Czy zapachy mają jakiś "termin ważności"? Czy jest mozliwe że po 3-
ch latach od popełnienia przestepstwa mozna przeprowadzić badanie
osmologiczne i wynik jest pozytywny?
Czy są jakieś instytucje (oprócz biegłych), które mogą wydać swoją
opinię na temat tych sladów zapachowych?
Z góry bardzo dziękuję

--
Wysłano z serwisu Usenet na stronach PomocPrawna.INFO
-> http://usenet.pomocprawna.info

do góry

Użytkownik "beata" <b...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:c0bapm$g26$1@flis.man.torun.pl...
> Czy zapachy mają jakiś "termin ważności"? Czy jest mozliwe że po 3-
> ch latach od popełnienia przestepstwa mozna przeprowadzić badanie
> osmologiczne i wynik jest pozytywny?

Tego nie wiem, ale odpowiednio przechowywane, to mogą się bardzo długo
zachować.

> Czy są jakieś instytucje (oprócz biegłych), które mogą wydać swoją
> opinię na temat tych sladów zapachowych?

Nawet instytucja, to biegły. W wypadku śladu osmologicznego "biegłym" jest
pies.

do góry

> Czy zapachy mają jakiś "termin ważności"? Czy jest mozliwe że po 3-
> ch latach od popełnienia przestepstwa mozna przeprowadzić badanie
> osmologiczne i wynik jest pozytywny?

Wszystko zależy od tego czy zastosowano odpowiedni sposób zabezpieczenia i
przechowywania śladu. Jednak w książkach (np. Widacki "Kryminalistyka")
piszą, że wartość tej identyfikacji pozostaje w dalszym ciągu nieznana, bo
są znane przypadki błędnych rozpoznań i że nawet do prawidłowo
przeprowadzonego rozpoznania podchodzić trzeba z duża ostrożnością.
Poza tym zapach człowieka, chociaż jest cechą indywidualną i w zasadzie
niezmienną, to mają na niego wpływ rożne czynniki (stan emocjonalny, dieta,
higiena) i może się jednak z czasem jakoś zmienić.

> Czy są jakieś instytucje (oprócz biegłych), które mogą wydać swoją
> opinię na temat tych sladów zapachowych?

Skoro ekspertyzę przeprowadza się "przy użyciu" specjalnie szkolonego psa
policyjnego (musi mieć ważny certyfikat!), to wydaje się, że opinię
sporządza przewodnik psa, czyli pewnie funkcjonariusz Policji z
Laboratorium Kryminalistycznego. Inne instytucje raczej nie wchodza w grę.

Pozdrawiam
Magda

do góry