eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Pomocy ! Pilne !!! - prawo rodzinne
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 13

  • 1. Data: 2003-06-11 20:55:33
    Temat: Pomocy ! Pilne !!! - prawo rodzinne
    Od: s...@r...pl

    Witam grupowiczow !

    Potrzebuje pilnie pomocy w takiej sprawie :
    Rodzice sa po rozwodzie , wladza rodzicielska nie zostala ograniczone ,
    opieke nad dzieckiem sprwuje matka.
    Czy ojciec moze sobie w dowolnym momencie zabrac po cichu dziecko z
    przedszkola i zniknac z nim ?
    Chodzi o to ze matka obawia sie takiej sytuacji - w przedszkolu podobno
    powiedzieli ze oni musza wydac dziecko ojcu pomimo zastrzezenia matki ze sie
    na to niezgadza.
    Przedszkole utrzymuje ze tylko nakaz sadu moze doprowadzic do takiej
    sytuacji ze niewydadza...
    Czy to prawda ?
    Czy istnieje jakas mozliwosc zabezpieczenia sie przed taka sytuacja ?
    Inna niz pozbawienie ojca praw rodzicielskich ? bo to jest ostatecznosc i
    matka woli tego uniknac.
    Bardzo prosze o wszelkie rady !! Sprawa jest bardzo pilna i powazna.
    Bede ogromnie wdzieczny za pomoc.

    pozdrawiam



    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 2. Data: 2003-06-11 21:53:27
    Temat: Odp: Pomocy ! Pilne !!! - prawo rodzinne
    Od: "Sandra" <S...@w...pl>


    Użytkownik <s...@r...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
    napisał:5...@n...onet.pl...
    > Rodzice sa po rozwodzie , wladza rodzicielska nie zostala ograniczone ,
    > opieke nad dzieckiem sprwuje matka.
    > Czy ojciec moze sobie w dowolnym momencie zabrac po cichu dziecko z
    > przedszkola i zniknac z nim ?
    > Chodzi o to ze matka obawia sie takiej sytuacji - w przedszkolu podobno
    > powiedzieli ze oni musza wydac dziecko ojcu pomimo zastrzezenia matki ze
    sie
    > na to niezgadza.

    oczywiście tą sytuacje może uregulować sąd rodzinny w sprawie o uregulowanie
    kontaktów z małoletnim na wniosek rodzica a ponadto jesli ojciec zagraża
    dziecku może również wydac zakaz osobistej styczności ale również na wniosek
    rodzica ,któremu powierzono bezpośrednią władzę rodzicielską
    jak również można złożyć wniosek o wydanie dziecka jesli przemawia za tym
    dobro dziecka ...
    jednak w powyższym przypadku należy złożyć wniosek o uregulowanie kontaktów
    i dokładnie opisać jak mają one wyglądać oczywiście uwzględniając
    przedszkola, że odbierać będzie tylko matka szczegolnie zwrócić uwagę by w
    tresci postanowienia miał miejsce taki zapis ....

    > Przedszkole utrzymuje ze tylko nakaz sadu moze doprowadzic do takiej
    > sytuacji ze niewydadza...
    > Czy to prawda ?

    tak

    > Czy istnieje jakas mozliwosc zabezpieczenia sie przed taka sytuacja ?

    j.w
    > Inna niz pozbawienie ojca praw rodzicielskich ? bo to jest ostatecznosc i
    > matka woli tego uniknac.

    j.w ustalenie kontaktów nie ma nic wspólnego z pozbawieniem ,zawieszeniem
    czy ograniczeniem władzy

    Sandra



  • 3. Data: 2003-06-11 22:58:03
    Temat: Re: Pomocy ! Pilne !!! - prawo rodzinne
    Od: "news" <k...@4...pl>

    A niby co ma znaczyc "zabranie dziecka i znikniecie po cichu" ???
    Ojciec ma takie sama prawa jak matka (jesli nie zostaly ograniczone) i moze
    zabrac dziecko do siebie kiedy mu sie podoba (chyba ze inaczej stanowi wyrok
    rozwodowy ktory okresla tzw. widzenia). Calkiem odrebna sprawa to
    uregulowanie kontaktow aby uniknac sytuacji ze dziecko bedzie wyrywane z rak
    do rak.

    Nie rozumiem Cie Sandra, czemu z gory zakladasz ze to ojciec jest "ten zly"
    ??? A moze to matka stwarza problemy i nie daje mozliwosci ojcu spotykania
    sie z pociecha i tylko taka metoda jak odebranie dziecka z przedszkola daje
    mu taka mozliwosc...


    "Sandra" <S...@w...pl> wrote in message
    news:bc88eb$43o$1@absinth.dialog.net.pl...
    > jednak w powyższym przypadku należy złożyć wniosek o uregulowanie
    kontaktów
    > i dokładnie opisać jak mają one wyglądać oczywiście uwzględniając


    --
    Wyslano przez news.atcom.net.pl
    ATCOM S.A. http://www.atcom.pl/


  • 4. Data: 2003-06-11 23:11:29
    Temat: Odp: Pomocy ! Pilne !!! - prawo rodzinne
    Od: "Sandra" <S...@w...pl>


    Użytkownik news <k...@4...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
    napisał:bc8c5v$vca$...@s...atcom.net.pl...
    > Nie rozumiem Cie Sandra, czemu z gory zakladasz ze to ojciec jest "ten
    zly"
    > ???

    nie zakładam odpisałam tylko jakie są możliwości a co do praktyki to wierz
    mi ,że nie jest wskazane wbrew woli całej tej sytuacji kiedy dziecko jest
    wychowywane przez matke, jest z matką , jest tego świadome ,ze cos sie
    dzieje miedzy rodzicami ...dzieci to dobrzy obserwatorzy i takim
    postępowaniem może ojciec skrzywdzic bardziej juz skrzydzone dziecko
    ...uważam ,że matka w tej sytuacji powinna sie jesli jest taka mozliwość
    dogadać sie z ojcem w innym wypadku pozostaje jej sąd jesli będzie sytuacja
    wskazywała na to,że może dojść do czegoś gorszego w psychice dziecka ...

    A moze to matka stwarza problemy i nie daje mozliwosci ojcu spotykania
    > sie z pociecha i tylko taka metoda jak odebranie dziecka z przedszkola
    daje
    > mu taka mozliwosc...

    być może nie neguje tego i tu powinna się również zastanowić czy dobrze
    czyni by nie krzywdzić dziecka , nie powinna traktowac dziecka jak monety
    przetargowej bo w pozniejszym czasie zemsci sie to na niej choc dzisiaj jest
    tego moze w pełni nieswiadoma ...tylko rozsądne postępowanie da efekty
    prawidłowego wychowania dziecka ale to do niej bedzie nalezała decyzja jak
    postąpi ...

    ktos pyta odpowiadam... nie mi jest osądzać ... mysle ,ze nie pomyliłam
    grup jak będę chciała sobie podyskutować kto jest winny ,zły to wejde na
    grupe właściwą

    pozdrawiam
    Sandra



  • 5. Data: 2003-06-11 23:49:43
    Temat: Re: Pomocy ! Pilne !!! - prawo rodzinne
    Od: "news" <k...@4...pl>

    "Sandra" <S...@w...pl> wrote in message
    news:bc8d0l$8os$1@absinth.dialog.net.pl...
    > nie zakładam odpisałam tylko jakie są możliwości a co do praktyki to wierz

    mysle ze twoj powyzszy post mimo wszystko przyda sie osobie pytajacej..

    > ...uważam ,że matka w tej sytuacji powinna sie jesli jest taka mozliwość
    > dogadać sie z ojcem w innym wypadku pozostaje jej sąd jesli będzie
    sytuacja
    > wskazywała na to,że może dojść do czegoś gorszego w psychice dziecka ...

    oczywiscie racja
    pzdr.


    --
    Serwery wirtualne - http://www.komrel.net - fachowa samoobsluga!


  • 6. Data: 2003-06-12 08:48:29
    Temat: Re: Pomocy ! Pilne !!! - prawo rodzinne
    Od: u...@p...onet.pl

    Rodzice powinni dogadać się między sobą w sprawie kontaktów z dzieckiem.
    Zachowanie ojca, choć naganne, może wynikać z ograniczania mu przez byłą
    kontaktów z dzieckiem. Jeśli tak jest w istocie to trzeba przetłumaczyć matce,
    że ojciec nie rozwiódł się z własnym dzieckiem. Sądowe ustalenie terminów
    kontaktów uważam za ryzykowne. Stwarza to pokusę dla nieodpowiedzialnych osób
    permanentnego ograniczania praw dziecka do kontaktu z drugim rodzicem.
    WW


    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 7. Data: 2003-06-12 09:59:46
    Temat: Re: Pomocy ! Pilne !!! - prawo rodzinne
    Od: s...@r...pl

    Witam,

    Bardzo Sandro dziekuje ! Wlasnie o to mi chodzilo czy istnieje inna mozliwosc
    uregulowania kwestii spotkac z dzieckim niz ograniczenie praw.

    Co to stwierdzen ze ojciec zly matka dobra itp.

    W tej sytuacji wyglada to tak ze matka kompletnie nie ogranicza ani nie
    utrudnia kontaktu z dzieckiem.
    Wrecz przeciwnie.
    Natomiast ojciec poprostu stara sie jej "dokuczyc". Latwo sie domyslic ze dla
    matki to jest koszmar jak przychodzi do przedszkola ,dziecka nie ma a ojciec
    nie podnosi telefonow. Takie tam idiotyczne zagrywki.

    Raz jeszcze dziekuje Sandro za wyjasnienia - bardzo nam pomoglas !



    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 8. Data: 2003-06-12 12:03:59
    Temat: Re: Odp: Pomocy ! Pilne !!! - prawo rodzinne
    Od: poreba <d...@p...com>

    "Sandra" <S...@w...pl> popełnił 11 cze 2003 na pl.soc.prawo utwór
    news:bc88eb$43o$1@absinth.dialog.net.pl:

    > oczywiście tą sytuacje może uregulować sąd rodzinny w sprawie o
    > uregulowanie kontaktów z małoletnim na wniosek rodzica
    A czy podobne uregulowania przez sąd są możliwe również w przypadku gdy
    rozwodu nie ma, rodzice zamieszkują razem, rodzic nie zagraża małoletniemu
    - bezpośrednią opiekę rodzicielską wykonują obydwoje rodzice.
    Realnosć sytuacji? Przychodzą mi do głowy np. obawy
    (BTW jak to upradwopodobnić?) jednego z małżonków, że drugi zamierza się
    wynieść z dzieckiem do ciepłych krajów. Inne zapewne też do wymyślenia.
    ?

    --
    pozdro
    poreba


  • 9. Data: 2003-06-12 13:48:13
    Temat: Odp: Pomocy ! Pilne !!! - prawo rodzinne
    Od: "Sandra" <S...@w...pl>


    Użytkownik <u...@p...onet.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
    napisał:5...@n...onet.pl...
    Sądowe ustalenie terminów
    > kontaktów uważam za ryzykowne. Stwarza to pokusę dla nieodpowiedzialnych
    osób
    > permanentnego ograniczania praw dziecka do kontaktu z drugim rodzicem.

    też tak uważam ale jeśli dziecko nic niewinne /hm nie chce tu nikogo obrazić
    "ma głupich niedojrzałych rodziców" / ktoś musi się tym zająć by nie
    wyrządzali mu większej krzywdy jaką już wyrządzili ...

    Sandra



  • 10. Data: 2003-06-12 14:44:00
    Temat: Odp: Odp: Pomocy ! Pilne !!! - prawo rodzinne
    Od: "Sandra" <S...@w...pl>


    Użytkownik poreba <d...@p...com> w wiadomości do grup dyskusyjnych
    napisał:X...@2...7.19.11..
    .
    > "Sandra" <S...@w...pl> popełnił 11 cze 2003 na pl.soc.prawo utwór
    > news:bc88eb$43o$1@absinth.dialog.net.pl:
    > A czy podobne uregulowania przez sąd są możliwe również w przypadku gdy
    > rozwodu nie ma, rodzice zamieszkują razem, rodzic nie zagraża małoletniemu
    > - bezpośrednią opiekę rodzicielską wykonują obydwoje rodzice.

    mało takich sytuacji ? jednak nie jest to w praktyce łatwe

    > Realnosć sytuacji? Przychodzą mi do głowy np. obawy
    > (BTW jak to upradwopodobnić?)

    w życiu nie na wszystko można znaleźć recepte można jedynie tylko powołac
    sie na negatywne zachowania strony lecz i takich niekiedy brakuje wydaje się
    wszystko w zupelnym porządku a tez niekiedy przewrazliwienie powodujące
    paniczny strach przed utratą dziecka ,nienawiść do partnera, wcześniejsze
    wypowiedziane krzywdzące słowa ...wtedy działa sie na wyrost i znowu
    krzywdzi sie kogoś a sądy ,prokuratury, policja mają robotę :-)

    jednego z małżonków, że drugi zamierza się
    > wynieść z dzieckiem do ciepłych krajów. Inne zapewne też do wymyślenia.
    > ?

    sytuacje są różne miedzy niedojrzałymi rodzicami a niekiedy sie tak
    przytrafia, że dziecko zostaje uprowadzone przez jednego z rodziców co
    niekiedy sie słyszy w mediach w przypadku kiedy nic nie wskazywało na to ,że
    tak może sie przytrafić i wtedy jest to trudna sytuacja do opanowania ,kiedy
    sie zaczynaja poszukiwania ...a co do twojej sytuacji :-) która opisujesz
    niestety przykre ale i tak bywa , wtedy można mówić o zagrożeniu z obu stron
    jednak można tylko taką rodzinke poddać kontroli kuratora ,który będzie miał
    polecenie czuwania nad rodziną by dziecku nie przytrafiła się krzywda ,by w
    pore wkroczyć i zabrać dziecko / tu bazuje juz na patologii/ w miare
    normalnych rodzinach hm trudne pytanie i nie jest łatwo wkraczać w taką
    rodzinę / jedno wykszałcone,drugie równie, dobrze prosperują , majatek
    ,dostatek a jednak pełna niedojrzałość jesli chodzi o wychowanie dziecka/

    człowiek to taki gad złożony ,że bardzo może przez głupote,zawiść krzywdzić
    drugą osobę a i przy okazji siebie i sie nad soba pózniej rozczulać ...jaki
    to jest nieszczęśliwy ...koniec tego tematu bo gdybamy już :-))))

    Sandra


strony : [ 1 ] . 2


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1