eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Odpowiedzialność sprzedawcy a kupno na firmę
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 9

  • 1. Data: 2009-11-06 11:58:39
    Temat: Odpowiedzialność sprzedawcy a kupno na firmę
    Od: "Tomek \"Grych\" Gryszkiewicz" <g...@n...tg.pl>

    Cześć,
    na początku października przedłużyłem umowę w Orange z promocyjnym
    telefonem. Po kilku dniach niestety się popsuł (jeden przycisk przestał
    reagować) - oddałem do salonu Orange dokładnie 10.X, zostałem
    poinformowany, że powiadomią mnie w ciągu 14 dni.
    Dzisiaj (6.XI) dostałem pismo datowane na 28.X (wysłane 30.X zgodnie z
    datą na stemplu), że nie uznają reklamacji (zarzucili mi, że ingerowałem
    w telefon przez gniazdo słuchawkowe... oczywiście nic takiego nie robiłem).
    Telefon jest kupiony na firmę.

    Czy w związku z tym, że przekroczyli termin 14 dni, mogę odstąpić od umowy?

    --
    Grych


  • 2. Data: 2009-11-06 13:23:09
    Temat: Re: Odpowiedzialność sprzedawcy a kupno na firmę
    Od: Olgierd <n...@n...problem>

    Dnia Fri, 06 Nov 2009 12:58:39 +0100, Tomek \"Grych\" Gryszkiewicz
    napisał(a):

    > Czy w związku z tym, że przekroczyli termin 14 dni, mogę odstąpić od
    > umowy?

    Nie.

    --
    pozdrawiam serdecznie, Olgierd
    Lege Artis ==> http://olgierd.bblog.pl <==


  • 3. Data: 2009-11-06 14:54:37
    Temat: Re: Odpowiedzialność sprzedawcy a kupno na firmę
    Od: spp <s...@o...pl>

    Olgierd pisze:

    >> Czy w związku z tym, że przekroczyli termin 14 dni, mogę odstąpić od
    >> umowy?
    >
    > Nie.

    Ale o sprawny telefon możesz ciągle walczyć. :)

    --
    spp


  • 4. Data: 2009-11-06 18:12:40
    Temat: Re: Odpowiedzialność sprzedawcy a kupno na firmę
    Od: "Tomek \"Grych\" Gryszkiewicz" <g...@n...tg.pl>

    spp pisze:
    > Olgierd pisze:
    >
    >>> Czy w związku z tym, że przekroczyli termin 14 dni, mogę odstąpić od
    >>> umowy?
    >>
    >> Nie.
    >
    > Ale o sprawny telefon możesz ciągle walczyć. :)
    >
    A czy to, że nie rozpatrzyli mojej reklamacji w ciągu 14 dni nie
    powoduje przypadkiem jej uznania? Cały czas mówimy o sprzedaży na
    firmę.. W przypadku konsumenckiej AFAIK byłoby łatwiej.

    --
    Grych


  • 5. Data: 2009-11-06 19:41:41
    Temat: Re: Odpowiedzialność sprzedawcy a kupno na firmę
    Od: "op23" <o...@r...pl>


    Użytkownik "Tomek "Grych" Gryszkiewicz" <g...@n...tg.pl>

    >>>> Czy w związku z tym, że przekroczyli termin 14 dni, mogę odstąpić od
    >>>> umowy?
    >>>
    >>> Nie.
    >>
    >> Ale o sprawny telefon możesz ciągle walczyć. :)
    >>
    > A czy to, że nie rozpatrzyli mojej reklamacji w ciągu 14 dni nie powoduje
    > przypadkiem jej uznania?

    To uznanie na tym przecież polega


  • 6. Data: 2009-11-06 21:23:18
    Temat: Re: Odpowiedzialność sprzedawcy a kupno na firmę
    Od: Olgierd <n...@n...problem>

    Dnia Fri, 06 Nov 2009 19:12:40 +0100, Tomek \"Grych\" Gryszkiewicz
    napisał(a):

    >> Ale o sprawny telefon możesz ciągle walczyć.
    >>
    > A czy to, że nie rozpatrzyli mojej reklamacji w ciągu 14 dni nie
    > powoduje przypadkiem jej uznania? Cały czas mówimy o sprzedaży na
    > firmę.. W przypadku konsumenckiej AFAIK byłoby łatwiej.

    Nie, nie powoduje jej uznania, ponieważ jest odmowa. Domniemania można
    stosować tylko tam, gdzie jest to wprost powiedziane -- a jak sam
    słusznie zauważasz, przy sprzedaży B2B przepisy o ochronie konsumentów
    nie obowiązują.

    --
    pozdrawiam serdecznie, Olgierd
    Lege Artis ==> http://olgierd.bblog.pl


  • 7. Data: 2009-11-06 22:31:18
    Temat: Re: Odpowiedzialność sprzedawcy a kupno na firmę
    Od: SzalonyKapelusznik <s...@g...com>

    On 6 Lis, 12:58, "Tomek \"Grych\" Gryszkiewicz" <g...@n...tg.pl>
    wrote:
    > Cześć,
    > na początku października przedłużyłem umowę w Orange z promocyjnym
    > telefonem. Po kilku dniach niestety się popsuł (jeden przycisk przestał
    > reagować) - oddałem do salonu Orange dokładnie 10.X, zostałem
    > poinformowany, że powiadomią mnie w ciągu 14 dni.
    > Dzisiaj (6.XI) dostałem pismo datowane na 28.X (wysłane 30.X zgodnie z
    > datą na stemplu), że nie uznają reklamacji (zarzucili mi, że ingerowałem
    > w telefon przez gniazdo słuchawkowe... oczywiście nic takiego nie robiłem).
    > Telefon jest kupiony na firmę.
    >
    > Czy w związku z tym, że przekroczyli termin 14 dni, mogę odstąpić od umowy?
    >
    > --
    > Grych

    Reklamuj na podstawie niezgodnosci towaru z umowa.

    Na stronie producenta (lub po zadaniu pytania na ich info) dostaniesz
    wiadomosc ze przycisk w telefonie nie moze sie posuc poprzez wtykanie
    w gniazdo sluchawkowe jacka sluchawki.


  • 8. Data: 2009-11-07 22:17:54
    Temat: Re: Odpowiedzialność sprzedawcy a kupno na firmę
    Od: "van" <v...@p...net>


    Użytkownik "Tomek "Grych" Gryszkiewicz" <g...@n...tg.pl> napisał w
    wiadomości news:hd131h$6bn$1@inews.gazeta.pl...
    > Cześć,
    > na początku października przedłużyłem umowę w Orange z promocyjnym
    > telefonem. Po kilku dniach niestety się popsuł (jeden przycisk przestał
    > reagować) - oddałem do salonu Orange dokładnie 10.X, zostałem
    > poinformowany, że powiadomią mnie w ciągu 14 dni.
    > Dzisiaj (6.XI) dostałem pismo datowane na 28.X (wysłane 30.X zgodnie z
    > datą na stemplu), że nie uznają reklamacji (zarzucili mi, że ingerowałem w
    > telefon przez gniazdo słuchawkowe... oczywiście nic takiego nie robiłem).
    > Telefon jest kupiony na firmę.
    >
    > Czy w związku z tym, że przekroczyli termin 14 dni, mogę odstąpić od
    > umowy?

    offtopicznie: przez gniazdo słuchawkowe dostales się od środka do przycisku
    i go uszkodziłeś? szacuneczek :D


  • 9. Data: 2009-11-08 21:34:52
    Temat: Re: Odpowiedzialność sprzedawcy a kupno na firmę
    Od: "Tomek \"Grych\" Gryszkiewicz" <g...@n...tg.pl>

    spp pisze:
    > Olgierd pisze:
    >
    >>> Czy w związku z tym, że przekroczyli termin 14 dni, mogę odstąpić od
    >>> umowy?
    >>
    >> Nie.
    >
    > Ale o sprawny telefon możesz ciągle walczyć. :)
    >
    No właśnie, jak walczyć? Ekspertyza z innego serwisu, a potem do sądu i
    parę lat się bujać?
    To już chyba ich oleje i naprawię ten przycisk. Ale nie za 900 zł, jak
    zaproponował serwis Orange :) tylko u Pana Mietka, skoro i tak rękojmia
    to fikcja.

    --
    Grych

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1