eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Odpis aktu urodzenia - po co?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 29

  • 11. Data: 2010-03-24 18:13:19
    Temat: Re: Odpis aktu urodzenia - po co?
    Od: "Maciej Bebenek (news.onet.pl)" <m...@t...waw.pl>

    On 2010-03-24 15:42, Liwiusz wrote:

    > Może z KRS Ci się pomyliło, choć to też nieprawda? (a może i prawda? Kto
    > wskaże przepis na ten mit, że KRS jest ważny 3 miesiące?)
    >

    Przepisu pewnie nie ma, ale tak naprawdę odpis z KRS już w momencie
    wydania ma wartość historyczną, podobnie jak np. akt notarialny czy
    setki innych dokumentów, które niektórzy traktują poważnie.


  • 12. Data: 2010-03-24 19:53:39
    Temat: Re: Odpis aktu urodzenia - po co?
    Od: "Gerard" <g...@p...onet.pl>

    VoyteG wrote:
    > On 24 Mar, 15:42, Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl> wrote:
    >
    >>
    >> A gdzie tak jest napisane? Nigdy o czymś takim nie słyszałem, i nigdy
    >> nie miałem problemu przy legitymowaniu się aktem
    >> ponadtrzymiesięcznym.
    >
    > Slubu nie brales? :-)

    Przy ślubie chodzi o coś innego. Walka z poligamią.



  • 13. Data: 2010-03-24 20:03:16
    Temat: Re: Odpis aktu urodzenia - po co?
    Od: Krzysztof 'kw1618' z Warszawy <a...@m...www.pl>

    Dnia Wed, 24 Mar 2010 12:44:08 -0500, witek napisał(a):

    > zdaje sie, ze jak akt jest z twgo samego urzedu, to go nie potreba.
    > sami go sobie wezma.

    Kilka osób załatwiających te sprawy w U.Dz.Ursynów potwierdza.

    --
    Zalaczam pozdrowienia i zyczenia powodzenia
    Krzysztof 'kw1618' Warszawa - Ursynow
    Kontakt z kw1618 przez grupy.3mam.net 'Kontakt'
    Galeria foto Piętrus KM Bombardier http://foto.3mam.net


  • 14. Data: 2010-03-24 20:31:54
    Temat: Re: Odpis aktu urodzenia - po co?
    Od: "=Marcos=" <m...@w...NOSPAMNOSPAM.info>

    > W tym przypadku chodzi pewnie o wykazanie, że się urodziłeś (nie chcą
    > wydawać dowodów na nieistniejące osoby). Nie oczekujesz chyba, że biurwa
    > Ci uwierzy na ładne oczy?

    No jasne - ale wydając mi dowód osobisty już raz sobie udowodnili, że się
    urodziłem, prawda? Dowód osobisty jak sama nazwa wskazuje, jest dowodem,
    więc nie wiem po co potrzebują dodatkowych dowodów w późniejszych sprawach.

    Czyli te wielokrotne okazywanie aktu urodzenia to niby dowód na to, że nie
    zmieniłem płci, imienia i nazwiska. Ale dlaczego potrzebują tego w kilku
    konkretnych sprawach, a w innych nie?

    Poza tym, mam nadany numer PESEL, który jednoznacznie mnie identyfikuje. Gdy
    zmienię płeć, imię, nazwisko, PESEL mam ten sam, prawda? Mam dowód osobisty,
    w dowodzie jest PESEL, PESEL jest jednoznacznie powiązany z moim aktem
    urodzenia, który pokazałem, żeby otrzymać PESEL. Po co więc akt urodzenia?

    Wydawało mi się, że wręcz sensem istnienia numeru PESEL jest to, żeby urzędy
    mogły sobie zobaczyć informacje o mnie, bez konieczności przynoszenia przeze
    mnie niepotrzebnej makulatury.

    --
    Marcos
    [Marek Ślusarczyk]
    marek [AT] microstock . pl

    http://www.microstock.pl <- sprzedaj swoje zdjęcia


  • 15. Data: 2010-03-24 20:50:04
    Temat: Re: Odpis aktu urodzenia - po co?
    Od: witek <w...@g...pl.invalid>

    =Marcos= wrote:
    >
    > Wydawało mi się, że wręcz sensem istnienia numeru PESEL jest to, żeby
    > urzędy mogły sobie zobaczyć informacje o mnie, bez konieczności
    > przynoszenia przeze mnie niepotrzebnej makulatury.
    >
    w teorii tak.
    w praktyce przepisow, ktore obowiązywały przed wprowadzeniem pesel nikt
    nie zmienil, wiec chcac niechcac nie masz wyboru.


  • 16. Data: 2010-03-24 20:51:31
    Temat: Re: Odpis aktu urodzenia - po co?
    Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>

    witek pisze:
    > =Marcos= wrote:
    >>
    >> Wydawało mi się, że wręcz sensem istnienia numeru PESEL jest to, żeby
    >> urzędy mogły sobie zobaczyć informacje o mnie, bez konieczności
    >> przynoszenia przeze mnie niepotrzebnej makulatury.
    >>
    > w teorii tak.
    > w praktyce przepisow, ktore obowiązywały przed wprowadzeniem pesel nikt
    > nie zmienil, wiec chcac niechcac nie masz wyboru.


    Podobnie miało być z NIP. Miałeś w zeznaniu podawać tylko ten numer.
    Ale nie, imię, nazwisko, adres, powiat, gminę, kolor kupy - wszystko
    musisz podawać za każdym razem w każdym zeznaniu.

    --
    Liwiusz


  • 17. Data: 2010-03-24 20:53:05
    Temat: Re: Odpis aktu urodzenia - po co?
    Od: "Zygmunt" <...@o...eu>


    "Krzysztof 'kw1618' z Warszawy" <a...@m...www.pl> wrote in message
    news:hodr6b$nsb$1@inews.gazeta.pl...
    > Dnia Wed, 24 Mar 2010 12:44:08 -0500, witek napisał(a):
    >
    >> zdaje sie, ze jak akt jest z twgo samego urzedu, to go nie potreba.
    >> sami go sobie wezma.
    >
    > Kilka osób załatwiających te sprawy w U.Dz.Ursynów potwierdza.
    >
    A w tym samym UDz kiedy składałem jakiś druczek i musiałem podać
    na podaniu chyba daty zameldowania dzieci (od kiedy i gdzie)
    i mnie to zaskoczyło bo nie pamiętałem historii tak dokładnie,
    ale miła pani po chwili urzędniczego "wyczekiwania"
    zaskoczyła mnie ponownie: : "To ja panu podyktuje, niech pan pisze"

    I powiedzcie mi proszę po co na tym druczku każą wpisywać
    dane które sami mają cały czas dostępne w systemie i z którymi
    to danymi i tak sprawdzą podanie ???



    z



  • 18. Data: 2010-03-24 20:58:38
    Temat: Re: Odpis aktu urodzenia - po co?
    Od: "Zygmunt" <...@o...eu>

    > Wydawało mi się, że wręcz sensem istnienia numeru PESEL jest to, żeby
    > urzędy mogły sobie zobaczyć informacje o mnie, bez konieczności
    > przynoszenia przeze mnie niepotrzebnej makulatury.

    Przyczyna jest banalniejsza niż może się wydawać. Ktoś przygotowuje druczki
    podań i listy wymaganych dokumentów, np. nie kiedyś było PESELa i trzeba
    było druczki uaktualnić, w założeniu miał uprosćić identyfikację,
    to aby niepotrzembnie nie główkować i nie dać jakiejś plamy łatwiej było
    wszystko
    stare zostawić i dodać nowe pole niż przestudiować wszystkie przypadki
    użycia
    i usunąć niepotrzebne pola - i tak od lat dochodzą kolejne dane, jak np w
    PIT
    adresy zamieszkania, nip, daty ur, nazwisko imię a wystarczyłby sam NIP.



    z



  • 19. Data: 2010-03-25 06:43:23
    Temat: Re: Odpis aktu urodzenia - po co?
    Od: AdamS <f...@f...pl>

    Dnia Wed, 24 Mar 2010 21:51:31 +0100, Liwiusz napisał(a):

    > witek pisze:
    >> =Marcos= wrote:
    >>>
    >>> Wydawało mi się, że wręcz sensem istnienia numeru PESEL jest to, żeby
    >>> urzędy mogły sobie zobaczyć informacje o mnie, bez konieczności
    >>> przynoszenia przeze mnie niepotrzebnej makulatury.
    >>>
    >> w teorii tak.
    >> w praktyce przepisow, ktore obowiązywały przed wprowadzeniem pesel nikt
    >> nie zmienil, wiec chcac niechcac nie masz wyboru.
    >
    >
    > Podobnie miało być z NIP. Miałeś w zeznaniu podawać tylko ten numer.
    > Ale nie, imię, nazwisko, adres, powiat, gminę, kolor kupy - wszystko
    > musisz podawać za każdym razem w każdym zeznaniu.

    oraz pesel i date urodzenia :))

    ale w pit-o przy rozliczaniu dzieci wystarczy sam pesel ALBO nazwisko i
    data urodzenia dziecka. Wniosek jak w poście Zygmunta - nie chce im sie
    zaktualizowac druków do niezbędnego minimum.
    --
    Pozdrawiam AdamS


  • 20. Data: 2010-03-25 07:09:18
    Temat: Re: Odpis aktu urodzenia - po co?
    Od: gr <j...@w...pl>

    On 24 Mar, 15:32, Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl> wrote:

    >
    >    Takich nonsensów jest dużo - np. wymaga się odpisy w KRS, mimo że
    > lepiej i pewniej jest sprawdzić te dane przez internet itp. itd.
    >
    > Liwiusz

    + podawanie na jednym dokumencie PESELu i daty urodzenia

strony : 1 . [ 2 ] . 3


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1