Witam

Sytuacja wygląda tak: jakiś czas temu miałem podpisana umowę na pożyczkę
ratalną w pewnej instytucji finansowej. Pożyczka ta została spłacona w
całości ponad pół roku temu.

I teraz, przez pomyłkę, wpłaciłem pieniądze na konto do wpłat przypisane
mi w tamtej pożyczce. Poprosiłem o zwrot - nie było problemu, z tym że
nie zwrócono mi całości potrąconej kwoty, lecz potrącono pewną sumę.


I teraz, zakładając że tamta wcześniejsza umowa się zakończyła, jaką
mogą mieć podstawę do takich potrąceń? Czy prawo mówi coś o takich
sytuacjach?


Adam Kłobukowski

do góry

Adam Kłobukowski pisze:
> Witam
>
> Sytuacja wygląda tak: jakiś czas temu miałem podpisana umowę na pożyczkę
> ratalną w pewnej instytucji finansowej. Pożyczka ta została spłacona w
> całości ponad pół roku temu.
>
> I teraz, przez pomyłkę, wpłaciłem pieniądze na konto do wpłat przypisane
> mi w tamtej pożyczce. Poprosiłem o zwrot - nie było problemu, z tym że
> nie zwrócono mi całości potrąconej kwoty, lecz potrącono pewną sumę.
>
>
> I teraz, zakładając że tamta wcześniejsza umowa się zakończyła, jaką
> mogą mieć podstawę do takich potrąceń? Czy prawo mówi coś o takich
> sytuacjach?


Co do zasady skoro wpłaciłeś coś komuś bezpodstawnie, a teraz żądasz
zwrotu, to wypada pokryć koszt tego zwrotu, np. poniesiony przez tenże
podmiot koszt przelewu itp. Jednakże jakiekolwiek większe potrącenia są
mocno dyskusyjne i ja bym się na nie nie zgadzał.


--
Liwiusz

do góry

Adam Kłobukowski pisze:
> Witam
>
> Sytuacja wygląda tak: jakiś czas temu miałem podpisana umowę na pożyczkę
> ratalną w pewnej instytucji finansowej. Pożyczka ta została spłacona w
> całości ponad pół roku temu.
>
> I teraz, przez pomyłkę, wpłaciłem pieniądze na konto do wpłat przypisane
> mi w tamtej pożyczce. Poprosiłem o zwrot - nie było problemu, z tym że
> nie zwrócono mi całości potrąconej kwoty, lecz potrącono pewną sumę.
>
>
> I teraz, zakładając że tamta wcześniejsza umowa się zakończyła, jaką
> mogą mieć podstawę do takich potrąceń? Czy prawo mówi coś o takich
> sytuacjach?

Prawdopodobnie potrącili "koszty operacji"
Podstawą jest pewni tabela opłat i prowizji.
Banki lubią zdzierać ekstra z ludzi z którymi już nie robią interesów.
Np. opłaty za opinie bankową po spłacie kredytu czy zamknięciu konta,
opłaty za zwrot nadpłat itp.

Ja jakiś czas temu likwidowałam konto w banku BZ WBK i chciałam żeby
końcówkę, jakieś 15zł przesłano mi przelewem. Usłyszałam że za przelew
potrącą 8zł ale jak odbiorę od razu w banku w kasie to nic nie zapłacę.
Idiotyzm, poszłam do tej kasy i faktycznie nic nie potrącili.

Maddy

--
*** Stosujesz sie do powyższych teorii na własną odpowiedzialność ***

Magdalena "Maddy" Wołoszyk
JID m...@e...com.pl
GG: 5303813

do góry

Maddy pisze:



> Prawdopodobnie potrącili "koszty operacji"
> Podstawą jest pewni tabela opłat i prowizji.


Pytanie na ile taka tabela obowiązuje osobę, którą żadna umowa z
bankiem już nie łączy.

--
Liwiusz

do góry

Liwiusz pisze:
> Maddy pisze:
>
>
>
>> Prawdopodobnie potrącili "koszty operacji"
>> Podstawą jest pewni tabela opłat i prowizji.
>
>
> Pytanie na ile taka tabela obowiązuje osobę, którą żadna umowa z
> bankiem już nie łączy.
>

Ponadto, jak już napisałem, to nie bank.


Adam Kłobukowski

do góry