eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Przekazanie praw autorskich - autorstwa jakoby eksprawnika E&Y - opinia.
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 6

  • 1. Data: 2006-01-31 20:52:08
    Temat: Przekazanie praw autorskich - autorstwa jakoby eksprawnika E&Y - opinia.
    Od: "-ZED-" <w...@w...to.polbox.com>

    Hej!

    Postaram się przedstawić rzecz obiektywnie, choć mnie troszkę ów
    człowiek zapienił, takim specyficznym besserwisserskim sposobem bycia,
    połączonym ze znaczną zaczepnością. Troszkę niestety zaiskrzyło,
    ale tym bardziej chciałbym ową sprawe wyjaśnić - czy go przeprosić
    za użycie określenia "umowa jest do dupy", czy też to on nie miał racji.

    W pewnej umowie o dzieło znajdował się zapis:
    (Umowa dotyczy strony WWW)

    § 4.
    Prawa autorskie do wykonanego dzieła należą wyłącznie
    do zamawiającego.
    § 5.
    Wykonawca zrzeka się po wykonaniu dzieła i oddaniu go
    w w/w terminie wszelkich praw autorskich i czerpania
    jakichkolwiek korzyści wynikających z użytkowania dzieła.

    Czy waszym zdaniem zapisy te nie stoją w sprzeczności z art. 16 Ustawy
    o Prawie Autorskim... w powiązaniu z art. 58 KC?
    Skoro "częścią" praw autorskich są niezbywalne prawa osobiste...?

    Zaproponowałem zapis "autorskie prawa majątkowe" i określenie dozwolonych
    pól eksploatacji, jako ~"wszelkich pól eksploatacji, w tym:" <wymienione
    literalnie w ustawie pr.aut. art. 50.>?

    Istota umowy polega na przekazaniu owych praw (50% koszt uzyskania), a także
    takim uregulowaniu, by zamawiający mógł swobodnie dysponować efektem
    realizacji umowy, w tym wykorzystywać, jako element prezentacji multimedialnej,
    ukazywać w cześci lub całości, jako treść reprodukcji.

    Zostałem potraktowany bardzo z góry, zaświecono mi w oczy Ernstem&Youngiem,
    "mój prawnik przyjdzie i to wyjaśni", skąd ma Pan takie informacje,
    to nasza standardowa umowa, pani profesor sama lata po opinie do takich
    firm jak E&Y.

    Pytanie poniekąd ogranicza sie do tego, czy poprzez "prawa autorskie" można
    rozumieć "prawa autorskie majątkowe" i przyjąć, iż zapis ten nie powoduje
    nieważności przekazania. Zapis o innych polach eksploatacji jest tu
    poniekąd drugoplanowy.

    --
    Pozdrawiam, -ZED-. <GG# 10684 ICQ# 82731181>
    "1 in 50 people have an IQ in the top 2%"
    <http://www.mensa.org.uk/mensa/iqlevels.html>


  • 2. Data: 2006-01-31 23:06:58
    Temat: Re: Przekazanie praw autorskich - autorstwa jakoby eksprawnika E&Y - opinia.
    Od: Marcin Debowski <a...@I...ml1.net>

    Dnia 31.01.2006 -ZED- <w...@w...to.polbox.com> napisał/a:
    > Czy waszym zdaniem zapisy te nie stoją w sprzeczności z art. 16 Ustawy
    > o Prawie Autorskim... w powiązaniu z art. 58 KC?
    > Skoro "częścią" praw autorskich są niezbywalne prawa osobiste...?

    Stoją w sprzeczności.

    > Pytanie poniekąd ogranicza sie do tego, czy poprzez "prawa autorskie" można
    > rozumieć "prawa autorskie majątkowe" i przyjąć, iż zapis ten nie powoduje
    > nieważności przekazania. Zapis o innych polach eksploatacji jest tu
    > poniekąd drugoplanowy.

    MZ. nie powoduje nieważności przekazania. Jest po prostu w części
    dotyczącej praw osobistych bezskuteczny.

    --
    Marcin


  • 3. Data: 2006-02-01 00:46:42
    Temat: Re: Przekazanie praw autorskich - autorstwa jakoby eksprawnika E&Y - opinia.
    Od: "-ZED-" <w...@w...to.polbox.com>

    Hej!

    "Marcin Debowski" <a...@I...ml1.net> napisał w wiadomości
    news:i575b3-nbj.ln1@ziutka.router...

    > MZ. nie powoduje nieważności przekazania. Jest po prostu w części
    > dotyczącej praw osobistych bezskuteczny.

    Na pewno tylko w tej części? Znaczyłoby to, iż autorskie prawa majątkowe
    są taką umową przekazane? Wątpliwość dotyczy głównie tego, iż cała umowa
    nie traci sensu (a "jedynie" zmienia sie jej wymiar podatkowy i zakres
    praw nabywcy dzieła) po uznaniu, iz punkt ten jest nieważny w całości.

    KC art.58 ciągle mnie męczy... ;-)
    Nie znalazłem nigdzie przepisu, który rozwiązywałby kwestię związaną
    z art.58 par.1 KC, ale może źle szukam po prostu.

    Zauważmy - wykonawca obiecuje (zgodnie z literą par. umowy) przekazać prawa,
    których przekazać nie może. Mało tego - obiecuje, iż czyni to na wyłączność.
    Może ja źle szukałem, ale skąd pewność, że US/sąd uznają, iż należy
    i można domniemywać, iż "poeta miał na mysli" tylko autorskie prawa
    majątkowe?

    --
    Pozdrawiam, -ZED-. <GG# 10684 ICQ# 82731181>
    "Nie martw się - zbada cię lekarz, który jest synem znanego profesora"
    <zasłyszane z jakiegoś głupiego serialu...>


  • 4. Data: 2006-02-01 09:10:56
    Temat: Re: Przekazanie praw autorskich - autorstwa jakoby eksprawnika E&Y - opinia.
    Od: "castrol" <j...@w...blumen.pl>


    Użytkownik "-ZED-" <w...@w...to.polbox.com> napisał w wiadomości

    > § 4.
    > Prawa autorskie do wykonanego dzieła należą wyłącznie
    > do zamawiającego.

    jakie prawa autorskie? majatkowe wlasciciel moze przeniesc na zamawiajacego,
    ale osobiste sa juz niezbywalne

    > § 5.
    > Wykonawca zrzeka się po wykonaniu dzieła i oddaniu go
    > w w/w terminie wszelkich praw autorskich i czerpania
    > jakichkolwiek korzyści wynikających z użytkowania dzieła.

    wszelkich praw autorskich zrzec sie nie mozna :)

    > Czy waszym zdaniem zapisy te nie stoją w sprzeczności z art. 16 Ustawy
    > o Prawie Autorskim... w powiązaniu z art. 58 KC?
    > Skoro "częścią" praw autorskich są niezbywalne prawa osobiste...?

    stoja w sprzecznosci

    > Zaproponowałem zapis "autorskie prawa majątkowe" i określenie dozwolonych
    > pól eksploatacji, jako ~"wszelkich pól eksploatacji, w tym:" <wymienione
    > literalnie w ustawie pr.aut. art. 50.>?

    i bdb :)

    >
    > Istota umowy polega na przekazaniu owych praw (50% koszt uzyskania), a
    > także
    > takim uregulowaniu, by zamawiający mógł swobodnie dysponować efektem
    > realizacji umowy, w tym wykorzystywać, jako element prezentacji
    > multimedialnej,
    > ukazywać w cześci lub całości, jako treść reprodukcji.

    czyli standard


    > Zostałem potraktowany bardzo z góry, zaświecono mi w oczy
    > Ernstem&Youngiem,
    > "mój prawnik przyjdzie i to wyjaśni", skąd ma Pan takie informacje,
    > to nasza standardowa umowa, pani profesor sama lata po opinie do takich
    > firm jak E&Y.

    czyli proboja wymusic cos, tak czy inaczej, nawet jak podpiszesz taka umowe
    to autorskich prawa osobistych sie nie pozbedziesz bo sa one niezbywalne :)

    > Pytanie poniekąd ogranicza sie do tego, czy poprzez "prawa autorskie"
    > można
    > rozumieć "prawa autorskie majątkowe" i przyjąć, iż zapis ten nie powoduje
    > nieważności przekazania. Zapis o innych polach eksploatacji jest tu
    > poniekąd drugoplanowy.

    IMO tak


    --
    Pozdrawiam
    Jacek


  • 5. Data: 2006-02-01 09:14:47
    Temat: Re: Przekazanie praw autorskich - autorstwa jakoby eksprawnika E&Y - opinia.
    Od: "castrol" <j...@w...blumen.pl>


    Użytkownik "-ZED-" <w...@w...to.polbox.com> napisał w wiadomości
    news:drp3u4.3kg.1@zed.zukih.org...

    > Na pewno tylko w tej części?

    IMO tak

    > Znaczyłoby to, iż autorskie prawa majątkowe
    > są taką umową przekazane?

    Tak, bo osobiste sa niezbywalne, wiec w zaden sposob nie mozesz sie ich
    pozbyc - chocby i Ci miliony za nie placili :)

    > (a "jedynie" zmienia sie jej wymiar podatkowy i zakres
    > praw nabywcy dzieła) po uznaniu, iz punkt ten jest nieważny w całości.

    W jaki sposob zmienia? Przekazujesz im majatkowe prawa autorskie przeciez

    > KC art.58 ciągle mnie męczy... ;-)
    > Nie znalazłem nigdzie przepisu, który rozwiązywałby kwestię związaną
    > z art.58 par.1 KC, ale może źle szukam po prostu.

    To im zacytuj ten artykul :)

    > Zauważmy - wykonawca obiecuje (zgodnie z literą par. umowy) przekazać
    > prawa,
    > których przekazać nie może.

    Nie obiecuje, wykonawca przekazuje te prawa ktore przekazac moze. Nie mozesz
    przekazac czegos czego przekazac nie mozna :)


    > Mało tego - obiecuje, iż czyni to na wyłączność.

    Majatkowe na wylacznosc przeniesc mozesz

    > Może ja źle szukałem, ale skąd pewność, że US/sąd uznają, iż należy
    > i można domniemywać, iż "poeta miał na mysli" tylko autorskie prawa
    > majątkowe?

    Bo tylko te przeniesc mozesz - po to powstala ustawa o prawach autorskich i
    pokrewnych, zeby rozwiac wszelkie watpliwosci


    --
    Pozdrawiam
    Jacek


  • 6. Data: 2006-02-01 10:33:40
    Temat: Re: Przekazanie praw autorskich - autorstwa jakoby eksprawnika E&Y - opinia.
    Od: "-ZED-" <w...@w...to.polbox.com>

    Hej!

    "castrol" <j...@w...blumen.pl> napisał w wiadomości
    news:43e07c04$1@news.home.net.pl...

    > Tak, bo osobiste sa niezbywalne, wiec w zaden sposob nie mozesz sie ich
    > pozbyc - chocby i Ci miliony za nie placili :)

    Dokładnie o tym cały czas piszę.

    > > (a "jedynie" zmienia sie jej wymiar podatkowy i zakres
    > > praw nabywcy dzieła) po uznaniu, iz punkt ten jest nieważny w całości.
    > W jaki sposob zmienia? Przekazujesz im majatkowe prawa autorskie przeciez

    Ale na jakiej podstawie tak twierdzisz? Zauważ - z przywołanego
    art.58 par.1 KC zdaje sie wynikać konieczność oznaczenia czynności
    zastepującej czynność nieważną z mocy prawa. Mylę się? Nie znalazłem owego
    "właściwego przepisu", który przewidywałby uznanie bezskutecznej próby
    zbycia praw autorskich za skuteczne przekazanie autorskich praw majątkowych.

    Zatem skąd pewność, iż US nie uzna tego punktu za z mocy prawa nie ważny,
    a tym samym zaneguje:
    1) mozliwość zastosowania 50% stawki kosztowej
    2) zasadność kosztu i wynagrodzenia w części dotyczącej wartości praw autorskich.

    > Nie obiecuje, wykonawca przekazuje te prawa ktore przekazac moze. Nie mozesz
    > przekazac czegos czego przekazac nie mozna :)

    Nie przekazuje, tylko obiecuje. Dzieła jeszcze nie wykonał przecież. :-)

    > > Może ja źle szukałem, ale skąd pewność, że US/sąd uznają, iż należy
    > > i można domniemywać, iż "poeta miał na mysli" tylko autorskie prawa
    > > majątkowe?
    > Bo tylko te przeniesc mozesz - po to powstala ustawa o prawach autorskich i
    > pokrewnych, zeby rozwiac wszelkie watpliwosci

    To może wskaz mi zapis, który definiuje owo dorozumienie, albo jakiś przykład
    orzecznictwa.
    Umowa może istnieć bez tego punktu, zmieniają się jedynie pewne jej
    konsekwencje podatkowe i zakres eksploatacji.

    --
    Pozdrawiam, -ZED-. <GG# 10684 ICQ# 82731181>
    > I nie jest jadowity .. czyli w zasadzie jest niegrozny :-)
    Jest przytulny i lubi sie sciskac, w sam raz dla dzieci
    (Sly o pytonie - ktoś chciał kupic oswojonego do domu)

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1