eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Przeterminowana żywność
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 18

  • 11. Data: 2006-01-28 14:49:19
    Temat: Re: Przeterminowana żywność
    Od: "Nixe" <n...@f...peel>

    W wiadomości <news:drfrjs$o9s$1@nemesis.news.tpi.pl>
    Kira <c...@e...wytnij.pl> pisze:

    > Towary przyjmuje do sklepu na gębę, czy może na papiery?

    A co ma piernik do wiatraka?
    Dnia 31.10.2005 właściciel przyjął towar o numerach serii 123 z datą
    ważności do 31.12.2005.
    Ten towar kupił klient na paragon ABC i trzymał sobie w domu do dnia
    15.01.2006.
    Dnia 15.01.2006 właściciel przyjął identyczny towar o numerach serii 456 z
    datą ważności do 31.03.2006.
    Ten towar kupił klient na paragon XYZ, przyniósł do domu i następnego dnia z
    paragonem XYZ i przeterminowanym towarem 123 przyszedł do sklepu z
    reklamacją.
    Jakim cudem właściciel jest w stanie stwierdzić, że na ten paragon kupowany
    był zupełnie inny towar?

    --
    PozdrawiaM


  • 12. Data: 2006-01-28 14:52:56
    Temat: Re: Przeterminowana żywność
    Od: "Nixe" <n...@f...peel>

    W wiadomości <news:drfulq$dkf$1@atlantis.news.tpi.pl>
    Kira <c...@e...wytnij.pl> pisze:

    > Nie wiem, w branży spożywczej nie działałam. Natomiast mi
    > jak przychodzi towar, to posiada numery seryjne - i mam te
    > numery seryjne jak najbardziej w papierach.

    W jakich dokładnie papierach?
    I co potem ten "papier" ma wspólnego z paragonem, który klient dostaje w
    kasie?
    Przecież na takim paragonie nie ma żadnych numerów serii. Jest nazwa towaru
    (ogólna) i cena. Jeśli miano by modyfikować paragon za każdym razem, gdy z
    magazynu schodzi inna seria tego samego produktu, to w przypadku produktów
    spożywczych byłyby to cokolwiek poroniony pomysł.

    --
    PozdrawiaM


  • 13. Data: 2006-01-28 15:02:18
    Temat: Re: Przeterminowana żywność
    Od: krys <k...@p...onet.pl>

    Kira napisał(a):

    >
    > Re to: Nixe [Sat, 28 Jan 2006 13:25:25 +0100]:
    >
    >
    >> No dobrze, ale jak właściciel sklepu będzie w stanie
    >> stwierdzić, że towaru o takim numerze nie było u niego
    >> na półce w danym czasie?
    >
    > Towary przyjmuje do sklepu na gębę, czy może na papiery?

    A na papierach sa numery serii? Przypuszczam, że wątpię.


    --
    Pozdrawiam
    Justyna


  • 14. Data: 2006-01-28 15:12:30
    Temat: Re: Przeterminowana żywność
    Od: "ron" <t...@t...pl>


    >
    >> Towary przyjmuje do sklepu na gębę, czy może na papiery?
    >
    > A co ma piernik do wiatraka?
    > Dnia 31.10.2005 właściciel przyjął towar o numerach serii 123 z datą
    > ważności do 31.12.2005.
    > Ten towar kupił klient na paragon ABC i trzymał sobie w domu do dnia
    > 15.01.2006.
    > Dnia 15.01.2006 właściciel przyjął identyczny towar o numerach serii 456 z
    > datą ważności do 31.03.2006.
    > Ten towar kupił klient na paragon XYZ, przyniósł do domu i następnego dnia
    > z paragonem XYZ i przeterminowanym towarem 123 przyszedł do sklepu z
    > reklamacją.
    > Jakim cudem właściciel jest w stanie stwierdzić, że na ten paragon
    > kupowany był zupełnie inny towar?
    >


    No dokładnie, w praktyce nie ma żadnej możliwości sprawdzenia. Dodatkowo na
    rachunku nie ma żadnych numerów seryjnych produktów, jest tylko ciąg
    nazwa_produktu cena

    Więc w takim przypadku chyba pokrzywdzony klient jest bezradny. Gorzej jak
    się kupi większą ilość produktu (np. zgrzewkę jakichś droższych słodyczy) i
    okaże się, że 100pln idzie w błoto. Wniosek- sprawdzać ważność towarów w
    sklepie, co od dziś wprowadziłem w życie :)

    Pozdrawiam,
    Kamil



  • 15. Data: 2006-01-28 17:59:09
    Temat: Re: Przeterminowana żywność
    Od: witek <w...@g...pl.spam.invalid>

    Nixe wrote:
    > W wiadomości <news:drfulq$dkf$1@atlantis.news.tpi.pl>
    > Kira <c...@e...wytnij.pl> pisze:
    >
    >> Nie wiem, w branży spożywczej nie działałam. Natomiast mi
    >> jak przychodzi towar, to posiada numery seryjne - i mam te
    >> numery seryjne jak najbardziej w papierach.
    >
    >
    > W jakich dokładnie papierach?
    > I co potem ten "papier" ma wspólnego z paragonem, który klient dostaje w
    > kasie?
    > Przecież na takim paragonie nie ma żadnych numerów serii. Jest nazwa
    > towaru (ogólna) i cena. Jeśli miano by modyfikować paragon za każdym
    > razem, gdy z magazynu schodzi inna seria tego samego produktu, to w
    > przypadku produktów spożywczych byłyby to cokolwiek poroniony pomysł.
    >

    To przyjmuje się taki towar od klienta wywala do kosza i daje klientowi
    drugi.
    Supermarket jest 20 zł w plecy w porównaniu z zyskiem i tyle.
    Drugi raz ten sam klient już nie przyjdzie, bo będzie podpadówa i
    nastepnym razem będą już na niego lepiej patrzeć.
    Ileż to klientów jest takich, którzy cos kupują i potem oddają po dwóch
    miesiącach nieużywane jako przeterminowane.
    Więcj się w supermarketach kradnie i supermarket jakoś nie robi z tego
    strasznie wielkiego problemu.
    Tym bardziej nie będzie sobie zawracał głowy jednym durnym klientem.


  • 16. Data: 2006-01-28 21:50:32
    Temat: Re: Przeterminowana żywność
    Od: "Aicha" <b...@m...pl>

    Użytkownik "Artur Ch." napisał w wiadomości

    > > powinna byc seria/nr parti czy cos takiego na opakowaniu
    > Ale tego z kolei nie ma na paragoniku ;)
    > I raczej trudno aby było.

    Chodzi o to, czy sklep ma w dokumentach, na podstawie których
    przyjmuje towar od producenta, numer partii i datę
    produkcji/przydatności towaru. I czy - jeśli ma - zapisuje te dane w
    swoim systemie ewidencji. Bo jeżeli nie, to można sklepowi wciskać
    cokolwiek z paragonem ze świeżą datą. Ale jeśli ma takie dane, to może
    je zechcieć porównać z tym egzemplarzem jogurtu czy soku, który chce
    zwrócić klient.

    Pozdrawiam - Aicha

    --
    Kolekcjonuję wizje, objawienia, chwile ekstazy, zachwyty uniesienia
    Celebruję każde westchnienie, każde słowo i dźwięk
    Przywołuję projekcje, przywidzenia, niedorzeczne sugestie,
    przemyślenia / Generuję rozkosz tylko po to by móc dzielić się nią



  • 17. Data: 2006-01-29 15:54:04
    Temat: Re: Przeterminowana żywność
    Od: "Artur Ch." <s...@r...pbz>

    Dnia 28 sty o godzinie 18:59, na pl.soc.prawo, witek napisał(a):


    > To przyjmuje się taki towar od klienta wywala do kosza i daje klientowi
    > drugi.


    To nie jest rozwiązanie.


    > Supermarket jest 20 zł w plecy w porównaniu z zyskiem i tyle.


    Powiedzmy ze super/hipermarket może sobie pozwolić na takie działanie - ale
    wyobrażasz sobie sklepy osiedlowe, czy inne małe - których dzienny obrót
    wynosi ~1tys zł - przychodzi koleś i "wymienia" zgrzewkę jogurcików albo
    inny towar za ok. 100zł?
    To w przypadku sklepiku - jest jego całodzienny zysk !!!!


    > Drugi raz ten sam klient już nie przyjdzie, bo będzie podpadówa i
    > nastepnym razem będą już na niego lepiej patrzeć.


    Ale niczego mu nie udowodnią - może "działać" tak w ciągłości ;)


    > Ileż to klientów jest takich, którzy cos kupują i potem oddają po dwóch
    > miesiącach nieużywane jako przeterminowane.


    A ilu jest złodziei samochodów - takich z prawdziwego zdarzenia w skali
    kraju?
    Czy nie powinno być regulacji dotyczących kradzieży samochodów?


    > Więcj się w supermarketach kradnie i supermarket jakoś nie robi z tego
    > strasznie wielkiego problemu.


    Bo pokrywa to klient - ale o tym nie wie nawet. Pośrednio pokrywa to
    społeczeństwo - ze względu że sklepy które funkcjonowały w pobliżu
    super/hipermarketu - z reguły padają jak muchy w ciągu kilku miesięcy od
    otwarcia takiego marketu.


    > Tym bardziej nie będzie sobie zawracał głowy jednym durnym klientem.


    :)



    --
    Pozdro... Artur Ch.
    GG: 997997 ICQ: 99380423
    From: zaROTowany
    http://www.elektro-instal.com/naprawa_komputera.pdf


  • 18. Data: 2006-01-29 15:56:44
    Temat: Re: Przeterminowana żywność
    Od: "Artur Ch." <s...@r...pbz>

    Dnia 28 sty o godzinie 22:50, na pl.soc.prawo, Aicha napisał(a):


    >>> powinna byc seria/nr parti czy cos takiego na opakowaniu
    >> Ale tego z kolei nie ma na paragoniku ;)
    >> I raczej trudno aby było.
    >
    > Chodzi o to, czy sklep ma w dokumentach, na podstawie których
    > przyjmuje towar od producenta, numer partii i datę
    > produkcji/przydatności towaru.


    No i co z tego że nawet by miał te dane?
    czy to że dn. 16.12.2005 przyjął serię XXXXX oznacza że na pólkach może nie
    być już "starej" dostawy ???



    > I czy - jeśli ma - zapisuje te dane w swoim systemie ewidencji. Bo jeżeli nie,
    > to można sklepowi wciskać cokolwiek z paragonem ze świeżą datą.


    No właśnie o tym dyskutujemy.


    > Ale jeśli ma takie dane, to może je zechcieć porównać z tym egzemplarzem jogurtu
    > czy soku, który chce zwrócić klient.


    I co zrobi z klientem który przedstawia paragon i TAKI SAM SOCZEK /
    JOGURCIK jak stojący na pólkach ??


    --
    Pozdro... Artur Ch.
    GG: 997997 ICQ: 99380423
    From: zaROTowany
    http://www.elektro-instal.com/naprawa_komputera.pdf

strony : 1 . [ 2 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1