eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Pozew za utracone wakacje
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 21

  • 1. Data: 2009-06-01 08:52:45
    Temat: Pozew za utracone wakacje
    Od: Tristan <n...@s...pl>

    Witam,

    w jednej ze szkół poprzez pomyłkę w obliczeniach określono zły czas trwania
    matury z matematyki. Matura dla tych kilku uczniów będzie powtarzana w OKE.
    Pod naciskiem rodziców, szkoła zafundowała już uczniom busa do OKE.
    Niestety rodzice mają schizy i chcą pozywać personalnie Dyrekcję i Komisję
    o utratę wakacji w pozwach cywilnych.

    Czy mają jakieś szanse?

    --
    Tristan

    Kupię płyty/kasety/mp3/cokolwiek z płyty Mydełko Fa 2


  • 2. Data: 2009-06-01 09:37:12
    Temat: Re: Pozew za utracone wakacje
    Od: kuba <j...@g...com>

    Tristan pisze:
    > Witam,
    >
    > w jednej ze szkół poprzez pomyłkę w obliczeniach określono zły czas trwania
    > matury z matematyki. Matura dla tych kilku uczniów będzie powtarzana w OKE.
    > Pod naciskiem rodziców, szkoła zafundowała już uczniom busa do OKE.
    > Niestety rodzice mają schizy i chcą pozywać personalnie Dyrekcję i Komisję
    > o utratę wakacji w pozwach cywilnych.
    >
    > Czy mają jakieś szanse?
    >
    Komisję to raczej nie, bo podejrzewam, że działali zgodnie z prawem
    zarządzając powtórzenie egzaminu (choć nie znam się na prawie oświatowym).

    Co do odpowiedzialności pracownika szkoły/jednostki samorządu
    terytorialnego, to tak - ale na zasadach ogólnych, czyli 361-363, 415,
    417 KC. W szczególności należy wykazać szkodę majątkową i jej wysokość,
    a nie tylko to, że ktoś czuje się skrzywdzony brakiem wakacji.
    Przykładowo mogłyby to być kary za anulowanie rezerwacji w hotelach czy
    ceny biletów lotniczych, które przepadły.

    pozdrawiam
    kuba


  • 3. Data: 2009-06-01 09:50:32
    Temat: Re: Pozew za utracone wakacje
    Od: Tristan <n...@s...pl>

    W odpowiedzi na pismo z poniedziałek 01 czerwiec 2009 11:37
    (autor kuba
    publikowane na pl.soc.prawo,
    wasz znak: <h007g8$q43$1@inews.gazeta.pl>):

    >> busa do OKE. Niestety rodzice mają schizy i chcą pozywać personalnie
    >> Dyrekcję i Komisję o utratę wakacji w pozwach cywilnych.
    >> Czy mają jakieś szanse?
    > Komisję to raczej nie, bo podejrzewam, że działali zgodnie z prawem
    > zarządzając powtórzenie egzaminu (choć nie znam się na prawie oświatowym).

    komisję w sensie Nauczycieli Pilnujących Na Maturze, nie w sensie OKE. Za
    to, że zrobili ten błąd w czasie trwania i że przez ten błąd konieczna jest
    powtórka.

    > Co do odpowiedzialności pracownika szkoły/jednostki samorządu
    > terytorialnego, to tak - ale na zasadach ogólnych, czyli 361-363, 415,
    > 417 KC. W szczególności należy wykazać szkodę majątkową i jej wysokość,
    > a nie tylko to, że ktoś czuje się skrzywdzony brakiem wakacji.

    No szkodą byłyby właśnie opłacone a przepadnięte wycieczki. Tylko co, za te
    przepadnięte wycieczki trzeba zapłacić? Za całą rodzinę czy tylko za
    maturzystę? No i czy błąd popełniony przypadkiem, bez premedytacji, w
    ramach pracy zawodowej, może skutkować takimi pozwami?

    > Przykładowo mogłyby to być kary za anulowanie rezerwacji w hotelach czy
    > ceny biletów lotniczych, które przepadły.

    No właśnie. Bo jak ktoś se wymyśli, że miał lecieć z rodziną na jakieś
    wakacje za 10 tysięcy od osoby, to co?

    --
    Tristan

    Kupię płyty/kasety/mp3/cokolwiek z płyty Mydełko Fa 2


  • 4. Data: 2009-06-01 10:02:10
    Temat: Re: Pozew za utracone wakacje
    Od: "szerszen" <s...@t...pl>


    Użytkownik "Tristan" <n...@s...pl> napisał w wiadomości
    news:h0078k$33f$1@news.interia.pl...

    > No i czy błąd popełniony przypadkiem, bez premedytacji, w
    > ramach pracy zawodowej, może skutkować takimi pozwami?

    pomysl chwile, a czy jak kogos zabijesz, niechcacy, w wypadku, to jestes
    zwolniony z odpowiedzialnosci, bo to bylo nieumyslne i nie chciales?

    > No właśnie. Bo jak ktoś se wymyśli, że miał lecieć z rodziną na jakieś
    > wakacje za 10 tysięcy od osoby, to co?

    tu nie ma jak sobie ktos wymysli
    tu jest to co ktos mial juz oplacone i przepadlo z racji tego bledu, czyli
    np wakacje musialy byc oplacone przed egzaminem i ustracone z powodu tego
    bledu


  • 5. Data: 2009-06-01 10:12:25
    Temat: Re: Pozew za utracone wakacje
    Od: "Emka" <e...@o...eu>


    Użytkownik "Tristan" <n...@s...pl> napisał w wiadomości
    news:h0078k$33f$1@news.interia.pl...

    > No i czy błąd popełniony przypadkiem, bez premedytacji, w
    > ramach pracy zawodowej, może skutkować takimi pozwami?

    A czy istnieją błędy popełniane z premedytacją i celowo? ;-)


    E.


  • 6. Data: 2009-06-01 10:40:09
    Temat: Re: Pozew za utracone wakacje
    Od: Tristan <n...@s...pl>

    W odpowiedzi na pismo z poniedziałek 01 czerwiec 2009 12:12
    (autor Emka
    publikowane na pl.soc.prawo,
    wasz znak: <h009ia$f9v$1@news.onet.pl>):

    >> No i czy błąd popełniony przypadkiem, bez premedytacji, w
    >> ramach pracy zawodowej, może skutkować takimi pozwami?
    > A czy istnieją błędy popełniane z premedytacją i celowo? ;-)

    A czemu nie? Można by np. udowodnić, że błędnie podany czas został podany
    błędnie z powodu łapówki itepe.

    --
    Tristan

    Kupię płyty/kasety/mp3/cokolwiek z płyty Mydełko Fa 2


  • 7. Data: 2009-06-01 10:41:28
    Temat: Re: Pozew za utracone wakacje
    Od: kuba <j...@g...com>

    Tristan pisze:

    > komisję w sensie Nauczycieli Pilnujących Na Maturze, nie w sensie OKE. Za
    > to, że zrobili ten błąd w czasie trwania i że przez ten błąd konieczna jest
    > powtórka.

    Aha, w takim razie chyba tak. Tylko że ja bym pozwał powiat albo jakąś
    inną jednostkę organizacyjną, która prowadzi szkołę, bo pozywać te osoby
    z komisji imiennie - to bez sensu. Zresztą, jeśli się nie mylę, ich
    odpowiedzialność jest wyłączona na podstawie art. 120 Kodeksu pracy.

    > No szkodą byłyby właśnie opłacone a przepadnięte wycieczki. Tylko co, za te
    > przepadnięte wycieczki trzeba zapłacić? Za całą rodzinę czy tylko za
    > maturzystę?

    No to zależy... Chyba tylko za maturzystę, bo rodzina może sobie
    przecież jechać ;) No chyba, że przekonają sąd, że nie mogą jechać, bo
    muszą wspierać maturzystę swoją obecnością

    > No i czy błąd popełniony przypadkiem, bez premedytacji, w
    > ramach pracy zawodowej, może skutkować takimi pozwami?

    Ja bym tego nie nazwał przypadkiem, tylko niedbalstwem. Odpowiedzialność
    opiera się na winie, a nawet najlżejsza forma winy (właśnie niedbalstwo)
    skutkuje pełną odpowiedzialnością. Za przypadek się co do zasady nie
    ponosi odpowiedzialności.

    > No właśnie. Bo jak ktoś se wymyśli, że miał lecieć z rodziną na jakieś
    > wakacje za 10 tysięcy od osoby, to co?

    Nic sobie nie można wymyślać, tylko trzeba wysokość szkody należycie
    udowodnić.

    pozdrawiam
    kuba


  • 8. Data: 2009-06-01 10:42:49
    Temat: Re: Pozew za utracone wakacje
    Od: "szerszen" <s...@t...pl>


    Użytkownik "Tristan" <n...@s...pl> napisał w wiadomości
    news:h00a5m$6pi$1@news.interia.pl...

    > A czemu nie? Można by np. udowodnić, że błędnie podany czas został podany
    > błędnie z powodu łapówki itepe.

    a rozrozniasz chlopaku popelnienie bledu od celowego wprowadzenia w blad?


  • 9. Data: 2009-06-01 10:47:27
    Temat: Re: Pozew za utracone wakacje
    Od: spp <s...@o...pl>

    kuba pisze:

    > Za całą rodzinę czy tylko za
    >> maturzystę?
    >
    > No to zależy... Chyba tylko za maturzystę, bo rodzina może sobie
    > przecież jechać ;) No chyba, że przekonają sąd, że nie mogą jechać, bo
    > muszą wspierać maturzystę swoją obecnością

    No ale wtedy to najlepszy dowód iż maturzysta 'jeszcze nie dojrzał' i na
    świadectwo musi poczekać. :)

    --
    spp


  • 10. Data: 2009-06-01 11:05:22
    Temat: Re: Pozew za utracone wakacje
    Od: "szerszen" <s...@t...pl>


    Użytkownik "spp" <s...@o...pl> napisał w wiadomości
    news:4a23b1c0$1@news.home.net.pl...

    > No ale wtedy to najlepszy dowód iż maturzysta 'jeszcze nie dojrzał' i na
    > świadectwo musi poczekać. :)

    superasny dowcip

strony : [ 1 ] . 2 . 3


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1