eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Poręczenie kredytu a wymagalność kontrasygnaty współmałżonka
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 5

  • 1. Data: 2006-12-23 16:36:27
    Temat: Poręczenie kredytu a wymagalność kontrasygnaty współmałżonka
    Od: "Forest" <b...@o...pl>

    W 1999 roku żona poręczyła kredyt na dużą kwotę.Podobno głównym
    zabezpieczeniem kredytu były maszyny budowlane 9kredy dotyczył firmy
    znajomych).Ja nigdy nie wyraziłem zgody na to poręczenie, de facto
    dowiedziałem się o wszystkim po fakcie.
    Niestety w tym roku przyszła informacja z banku ,że dłuznik zalega
    ze spłatą .Kwota wraz z odsetkami wyniosła jak narazie 15 tysięcy
    ale szybko rośnie.Nie została nam wręczona żadna dokumentacja
    kredytu ,a jedynie do wglądu na miejscu w banku.

    W związku z tym mam pytania:

    1. Czy żona ma prawo do pełnej kopii/ksero/odpisu itp .dokumentacji
    (warunki,zabezpieczenie kredytu inni poręczyciele , okres). Muszę
    dodać ,że kredyt ten był zawarty "na wiariackich papierach" i żona
    nawet nie wie dokładnie o jaką kwotę chodziło (ale zapewne dużą)

    2. Czy takie poręczenie przez osobę o niskim dochodzie (wtedy to
    była najniższa pensja chyba jakieś 600-800 zł) jest zgodne z prawem
    ?

    3. Czy spłatą kredytu bank może obciążyć nasz majątek wspólny ?

    4. Czy jest to tylko wolna wola banku , gdyby zaczął sciągać
    należności najpierw od żony mimo,że zabezpieczeniem (podobno)
    były też drogie maszyny budowlane ?

    5. Spodziewam się ,że nie jest to łatwe , ale czy jest możliwe do
    udowodnienia ,że w świetle obowiązujących w 1999 roku przepisów
    poręczenie to nie było ważne (nie miało mocy prawnej) ponieważ
    wartośc udzielonego kredytu przekraczała znacznie nasz majątek
    wspólny, a ja nie wyraziłem na to poręczenie zgody. Chodzi mi o tzw.
    czynność przekraczjącą zakres zwykłego zarządu na majątku
    wspólnym.


    Pozdrawiam
    Forest


  • 2. Data: 2006-12-23 21:35:38
    Temat: Re: Poręczenie kredytu a wymagalność kontrasygnaty współmałżonka
    Od: Johnson <j...@n...pl>

    Forest napisał(a):
    >
    > W związku z tym mam pytania:
    >
    > 1. Czy żona ma prawo do pełnej kopii/ksero/odpisu itp .dokumentacji
    > (warunki,zabezpieczenie kredytu inni poręczyciele , okres).

    Ma prawo dostępu do dokumentów które dotyczą jej zobowiązania.

    >
    > 2. Czy takie poręczenie przez osobę o niskim dochodzie (wtedy to
    > była najniższa pensja chyba jakieś 600-800 zł) jest zgodne z prawem
    > ?

    Zgodne z prawem to dziwne pojęcie.


    >
    > 3. Czy spłatą kredytu bank może obciążyć nasz majątek wspólny ?

    Można próbować.


    >
    > 4. Czy jest to tylko wolna wola banku , gdyby zaczął sciągać
    > należności najpierw od żony mimo,że zabezpieczeniem (podobno)
    > były też drogie maszyny budowlane ?

    Tak. Bank wybiera czy egzekwuje od dłużnika głównego czy od poręczyciela.

    >
    > 5. Spodziewam się ,że nie jest to łatwe , ale czy jest możliwe do
    > udowodnienia ,że w świetle obowiązujących w 1999 roku przepisów
    > poręczenie to nie było ważne (nie miało mocy prawnej) ponieważ
    > wartośc udzielonego kredytu przekraczała znacznie nasz majątek
    > wspólny, a ja nie wyraziłem na to poręczenie zgody. Chodzi mi o tzw.
    > czynność przekraczjącą zakres zwykłego zarządu na majątku
    > wspólnym.
    >

    Myślę że są duże szanse. Jeśli jest to znaczna kwota, warto iść po
    poradę do fachowca.

    --
    @ Johnson

    --- za treść postu nie odpowiadam
    "Prawdziwa cnota krytyki się nie boi"


  • 3. Data: 2006-12-24 00:00:21
    Temat: Re: Poręczenie kredytu a wymagalność kontrasygnaty współmałżonka
    Od: "Igor" <l...@p...onet.pl>

    Możesz spróbować zarzucić bankowi, że nie dochował należytej procedury:
    po pierwsze powinien uzyskać zgodę współmałżonka na zaciągnięcie
    zobowiązania przekraczającego zakres swykłego zarządu, po drugie (jeżeli nie
    informował o trudnościach - nie słał monitów etc), na podst.
    Art. 880. Jeżeli dłużnik opóźnia się ze spełnieniem świadczenia, wierzyciel
    powinien zawiadomić o tym niezwłocznie poręczyciela.

    a także

    Art. 887. Jeżeli wierzyciel wyzbył się zabezpieczenia wierzytelności albo
    środków dowodowych, ponosi on względem poręczyciela odpowiedzialność za
    wynikłą stąd szkodę.

    Igor

    www.serwisprawa.pl

    Sprawiedliwość idzie za prawem...



  • 4. Data: 2006-12-24 11:33:07
    Temat: Re: Poręczenie kredytu a wymagalność kontrasygnaty współmałżonka
    Od: "Forest" <b...@o...pl>


    Igor napisał(a):
    > Możesz spróbować zarzucić bankowi, że nie dochował należytej procedury:
    > po pierwsze powinien uzyskać zgodę współmałżonka na zaciągnięcie
    > zobowiązania przekraczającego zakres swykłego zarządu,

    Nie jestem prawnikiem i zawsze zastanawiało mnie jak jest waga
    konkretnych przepisów.Wiem ,że jest to artykuł z Kodeksu Rodzinnego
    I Opiekuńczego.Czy zgodnie z prawem bankowym bank może podważyć
    zasadność mojego rozumowania - innymi słowy czy istnieje jakaś
    hierarchia przepisów prawa ?

    Z tego co wiem , KRIO zostało w międzyczasie (od 1999) znowelizowane,
    a nie mam dojścia do ustawy z 1964 i dalszych sprzed 1999.
    Podobno obecnie bank mógłby obciążyć spłatą kredytu majątek
    osobisty żony.Czy w świetle starego KRIO można całkowicie
    unieważnić to poręczenie ?

    po drugie (jeżeli nie
    > informował o trudnościach - nie słał monitów etc), na podst.
    > Art. 880. Jeżeli dłużnik opóźnia się ze spełnieniem świadczenia, wierzyciel
    > powinien zawiadomić o tym niezwłocznie poręczyciela.

    Odpada.Bank zawiadomił nas pod koniec 2005 roku.Na szczęście
    większość kwoty została spłacona , ale zostało te 10000 plus
    odestki.No i małe szanse na spłatę do końca , ponieważ są jeszcze
    inne niespłacone przez nich kredyty.


    > a także
    >
    > Art. 887. Jeżeli wierzyciel wyzbył się zabezpieczenia wierzytelności albo
    > środków dowodowych, ponosi on względem poręczyciela odpowiedzialność za
    > wynikłą stąd szkodę.

    No tak.Ale jak to sprawdzić ? Przecież bank nie poinformuje mnie ,że
    sprzedał maszyny, prawda ? Czy to samo zabezpieczenie (np. maszyny)
    może być zabezpieczeniem jeszcze innego kredytu ?


    > Igor
    >
    > www.serwisprawa.pl
    >
    > Sprawiedliwość idzie za prawem...

    Dziękuję.

    Forest


  • 5. Data: 2006-12-24 15:13:00
    Temat: Re: Poręczenie kredytu a wymagalność kontrasygnaty współmałżonka
    Od: TJE <n...@w...ua>

    Bank zrobi co będzie chciał
    Ja nigdy nie poręczyłem ani nie poręcze nikomu
    Nawet BRATU! a byłem przez niego o to proszony

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1