eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Oszczędności?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 3

  • 1. Data: 2013-10-17 09:11:36
    Temat: Oszczędności?
    Od: Maciek <m...@n...pl>

    Witam

    Taka tam sprawa: klient zamawia oprogramowania, pod koniec wdrożenia
    (właściwie to już na etapach testów prowadzonych przez klienta)
    orientuje się, że jednak nie o to mu chodziło, więc rezygnuje i
    oczywiście nie płaci. Po jakimś czasie okazuje się, że zostały u niego
    jakieś kopie, które sobie odbezpieczył (oprogramowanie miało blokadę na
    określony czas działania) i korzysta. W trakcie postępowania
    prowadzonego przez Prokuraturę niedoszły klient zeznał, że w jego firmie
    nie ma oprogramowania firmy X, przedstawił (fałszywą zapewne) fakturę
    jakoby kupił oprogramowanie w innej firmie, jego były pracownik zeznał,
    że z oprogramowania korzystał jeszcze długo po zakończeniu prac przez
    firmę X, zlecona przez Prokuraturę kontrola wykazała, że oprogramowanie
    firmy X jest nadal wykorzystywane, w obecności Policji padły słowa, że
    firma X musi najpierw udowodnić, że to jej oprogramowanie, ale
    prokuratura umorzyła dochodzenie. Firma X złożyła zażalenie i
    wypowiedział się Wysoki Sąd (pisownia i interpunkcja oryginalne):

    "Sąd Rejonowy zważył co następuje: zażalenie nie jest zasadne i na
    uwzględnienie nie zasługuje. Podnoszone przez skarżącego okoliczności w
    żaden sposób nie podważają prawidłowości ustaleń poczynionych przez
    Prokuratora, tak więc nie mogą stanowić podstawy do uchylenia
    zaskarżonego postanowienia. [...] Ocenę prawną niniejszego stanu
    faktycznego Prokurator przeprowadził prawidłowo a ustalenia przez niego
    poczynione nie noszą znamion dowolności i mieszczą się w granicach
    swobodnej oceny dowodów. Materiał dowodowy gromadzony w sprawie nie
    wskazuje aby osoba podana przez skarżącą swoim zachowaniem wyczerpała
    znamiona jakiegokolwiek przepisu karnego zawartego w kodeksie karnym czy
    też w ustawach szczególnych , a zwłaszcza by popełniła przestępstwo z
    art. 115 ust. 3 ustawy o Prawie autorskim i prawach pokrewnych Nie
    sposób uznać by działała w celu osiągnięcia korzyści majątkowej i
    naruszała praw autorskie przy jednoczesnym obejmowaniem zamiarem
    przestępczym te znamiona. [...] należy przyjąć, iż spory wynikłe na tym
    tle winny być rozpatrywane na gruncie postępowania cywilnego [...]".

    NIE PRZYSŁUGUJE ZAŻALENIE :-)

    Czy to jakiś nowy rodzaj oszczędności, czyli jeśli sprawa nie śmierdzi
    trupem, to niech sobie ją załatwią w postępowaniu cywilnym - będzie z
    tego jakaś kasa i do budżetu i dla kolegów prawników? Takie Tanie
    Państwo w wydaniu innej ekipy rządzącej?
    A na wokandzie: zażalenie na postępowanie prokuratury w sprawie
    umorzenia dochodzenia, zażalenie na postępowanie prokuratury w sprawie
    umorzenia dochodzenia, zażalenie na postępowanie prokuratury w sprawie
    umorzenia dochodzenia ...

    --
    Pozdrawiam
    Maciek


  • 2. Data: 2013-10-17 17:04:35
    Temat: Re: Oszczędności?
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Użytkownik "Maciek" <m...@n...pl> napisał w wiadomości
    news:l3o2je$cvu$1@node2.news.atman.pl...

    Masz jakiś pomysł na wykazanie, że oprogramowanie stanowi Waszą własność.
    Bo nie widząc materiałów, to na podstawie Twojego opisu odnoszę wrażenie,
    że w tym tkwił problem.


  • 3. Data: 2013-10-17 19:30:41
    Temat: Re: Oszczędności?
    Od: Maciek <m...@n...pl>

    W dniu 2013-10-17 17:04, Robert Tomasik pisze:
    > Masz jakiś pomysł na wykazanie, że oprogramowanie stanowi Waszą własność.
    > Bo nie widząc materiałów, to na podstawie Twojego opisu odnoszę wrażenie,
    > że w tym tkwił problem.
    Szczerze mówiąc Wysoki Sąd nawet się na ten temat nie zająknął, ale:
    jest inny klient, u którego to oprogramowanie było wcześniej wdrożone i
    tam działa, jest dostęp do wszelkich źródeł, wreszcie "klient" mógłby
    wskazać gdzie oprogramowanie zakupił, a sprzedawca z dostarczonej prze
    "klienta" faktury przyznaje się jedynie do dokonania drobnych zmian w
    oprogramowaniu (w tym zapewne usunięcie zabezpieczeń), a nie do jego
    sprzedaży.

    --
    Pozdrawiam
    Maciek

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1