eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Problemow z adwokatka ciag dalszy
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 40

  • 21. Data: 2005-02-25 17:01:21
    Temat: Re: Problemow z adwokatka ciag dalszy
    Od: Marta Wieszczycka <m...@N...pl>

    Daria wrote:
    W sumie $1500
    > nawet ponad. Ja pochodze z Lublina i tam zalatwiamy te sprawe ale
    > zatwierdzenie orzeczenia wyroku odbywa sie w Warszawie wiec pani mecenas
    > powiedziala ze ona bedzie musiala tam 2 lub 3 razy pojechac i za kazdy raz
    > pliczy sobie 1000 polskich zlociszy do tego za sprawe te osobno liczy sobie
    > 2000 zlotych daje to 4000 lub 5000 pln w zaleznosci od tego ile razy pani
    > adwokat do tej Warszawy bedzie jezdzic. Chcialam sprawe zalatwic troche
    > taniej /bo mimo ze mieszkam w USA milionerka nie jestem/ a okazuje sie ze
    > taniej jest w New York $1000 i kto tam w Polsce narzeka ze malo zarabia. Ja
    > widze ze zarabiaja wiecej i to roznica niebagatelna ponad $500. Co robic?

    Co mam Ci napisać?
    1) Że bilet kolejowy z Lublina do Warszawy i spowrotem
    pierwszą klasą kosztuje 100 zł? (sprawdzałam)
    Jeśli chciałaby do sądu jechać taksówką, to zapłaciłaby dodatkowo 30 zł
    - po 15 zł (max) w każdą stronę, bo to ledwie 2 rzuty beretem.
    Czyli 130 zł rzeczywistych kosztów. Co jeszcze? Obiad? Proszę bardzo - w
    Warszawie są dziesiątki przyjemnych miejsc, w których można zjeść obiad
    do 50 zł, w tym stołówka w samym sądzie, gdzie do tej kwoty nawet się
    nie zbliży. Czyli 180 zł rozbudowanych kosztów to wszystko, co ma
    jakiekolwiek pokrycie w realnych wydatkach.
    2) Że Lublin, pomijając całą jego urokliwość jest miastem należącym
    jednak do tzw. Polski-B i 1500 dolarów to na lubelskie warunki kolosalne
    pieniądze?
    3) Że za tę cenę jesteś w stanie wynająć w Warszawie adwokata do
    przeprowadzenia całego trudnego rozwodu, a nie tylko do załatwienia paru
    formalności?
    4) Że niektórym ludziom na hasło "z Ameryki" pada na mózg i podają ceny
    wielokrotnie zawyżone?
    5) Że to niemożliwe (z całym szacunkiem do adwokatury), żeby w Lublinie
    nie dało się znaleźć 1, słownie jednego adwokata, który nie byłby ani
    leniwy (jak Twój nr 1), ani pazerny (jak nr 2)?

    Też uważam, że wynajęcie adwokata w Warszawie i to takiego, który
    potrafi korzystać z poczty elektronicznej, to najlepsze rozwiązanie.

    I warto skontaktować się przynajmniej z kilkoma, żeby porównać ceny.

    --
    MArta
    m...@N...pl
    Odpowiadając usuń NOSPAM z adresu


  • 22. Data: 2005-02-25 17:21:20
    Temat: Re: Problemow z adwokatka ciag dalszy
    Od: kam <X#k...@w...pl#X>

    Marta Wieszczycka napisał(a):
    > Czyli 130 zł rzeczywistych kosztów. Co jeszcze? Obiad? Proszę bardzo - w
    > Warszawie są dziesiątki przyjemnych miejsc, w których można zjeść obiad
    > do 50 zł, w tym stołówka w samym sądzie,

    Widzę w tym zdaniu pewną sprzeczność ;)

    KG


  • 23. Data: 2005-02-25 17:59:21
    Temat: Re: Problemow z adwokatka ciag dalszy
    Od: " Daria" <m...@g...pl>

    witek <w...@g...pl.spam.invalid> napisał(a):

    > Daria wrote:
    > >
    > > Jeszcze na temat spolszczania angielskiej mowy krazy dowcip:
    > >
    > > Luknij przez window czy stoi moja kara na strycie na kornerze kolo
    buczera.
    > >
    >
    > Luknij no ino przez window czy na drajwłerze moja kara stoi.


    HAHAHA tyz pikne!

    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 24. Data: 2005-02-25 18:13:38
    Temat: Re: Problemow z adwokatka ciag dalszy
    Od: " Daria" <m...@g...pl>

    witek <w...@g...pl.spam.invalid> napisał(a):

    > Daria wrote:
    > >
    > > Ja swojego adwokata tez nie bede widziala bez wzgledu na to z jakiego
    miasta
    > > bedzie. Nawet gdybym chciala to jak znajdziemy warszawskiego adwokata ?
    > > Pozdrawiam Daria
    >
    >
    >
    > Daria!
    > A do jakiego adwokata ja ci ten link podałem, co ?



    Och, przykro mi nie zauwazylam, zaraz sprawdze :) pozdrawiam
    >
    > Mam wrażenie, że nawet jakby ci dali gotowy wyrok do podpisania, to też
    > byś narzekała.


    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 25. Data: 2005-02-25 18:39:25
    Temat: Re: Problemow z adwokatka ciag dalszy
    Od: " Daria" <m...@g...pl>

    witek <w...@g...pl.spam.invalid> napisał(a):

    > Daria wrote:
    > > Jakis czas temu pisalam o moich klopotach z adwokatka
    >
    > ty to jakas pechowa jestes :)
    >
    > wlazlem na google wpisalem adwokat warszawa i wzialem jakis adres z brzegu
    >
    > http://www.adwokat-kancelaria.pl/
    >
    > jak sie wczyta flash, to na dole masz menu -> klienci indywidualni ->
    > sprawy rodzinne.
    >

    Dziekuje Ci, juz wyslalam email do adwokata przez ciebie wskazanego.
    > Napisz do niego e-mail i pogadaj o cenie. E-mail jest na stronie.
    >
    >
    > Ja swojego adwokata, ani doradcy podatkowego na oczy nie widzialem a
    > wspolpraca uklada sie bardzo pozytywnie.
    > Ja mu wysylam papiery, on zalatwia sprawe, po zalatwionej sprawie wysyla
    > mi fakture i dopiero wtedy mu płacę.
    >


    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 26. Data: 2005-02-27 15:59:42
    Temat: Re: Problemow z adwokatka ciag dalszy
    Od: k...@a...pl

    Nikogo nie bronię, ale

    1000 PLN - koszty 200 PLN = 800 PLN (za 1 wyjazd)

    Taki wyjazd to mniej więcej 8 godzin,
    godzina wychodzi 100 PLN, adwokaci płacą podatki, zusy i kilka innych opłat.
    Nie wygląda to na wygórowaną kwotę.
    Cóż, za wygodę się płaci. Jeśli córka nie chce jeździć do adwokata do Warszawy,
    tracić czasu, to trzeba to zlecić i zapłacić...

    Pozdrawiam
    M.


    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 27. Data: 2005-03-01 18:02:12
    Temat: Re: Problemow z adwokatka ciag dalszy
    Od: " Daria" <m...@g...pl>

    k...@a...pl napisał(a):

    > Nikogo nie bronię, ale
    >
    > 1000 PLN - koszty 200 PLN = 800 PLN (za 1 wyjazd)
    >
    > Taki wyjazd to mniej więcej 8 godzin,
    > godzina wychodzi 100 PLN, adwokaci płacą podatki, zusy i kilka innych opłat.
    > Nie wygląda to na wygórowaną kwotę.
    > Cóż, za wygodę się płaci. Jeśli córka nie chce jeździć do adwokata do
    Warszawy,
    >
    > tracić czasu, to trzeba to zlecić i zapłacić...
    >
    > Pozdrawiam
    > M.
    >
    >
    Moja corka nie tyle nie chce co naprawde nie moze i to ja zrezygnowalam z jej
    pomocy. To ja stanowczo chcialam wziac adwokata jako ze (juz to pisalam)
    sprawa sie komplikuje poniewaz ex malzonek nie chce podpisac dokumentow a to
    jest niezbedne do zalatwienia tej sprawy. Dlatego potrzebny jest adwokat by
    naklonil go do podpisania lub zalatwil to inaczej. Oni maja swoje sposoby.
    Juz druga osoba sugeruje jakoby moja corka byla niechetna lub leniwa. Nigdy
    tak nie bylo i nie jest. Zawsze jest bardzo pomocna ale w tym wypadku to ja
    chce zalatwic to przez adwokata. Piszesz 100 zl za godzine a toz ona chce za
    zalatwienie sprawy 2000 zl a te wyjazdy to liczy sobie extra to do cholery za
    co te 2000? A wyjazd ma byc jeden. a nie tak jak ona mowi trzy. Jej czas juz
    powinien byc zaplacony w ramach tych 2000. Nieprawdaz?

    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 28. Data: 2005-03-01 19:09:33
    Temat: Re: Problemow z adwokatka ciag dalszy
    Od: k...@a...pl

    Oj, coś się plączesz w zeznaniach.

    Adwokat nie prowadzi działalności charytatywnej.
    Musi na to poświęcić troche czasu. Nie myśl, ze w Polsce nadal się pracuje za
    20 centów za godzinę.

    Pozdrawiam
    Magda

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 29. Data: 2005-03-01 20:45:20
    Temat: Re: Problemow z adwokatka ciag dalszy
    Od: " Daria" <m...@g...pl>

    k...@a...pl napisał(a):

    > Oj, coś się plączesz w zeznaniach.
    >
    > Adwokat nie prowadzi działalności charytatywnej.
    > Musi na to poświęcić troche czasu. Nie myśl, ze w Polsce nadal się pracuje
    za
    > 20 centów za godzinę.
    >
    > Pozdrawiam
    > Magda
    >



    Dlaczego jestes taka sarkastyczna. Ja wiem ze nie pracuje sie nigdzie za
    darmo nie tylko w Polsce i ja chce placic i wiem ile kosztuje zalatwienie tej
    sprawy w Polsce. Miesci sie w granicach 1500 2000 zl

    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 30. Data: 2005-03-02 00:22:46
    Temat: Re: Problemow z adwokatka ciag dalszy
    Od: Marta Wieszczycka <m...@N...pl>

    k...@a...pl wrote:

    > Adwokat nie prowadzi działalności charytatywnej.
    > Musi na to poświęcić troche czasu. Nie myśl, ze w Polsce nadal się pracuje za
    > 20 centów za godzinę.

    Sugerujesz, że to normalne, żeby załatwienie formalności związanych z
    zarejestrowaniem w Polsce już zakończonego rozwodu kosztowało 5000 zł?

    Że to są normalne stawki adwokatów w... Lublinie?

    Hmm, ale wiesz, Ty możesz mieć rację. Podobno 97% ludzi w Polsce nie
    stać na adwokata - efekt sztucznego usunięcia konkurencji z rynku.
    Nie sądziłam, że to jest prawda... do tego stopnia.

    A co do polskich zarobków. Przeciętna pensja za miesiąc pracy 5 dni w
    tygodniu wynosi w tym kraju ok. 2 tyś.
    --
    MArta
    m...@N...pl
    Odpowiadając usuń NOSPAM z adresu

strony : 1 . 2 . [ 3 ] . 4


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1