eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Oszuści...???
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 154

  • 91. Data: 2009-12-23 21:31:32
    Temat: Re: Oszuści...???
    Od: "Rafał \"SP\" Gil" <u...@m...pl>

    W dniu 2009-12-23 21:22, Andrzej Lawa pisze:

    >>>> Miszczuniu - skup się. Na codzień param się egzekucją w praktyce (jako
    >>>> dłużnik i jako wierzyciel). O motorach wiem tylko tyle, że 99 %
    >>>> motocyklistów to poje*y.
    >>> Gatki za ciasne założyłeś?
    >> Andrzej - wiem, że jeździsz, dlatego napisałem 99% a nie 100% ;) co by
    >> nie być celem ataku z Twojej strony ;)
    > To i tak gruuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuba przesada. Więcej pojebów jest
    > na 4 kołach, bo pojeby na dwóch żyją krócej.

    Z tym - skłonny jestem się zgodzić ;)

    >> Ne, ale przejażdżka była prawdziwa. Potrzebowałem się w trakcie mocnych
    >> godzin szczytu dostać z Wawra do galerii mokotów - Czasu miałem mniej
    >> niż pół godziny. Autem nie było szans. Zadzwoniłem do kolegi, który był
    >> właśnie w w/w galerii (praca), a wiem, że jest motorowym oszołomem.
    > Taka trasa w pół godziny nie wymaga dużych prędkości - ja bez jakiegoś
    > szarżowania na ćwierćlitrowym skuterze dojeżdżam (oczywiście przy
    > dobrzej pogodzie, a nie przy śniegu na drogach ;) ) z Młochowa do Ogrodu
    > Botanicznego koło Łazienek w niecałe 40 minut. I wszędzie, poza trasą
    > katowicką, poniżej stówy.

    Ja dam se jaja uciąć, że przez chwilę było 16X ... bez powodu
    bym się od 2kołowców tak nie odciął, tym bardziej, że po kilku
    bajzlach na Wyścigach prawie złapałem bakcyla.

    >> Powiedziałem co i jak i zacząłem walczyć z skórzaną kurtką, kaskiem i
    >> takimi tam ... Wspomnienia oboje mamy nieprzyjemne - jestem najgorszym
    >> typem plecaka, który ciągle zagląda przez ramię (chciałem patrzeć na
    >> licznik) i podporządkowuje się tępocie swojego błędnika - motor kładł
    >> się na prawo - ja "kontrowałem" ciałem na lewo ... Wtedy zaliczyliśmy
    > Auć... Że też kierowca Ciebie nie zabił to cud ;)

    Wydał z siebie dźwięk okrutny gdy zlazłem mu z pleców. Nomen
    omen (co chyba/ponoć dziwne) większość czasu traciłem jednak na
    utrzymaniu się kierowcy niż przy zapieraniu się o bak co by w/w
    nie zmiotnąć z cykla.

    >> stałą, ale zdarzyło się conajmniej raz kiedy zarejestrowałem tą prędkość
    >> wychylając się przez ramie pomiędzy stojącymi samochodami. Nigdy więcej.
    > Nie uwierzę w te 160 pomiędzy stojącymi w korku samochodami.

    Też nie wierzyłem. CBR 600 (jeśli dobrze pamiętam miłość kolegi)
    ma wyświetlacz z *olbrzymich ciekłokrystalicznych literek*.
    Będąc totalnym ślepcem - zauważyłbym je bez szans na błąd w
    odczycie. W "blachosmrodzie" sam jestem hardcorowcem do czego
    przyznawałem się wielokroć na p.m.s. Łamię PoRD w każdym
    możliwym miejscu (celem ułatwiania sobie życia), ale to co wtedy
    przeżyłem było przeginką. Po przejażdżce z takim kierowcą
    motorka - jestem skłonny uwierzyć w linki/struny zapięte do
    motoru i szyi kierowcy.

    > już była karkołomna szarża. Zwłaszcza przy majtającym się na wszystkie
    > strony "bagażu".

    Na prostych rozkminiałem czy mam się już zapierać o bak, czy
    objąć kierowcę udami ;)

    > przelotowa 30 km/h. Czyli wystarczałoby jakby w korku jechał spokojne 30
    > i przyśpieszał w luźniejszych miejscach.

    Może dodam coś - młody gniewny z motorkiem od miesiąca ... Nomen
    omen - urodziło się dziecko, żona zażądała sprzedaży motorka, i
    jestem dużo spokojniejszy o przyjaciela.
    --
    Rafał "SP" Gil - http://www.rafalgil.pl/
    Naprawa skuterów i motocykli MOTOPOWER http://www.motopower.pl/
    Części do skuterów Kaski z homologacją Części do motocykli
    http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=535
    6008


  • 92. Data: 2009-12-23 21:40:46
    Temat: Re: Oszuści...???
    Od: "Rafał \"SP\" Gil" <u...@m...pl>

    W dniu 2009-12-23 21:05, Czapla pisze:

    > Dawno nie słyszałem ciekawszych historii... Zapewne wiesz o co chodziło w
    > pierwszej rozprawie przed NSA z ustawy o dostępie do informacji publicznej? To
    > było 22 lipca 2002 r. Ciekawe czy wiesz o co chodziło i KTO był skarżącym...
    > Wybacz, ale Twoje posty wskazują, że naprawdę nie masz pojecia o temacie...
    > Komentarz w Rzepie na żółtych stronach był 4 dni później, odrób lekcję,
    > zajrzyj też do ustawy.

    OK. Nie wiem o czym mówisz - podaj sygnaturę akt, a zacytuję i
    wynik, i szczątkowe dane stron ... ale nie wiem o czym mówię,
    więc możesz odpuścić.

    >> O motorach wiem tylko tyle, że
    >> 99 % motocyklistów to poje*y.
    > Dziękuję... Ale wiesz naprawdę niewiele. Odróżniasz w ogóle magneto od zapłonu
    > bateryjnego albo elektronicznego?

    No właśnie, że nie dość, że nie rozróżniam, to nie wiem czym
    jest kur*a jedno i drugie, a Ty z nieznanych mi bliżej przyczyn
    nagle w dyskusji na p.s.p. przyssałeś się do jakiegoś wątku
    sugerującego, że nijako znam się jakkolwiek na motorach. Co Ty
    jarasz ???? NIE ZNAM SIĘ NA MOTORACH. NIE ROZRÓŻNIAM marek
    motorów, nie mam pojęcia (jeśli mi podasz model/markę) w jakich
    datach i z jakim wyposażeniem był produkowany dany model. Skup
    się ponownie: motory widuję na ulicach, na motorze siedziałem 2
    razy w życiu (słownie: dwa razy w życiu). za pierwszym razem
    była to jakaś emzetka w latach osiemdziesiątych, za drugim
    razem, siakiś ścigacz czy inna szlifierka (czy jak to się tam na
    to mówi) ... moje dłonie i moja owłosiona dupa z motocyklem
    bezpośrednio miała kontakt 2 razy w życiu. Nie wiem dlaczego
    przyczepiłeś się nagle tych motorów. Kompleksik jakiś czy jak ?


    > Przewijałeś kiedyś cewkę wysokiego napięcia?

    Nie, ale obesrane niemowlaki wielokroć - jeśli ma to jakieś
    znaczenie.

    >> W życiu nie wsiądę na motor
    > I Bogu dzięki.

    CO też przecież napisałem.

    > Egzekucją też się nie zajmuj, nie znasz się na tym.

    No i masz kur*a - a dziwnym trafem, że od 2000 roku z tego się
    utrzymuję ;).

    >> Na mechanice, a
    >> w szczególności mechanice motocyklowej znam się jak ty na
    >> prawie.
    > Przykro mi, ale nie masz pojecia ani o jednym, ani o drugim.

    Niech Ci będzie - jam Ci nie godzien dyskutować z takim
    bystrzachą jak Ty.

    >> Patrząc pod maskę własnego auta umiem rozpoznać zbiornik
    >> wyrównawczy układu chłodzenia,
    > To jak zrobisz szlif, remont silnika, wymienisz rozrząd i kamyczki w skrzyni
    > biegów, to pewnie będziemy mogli porozmawiać. O silnikach, no bo przecież nie
    > o egzekucji...

    j.w.

    > No patrz, ja bym napisał "Ty". Mam nadzieję, że już zrozumiałeś, jaka to
    > przepaść nas dzieli...

    Zrozumiałem - począł Cię głupek wraz z idiotką. Ja jestem
    dzieckiem ludzi powszechnie uznawanych za klasę robotniczą.

    --
    Rafał "SP" Gil - http://www.rafalgil.pl/
    Naprawa skuterów i motocykli MOTOPOWER http://www.motopower.pl/
    Części do skuterów Kaski z homologacją Części do motocykli
    http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=535
    6008


  • 93. Data: 2009-12-23 22:02:03
    Temat: Re: Oszuści...???
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    Rafał "SP" Gil pisze:

    > Ja dam se jaja uciąć, że przez chwilę było 16X ... bez powodu bym się od
    > 2kołowców tak nie odciął, tym bardziej, że po kilku bajzlach na
    > Wyścigach prawie złapałem bakcyla.

    Pozostanę mocno sceptyczny - ani te 160 pomiędzy samochodami realne, ani
    potrzebne do uzyskania takiego czasu.

    [ciach]

    > Też nie wierzyłem. CBR 600 (jeśli dobrze pamiętam miłość kolegi) ma
    > wyświetlacz z *olbrzymich ciekłokrystalicznych literek*. Będąc totalnym

    Tego typu LCD mają to do siebie, że oglądane pod kątem innym niż
    "jedynie słuszny" nie są wiarygodne - zaczernienia sekcji pojawiają się
    tam, gdzie ich nie powinno być i dobrze, że nie zobaczyłeś 888km/h ;)

    [ciach]

    >> przelotowa 30 km/h. Czyli wystarczałoby jakby w korku jechał spokojne 30
    >> i przyśpieszał w luźniejszych miejscach.
    >
    > Może dodam coś - młody gniewny z motorkiem od miesiąca ... Nomen omen -
    > urodziło się dziecko, żona zażądała sprzedaży motorka, i jestem dużo
    > spokojniejszy o przyjaciela.

    "Nie sprzedam - i co mi zrobisz?" ;->


  • 94. Data: 2009-12-23 22:03:38
    Temat: Re: Oszuści...???
    Od: Tomasz Pyra <h...@s...spam.spam>

    Czapla pisze:

    >> Zastanów się czego oczekujesz...
    >> Zakazu wysyłania listów na Twój adres?
    >
    > Nie. Zmuszenia ustawodawcy

    aaa - no to widzisz.
    Nie policja, nie poczta, a lokalny (bądź jakiś inny) poseł.
    Może działa w sejmie jakaś komisja której pole zainteresowania będzie
    gdzieś w tych okolicach? Może jakiś Palikot z przyjaznym państwem czy coś?

    Tam musisz postarać się dotrzeć, przedstawić swoją sytuację byłą i
    obecną i może coś załatwisz. Jak nie tam, to już nigdzie indziej.

    Jest jeszcze opcja z obywatelskim projektem ustawy, ale to pewnie więcej
    zachodu i myślę że marne szanse powodzenia.


  • 95. Data: 2009-12-23 22:05:39
    Temat: Re: Oszuści...???
    Od: Tomasz Pyra <h...@s...spam.spam>

    Liwiusz pisze:

    > Wystarczy narzucić na sąd obowiązek sprawdzania adresu w meldunkach w
    > przypadku awiza "nie podjęto w terminie".

    No ale to wszystko wymagałoby zmian w ustawach lub rozporządzeniach.
    Musi uderzyć do jakiegoś posła któremu akurat się nudzi.

    Kiedyś była w sejmie Samoobrona - oni chyba mieli sporo na pieńku z
    komornikami, może poszukać w oświadczeniach majątkowych tudzież w
    brukowcach któremu z posłów komornicy dopiekli?


  • 96. Data: 2009-12-23 22:32:34
    Temat: Re: Oszuści...???
    Od: Marek K <m...@W...kappa.pl>

    On 2009-12-23 22:31, "Rafał \"SP\" Gil" wrote:

    > W blachosmrodzie" sam jestem hardcorowcem do czego przyznawałem się
    > wielokroć na p.m.s. Łamię PoRD w każdym możliwym miejscu (celem
    > ułatwiania sobie życia)

    Niestety to wyznanie spokojnie uprawnia do stwierdzenia,
    że jesteś aspołecznym burakiem :/

    M.


  • 97. Data: 2009-12-23 22:54:04
    Temat: Re: Oszuści...???
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    Marek K pisze:
    > On 2009-12-23 22:31, "Rafał \"SP\" Gil" wrote:
    >
    >> W blachosmrodzie" sam jestem hardcorowcem do czego przyznawałem się
    >> wielokroć na p.m.s. Łamię PoRD w każdym możliwym miejscu (celem
    >> ułatwiania sobie życia)
    >
    > Niestety to wyznanie spokojnie uprawnia do stwierdzenia,
    > że jesteś aspołecznym burakiem :/

    LOL, kolejny świętoszek, co to nigdy ograniczeń nie przekracza ;)

    Zauważ, że Rafał nie napisał w jaki sposób konkretnie łamie te przepisy
    - dlaczego od razu zakładasz, że przy tej okazji innym utrudnia lub
    powoduje zagrożenie? Logicznie rzecz biorąc nie spełniało by to
    kryterium celu - tj. ułatwiania sobie życia.

    Więc bądź łaskaw najpierw go spytać, co konkretnie robi i w jakich
    okolicznościach, a jak uznasz to za ZŁO to daj jakieś wiarygodne
    gwarancje, że sam nigdy tego nie zrobiłeś i nie zrobisz.


  • 98. Data: 2009-12-23 23:09:50
    Temat: Re: Oszuści...???
    Od: AW <s...@p...onet.pl>

    W dniu 2009-12-23 23:02, Andrzej Lawa pisze:
    > Rafał "SP" Gil pisze:
    >
    >> Ja dam se jaja uciąć, że przez chwilę było 16X ... bez powodu bym się od
    >> 2kołowców tak nie odciął, tym bardziej, że po kilku bajzlach na
    >> Wyścigach prawie złapałem bakcyla.
    >
    > Pozostanę mocno sceptyczny - ani te 160 pomiędzy samochodami realne, ani
    > potrzebne do uzyskania takiego czasu.
    >
    > [ciach]
    >
    >> Też nie wierzyłem. CBR 600 (jeśli dobrze pamiętam miłość kolegi) ma
    >> wyświetlacz z *olbrzymich ciekłokrystalicznych literek*. Będąc totalnym
    >
    > Tego typu LCD mają to do siebie, że oglądane pod kątem innym niż
    > "jedynie słuszny" nie są wiarygodne - zaczernienia sekcji pojawiają się
    > tam, gdzie ich nie powinno być i dobrze, że nie zobaczyłeś 888km/h ;)
    >
    > [ciach]
    >
    >>> przelotowa 30 km/h. Czyli wystarczałoby jakby w korku jechał spokojne 30
    >>> i przyśpieszał w luźniejszych miejscach.
    >>
    >> Może dodam coś - młody gniewny z motorkiem od miesiąca ... Nomen omen -
    >> urodziło się dziecko, żona zażądała sprzedaży motorka, i jestem dużo
    >> spokojniejszy o przyjaciela.
    >
    > "Nie sprzedam - i co mi zrobisz?" ;->

    Długo jeszcze będziecie się lizać po wackach?

    --
    AW


  • 99. Data: 2009-12-23 23:09:53
    Temat: Re: Oszuści...???
    Od: "Czapla" <k...@p...onet.pl>

    > OK. Nie wiem o czym mówisz

    Piszesz :).

    > No i masz kur*a - a dziwnym trafem, że od 2000 roku z tego się
    > utrzymuję ;).

    A odróżniasz w ogóle windykację od egzekucji? Teraz już przynajmniej wiadomo,
    dlaczego lobby komornicze tak broniło art. 102 UOKSiE :).

    Jeśli robisz w egzekucji :)))))), to pozdrów ode mnie Panią Karpiuk-S. Pamięta
    mnie na pewno, ona Ci wyjaśni też o co chodziło w tej rozprawie, mnie się nie
    chce nawet wyjmować akt. Bo dla Ciebie to naprawdę nie warto...

    > Zrozumiałem - począł Cię głupek wraz z idiotką.

    I to jest właśnie kwintesencja Twojej "wiedzy".

    > Ja jestem
    > dzieckiem ludzi powszechnie uznawanych za klasę robotniczą.

    Co widać, słychać i czuć...

    Napisz coś jeszcze, przydadzą mi sie twoje wypowiedzi. Przedtem przejrzyj
    archiwum sprzed paru lat, bedziesz wiedział dlaczego.

    Pozdrawiam

    Czapla

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 100. Data: 2009-12-23 23:21:06
    Temat: Re: Oszuści...???
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    AW pisze:

    > Długo jeszcze będziecie się lizać po wackach?

    Głodnemu chleb na myśli...

    Ale weź spierdalaj stąd, głodny trollu.


strony : 1 ... 9 . [ 10 ] . 11 ... 16


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1