eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Podwojne Ksiegowanie
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 3

  • 1. Data: 2003-10-30 15:22:56
    Temat: Podwojne Ksiegowanie
    Od: "Paweł Terlecki" <p...@a...wp.dot.pl>

    Witam,

    Mam takie oto pytanie:

    Zdazyla mi sie taka oto sytuacja, bank zaksiegowal mi na koncie wplate w
    podwojnej wysokosci realnej wplaty tzn. wplata wyniosla 400 zl, bank
    zaksiegowal na koncie 800 zl w wyniku bledu jednej z pracownic. Poniewaz moj
    rachunek wykazuje duzy obrot pieniedzy, nie zauwazylem nieprawidlowosci. Po
    okolo dwoch miesiacach otrzymalem telefon z banku o wyzej wymienionym
    blednym zaksiegowaniu i poproszono mnie o zwrot naleznosci. Troche bylem zly
    poniewaz byl to niezaplanowany wydatek, ale oczywiscie pieniadze zwrocilem.
    I teraz moje pytanie:

    Czy to byl moj obowiazek ?
    Czy pracownik banku nie powinien odpowiedziec za swoj blad i to on nie
    powinien pokryc zwiazanych z tym kosztow ( w sensie tych 400zl)?

    Czy sytuacja (z prawnego punktu widzenia) mocno rozni sie od sytuacji w
    ktorej ktos daje mi 400zl a za kilka dni mowi ze sie pomylil i kaze mi je
    oddac ?

    Pytam poniewaz jezeli zdazylo by sie cos takiego w druga strone tzn. ja
    wplacilbym pieniadze przez pomylke na jakis inny rachunek, to czy bylbym je
    w stanie odzyskac po 2 miesiacach ?

    Pozdrawiam

    Pawel Terlecki




  • 2. Data: 2003-10-30 21:48:22
    Temat: Re: Podwojne Ksiegowanie
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Poszukaj w archiwum pod kątem "bezpodstawne wzbogacenie".


  • 3. Data: 2003-10-31 14:34:27
    Temat: Re: Podwojne Ksiegowanie
    Od: Jureq <j...@o...Xwalka.ze.spamemX.pl>

    Paweł Terlecki wrote:

    > Czy to byl moj obowiazek ?

    Tak to był twój obowiązek

    > Czy pracownik banku nie powinien odpowiedziec za swoj blad i to on
    > nie powinien pokryc zwiazanych z tym kosztow ( w sensie tych 400zl)?

    Miałeś dwumiesięczny nieoprocemtowany kredyt i jeszcze uważasz, że
    naprawdę poniosłeś jakies koszty?

    > Czy sytuacja (z prawnego punktu widzenia) mocno rozni sie od sytuacji
    > w ktorej ktos daje mi 400zl a za kilka dni mowi ze sie pomylil i kaze
    > mi je oddac ?

    Rózni się trochę.

    > Pytam poniewaz jezeli zdazylo by sie cos takiego w druga strone tzn.
    > ja wplacilbym pieniadze przez pomylke na jakis inny rachunek, to czy
    > bylbym je w stanie odzyskac po 2 miesiacach ?

    To co opisujesz to nie jest w drugą stronę. W tym wypadku pieniędzy
    musiałbyś dochodzić od tego komu wpłaciłeś. Symetryczny wypadek to
    byłoby gdyby pomimo poprawnie wypełnionego przez ciebie polecenia
    przelewu bank przekazał pieniądze komuś innemu. I wtedy mógłbyś żądać
    od banku wykonania przelewu niezależnie od tego czy bank będzie mógł
    ściągnąć należność od tego kto niesłusznie dostał twoją forsę.


strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1