eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › PZU - zalanie - na gorze nieubezpieczony - odszkodowanie
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 3

  • 1. Data: 2006-12-23 11:11:16
    Temat: PZU - zalanie - na gorze nieubezpieczony - odszkodowanie
    Od: "Tiger" <c...@c...pl>

    Witam,

    Jest sobie dwoch sasiadow.

    Jeden (na gorze) wynajmuje pracownie, obok ktorej jest toaleta (wejscie do
    niej z korytarza). Tej toalety nie wynajmuje, tylko uzytkuje ja za
    przyzwoleniem spoldzielni, oplacajac rachunki za wode, jednak tytulu
    prawnego do tej toalety nie ma. Pracownia nie jest ubezpieczona.

    Drugi (na dole) mieszka dokladnie pod pierwszym, ma ubezpieczone mieszkanie
    spoldzielcze-wlasnosciowe.

    Wczoraj nie bylo wody na calym osiedlu. Pierwszy sasiad (na gorze) po
    sprawdzeniu, ze nie ma wody, w ferworze swiatecznych przygotowan "zakrecil"
    kurki w kranach w odwrotna strone, bedac przekonanym, ze zakrecil je dobrze.
    Wieczorem wyjechal na zakupy. W tym czasie wlaczyli wode, zaczela lac sie do
    zlewu, w zlewie niestety cos bylo i w efekcie zalalo sasiada pietro nizej.

    Sasiad z dolu chce zlozyc sprawe do PZU o odszkodowanie. Zalalo mu kanape,
    pocieklo po tapecie i kapnelo na jeden glosniczek komputerowy, ale sasiad
    zaczal straszyc, ze wycenia swoje straty na 30.000. Oczywiscie to z sufitu
    wziete, ale dwie osoby (z czego jedna w 9 miesiacu ciazy) mocno sie tym
    przejely i przerazily konsekwencjami.

    Ja szczerze mowiac mam ochote zareagowac w sposob nieparlamentarny, gdyz
    narazil kobiete w 9 miesiacu ciazy na stress, ktory mogl fatalnie sie
    skonczyc... ale wolalbym najpierw znac wszystkie konsekwencje prawne tego
    zdarzenia.

    - finansowe
    - kto jest za co odpowiedzialny
    - jak to moze sie skonczyc po zgloszeniu do PZU
    - co grozi sasiadowi za takie nastraszenie

    Pozdrawiam,

    Andrzej



  • 2. Data: 2006-12-23 12:36:57
    Temat: Re: PZU - zalanie - na gorze nieubezpieczony - odszkodowanie
    Od: "Angie" <j...@i...pl>


    Użytkownik "Tiger" <c...@c...pl> napisał w wiadomości
    news:13178$458d0ed4$3eb351a7$24069@news.chello.pl...

    > - kto jest za co odpowiedzialny

    Sasiad z gory za glupote

    > - jak to moze sie skonczyc po zgloszeniu do PZU

    PZU wyplaci odszkodowanie sasiadowi, a od glupka z pietra wyzej sciagnie to
    regresem

    > - co grozi sasiadowi za takie nastraszenie

    Nic? Postaw sie chlopie w jego sytuacji. Przed swietami kazdy ma chate
    odpicowana a tu przez sasiada sprawnego umyslowo inaczej czeka cie remont.
    Nic dziwnego ze nie przebieral w slowach. Zeby podciagnac to pod grozby
    karalne, musialoby istniec realne zagrozenie ze strony sasiada.

    Angie



  • 3. Data: 2006-12-23 14:45:16
    Temat: Re: PZU - zalanie - na gorze nieubezpieczony - odszkodowanie
    Od: "witek" <w...@g...pl.invalid>


    "Tiger" <c...@c...pl> wrote in message
    news:13178$458d0ed4$3eb351a7$24069@news.chello.pl...
    > Witam,
    >
    > Jest sobie dwoch sasiadow.
    >
    > Jeden (na gorze) wynajmuje pracownie, obok ktorej jest toaleta (wejscie do
    > niej z korytarza). Tej toalety nie wynajmuje, tylko uzytkuje ja za
    > przyzwoleniem spoldzielni, oplacajac rachunki za wode, jednak tytulu
    > prawnego do tej toalety nie ma. Pracownia nie jest ubezpieczona.
    >
    > Drugi (na dole) mieszka dokladnie pod pierwszym, ma ubezpieczone
    > mieszkanie spoldzielcze-wlasnosciowe.
    >
    > Wczoraj nie bylo wody na calym osiedlu. Pierwszy sasiad (na gorze) po
    > sprawdzeniu, ze nie ma wody, w ferworze swiatecznych przygotowan
    > "zakrecil" kurki w kranach w odwrotna strone, bedac przekonanym, ze
    > zakrecil je dobrze. Wieczorem wyjechal na zakupy. W tym czasie wlaczyli
    > wode, zaczela lac sie do zlewu, w zlewie niestety cos bylo i w efekcie
    > zalalo sasiada pietro nizej.
    >
    > Sasiad z dolu chce zlozyc sprawe do PZU o odszkodowanie. Zalalo mu kanape,
    > pocieklo po tapecie i kapnelo na jeden glosniczek komputerowy, ale sasiad
    > zaczal straszyc, ze wycenia swoje straty na 30.000. Oczywiscie to z sufitu
    > wziete, ale dwie osoby (z czego jedna w 9 miesiacu ciazy) mocno sie tym
    > przejely i przerazily konsekwencjami.
    >
    > Ja szczerze mowiac mam ochote zareagowac w sposob nieparlamentarny, gdyz
    > narazil kobiete w 9 miesiacu ciazy na stress, ktory mogl fatalnie sie
    > skonczyc... ale wolalbym najpierw znac wszystkie konsekwencje prawne tego
    > zdarzenia.
    >
    > - finansowe
    > - kto jest za co odpowiedzialny
    > - jak to moze sie skonczyc po zgloszeniu do PZU
    > - co grozi sasiadowi za takie nastraszenie
    >

    Jeśli sąsiad z dołu ma ubezpieczenie w PZU to niech to zgłasza.
    To PZU wyceni ile stracił i tyle mu wypłaci.
    Ewentualnie PZU zwróci się do was o zwrot tego co wypłaciło.
    Jak sąsiad uważa, że stracił więcej to niech idzie do sądu.


strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1