
    >>im pozostanie 1/2 ktora bedzie
    >> przyslugiwac na zasadach wspolnosci
    >
    > Wydawalo mi sie ze jezeli formalnie moglbym odkupic 50% od jednego z nich
    > to we wspolwlasnosci pozostane ja i drugi z mlzonkow. I ja moge byc wtedy
    > strona w ewentualnych rozmowach jako wspolwlasciciel.

    Mysle, ze Falkenstein wyjascil Ci to lepiej.
    A poza tym taki zakup pod rygorem niewaznosci jest wymagany z zachowaniem
    formy NOTARIALNEJ. Pan notariusz tez Ci to ladnie wyjasni (za darmo
    bo i tak potemladnie was "skasuje").

    Boguslaw

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1