eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Przy jakiej kwocie kupujący chce naciągnąć, a przy jakiej nie?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 15

  • 11. Data: 2011-05-17 07:32:38
    Temat: Re: Przy jakiej kwocie kupujący chce naciągnąć, a przy jakiej nie?
    Od: "SDD" <s...@t...pl>


    Użytkownik "Kamil" <a...@a...com> napisał w wiadomości
    news:1r8crgexgfx2j$.8xfs14cjx838$.dlg@40tude.net...

    > Ale jaja....katastrofa....masakra....

    W sumie tez uwazam, ze wyrok karny to troche nieporozumienie....
    Wystarczylby cywilny - jak by sobie musial zaplacic wpis od 32 tys zl i
    potem jeszcze od apelacji, to by mial wystarczajaca kare bez
    zanieczyszczania sobie kartotek.

    Pozdrawiam
    SDD



  • 12. Data: 2011-05-17 07:46:29
    Temat: Re: Przy jakiej kwocie kupujący chce naciągnąć, a przy jakiej nie?
    Od: MZ <"mcold0[wyt]"@poczta.onet.pl>

    W dniu 2011-05-14 16:44, Karol Y pisze:
    > Bo czytając oba artykułu widzę mała rozbieżność:
    >
    > -
    > http://www.dziennikwschodni.pl/apps/pbcs.dll/article
    ?AID=/20110513/PODLASKA/678446631
    >
    >
    > - http://www.tygodnik.pl/index.php?o=art&n=6060
    >
    > I 11tys i 32zł przy wartości ciągników wydają się śmieszne więc dlaczego
    > dwa różne wyroki?
    >
    IMHO ten drugi przypadek do klasyczna próba "oszczędzenia" przez
    sprzedającego na prowizji Allegro (chociaż przy ogłoszeniach
    samochodowych chyba jest stała niezależna od wartości auta kwota) i
    wpisania 32 zł, żeby nie policzył od tych tysięcy. Gość sprzedawał do
    tej pory jakąś drobnicę gdzie prowizja liczona jest od podanej wartości
    i nie doczytał j.w.
    Widzę analogię z tymi wszystkimi wycofanymi ofertami "auto zniszczone w
    testach itd" i tak 10x w miesiącu (było niedawno na pms'ie). W sumie
    szkoda, że jednym cwaniakom się upiekło, bo w "pomyłkę" nie wierzę,
    zwłaszcza że w opisie podano prawdziwą cenę.

    --
    MZ


  • 13. Data: 2011-05-17 08:16:55
    Temat: Re: Przy jakiej kwocie kupujący chce naciągnąć, a przy jakiej nie?
    Od: "SDD" <s...@t...pl>


    Użytkownik "MZ" <"mcold0[wyt]"@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
    news:iqt94f$43d$1@news.onet.pl...

    > IMHO ten drugi przypadek do klasyczna próba "oszczędzenia" przez
    > sprzedającego na prowizji Allegro (chociaż przy ogłoszeniach
    > samochodowych chyba jest stała niezależna od wartości auta kwota) i
    > wpisania 32 zł, żeby nie policzył od tych tysięcy. Gość sprzedawał do

    No wlasnie

    > testach itd" i tak 10x w miesiącu (było niedawno na pms'ie). W sumie
    > szkoda, że jednym cwaniakom się upiekło, bo w "pomyłkę" nie wierzę,
    > zwłaszcza że w opisie podano prawdziwą cenę.

    Ale wlasnie w zwiazku z powyzszym nie bardzo sie to trzyma (chyba, ze byl na
    rowni cwaniakiem i idiotą i nie wiedzial o stalej prowizji)

    Pozdrawiam
    SDD



  • 14. Data: 2011-05-17 08:34:37
    Temat: Re: Przy jakiej kwocie kupujący chce naciągnąć, a przy jakiej nie?
    Od: MZ <"mcold0[wyt]"@poczta.onet.pl>

    W dniu 2011-05-17 10:16, SDD pisze:
    > Ale wlasnie w zwiazku z powyzszym nie bardzo sie to trzyma (chyba, ze byl na
    > rowni cwaniakiem i idiotą i nie wiedzial o stalej prowizji)
    >

    No właśnie i sprzedawca i kupujący siebie warci. Jeden chciał
    "oszczędzić" na opłatach Allegro, drugi chciał "kupić" ciągnik za 32 zł.
    Jak dla mnie to szkoda, że tylko ten drugi został ukarany.
    Kombinowanie z aukcjami na Allegro to niestety standard i takie kwiatki
    się dość często zdarzają. Człowiek licytuje coś od złotówki, przebija,
    pilnuje itd, żeby przed końcem aukcji zobaczyć że jego i inne oferty
    zostały odwołane "bo się zniszczyło" a sprzedawca zawiera transakcję
    poza serwisem, nie płacąc prowizji od kwoty sprzedaży i używając go
    tylko do (prawie) bezpłatnej reklamy.

    --
    MZ


  • 15. Data: 2011-05-17 09:42:52
    Temat: Re: Przy jakiej kwocie kupujący chce naciągnąć, a przy jakiej nie?
    Od: "SDD" <s...@t...pl>


    Użytkownik "MZ" <"mcold0[wyt]"@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
    news:iqtbun$d8t$1@news.onet.pl...

    > się dość często zdarzają. Człowiek licytuje coś od złotówki, przebija,

    Taki lajf - z tym, ze jak pisalem, IMHO, gdyby to byla licytacja od
    zlotowki, ktora zakonczylaby sie na 32 zl, to kupujacy mialby wieksze szanse
    ten ciagnik dostac (ewentualnie doplaciloby Allegro, gdyby jakims
    niesamowitym cudem sie okazalo, ze np. cos sie przyblokowalo i nie dalo rady
    podbijac ceny).

    > pilnuje itd, żeby przed końcem aukcji zobaczyć że jego i inne oferty
    > zostały odwołane "bo się zniszczyło" a sprzedawca zawiera transakcję
    > poza serwisem, nie płacąc prowizji od kwoty sprzedaży i używając go
    > tylko do (prawie) bezpłatnej reklamy.

    Cos za cos - nie ma wtedy komentarza, nie ma ochrony kupujacego.

    Pozdrawiam
    SDD


strony : 1 . [ 2 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1