eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › No dobra - a co z uprawianiem sportu rekreacyjnego na zewnątrz...
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 50

  • 31. Data: 2020-04-06 14:18:03
    Temat: Re: No dobra - a co z uprawianiem sportu rekreacyjnego na zewnątrz...
    Od: Dominik Ałaszewski <D...@g...pl.invalid>

    Dnia 06.04.2020 Olin <k...@a...w.stopce> napisał/a:

    > Swoją drogą, minister łaskawie na spacer zezwolił.

    Słowo ministra na konferencji prasowej nie jest
    źródłem prawa w Polsce, nawet jeśli Jarosław Wszechmogący
    tak postanowi.

    A swoją drogą prawnicy mają dość jednoznaczne stanowisko w sprawie
    obecnego "prawa powielaczowego":

    https://dzienniklodzki.pl/nowe-obostrzenia-i-zakazy-
    w-polsce-prawnicy-alarmuja-poki-nie-zostanie-wprowad
    zony-stan-nadzwyczajny-rozporzadzenia-sa/ar/c1-14899
    549

    --
    Dominik Ałaszewski (via raspbianowy slrn)
    "W życiu piękne są tylko chwile..." (Ryszard Riedel)
    Wyrażam wyłącznie prywatne poglądy zgodnie z Art. 54 Konstytucji RP
    Pisząc na priv zmień domenę na gmail.


  • 32. Data: 2020-04-06 15:52:39
    Temat: Re: No dobra - a co z uprawianiem sportu rekreacyjnego na zewnątrz...
    Od: Olin <k...@a...w.stopce>

    Dnia Mon, 6 Apr 2020 12:18:03 +0000 (UTC), Dominik Ałaszewski napisał(a):

    > Słowo ministra na konferencji prasowej nie jest
    > źródłem prawa w Polsce, nawet jeśli Jarosław Wszechmogący
    > tak postanowi.
    >
    > A swoją drogą prawnicy mają dość jednoznaczne stanowisko w sprawie
    > obecnego "prawa powielaczowego":

    To nie budzi moich wątpliwości. W wypadku nałożenia mandatu lub grzywny
    trzeba mieć jeszcze zdrowie, żeby ciągać się z nimi po sądach, o ile
    jeszcze jakieś sądy pozostaną po wiadomych reformach.


    Co do ruchu a świeżym powietrzu, w USA mają zgoła odmienne podejście do
    problemu:

    "W czasach pandemii regularnie spaceruję po lasach wokół Saint Paul w
    Minnesocie. W przeciwieństwie do Polski, gdzie rząd zamyka parki miejskie i
    lasy, w Ameryce generalnie nie zabrania się mieszkańcom lokalnej aktywności
    na świeżym powietrzu (co innego turystyka, np. parki narodowe Yellowstone
    czy Wielkiego Kanionu zamknięto).

    Znajomy właśnie poinformował, że wrócił z przechadzki wokół podmiejskiego
    Lake of the Isles, gdzie zamknięto aleje dla ruchu samochodowego, by
    spacerowicze i biegacze mogli się bardziej rozproszyć.

    Podobne zmiany ruchu miejski zarząd parków i rekreacji wprowadził wzdłuż
    rzeki Missisipi. Będą obowiązywać tak długo jak nakaz gubernatora
    Minnesoty, by nie wychodzić z domu poza wyjątkowymi sytuacjami. Na liście
    wyjątków jest właśnie rekreacja, z zachowaniem odpowiedniego dystansu do
    innych osób.
    ....................................
    w 40-milionowej Kalifornii - z pewnymi lokalnymi wyjątkami - można
    wychodzić na szlaki w lasach i wypływać na jeziora. Zamknięto jednak
    zorganizowane kempingi i miejsca biwakowe. Podobnie jest w Minnesocie, Ohio
    czy Montanie.
    ............................
    Dla odmiany w górzystych i cieszących się wśród turystów popularnością
    stanach Oregon i Waszyngton leśne i górskie szlaki zamknięto.
    ..........................
    W epicentrum zachorowań, Nowym Jorku, miejskie parki pozostają otwarte,
    choć zamknięto place zabaw, a w jednym z popularnych punktów Central Parku
    wyrósł tymczasowy szpital.

    - Korzystajcie z otwartych przestrzeni, przechadzajcie się, by zażyć trochę
    słońca - poradził mieszkańcom w środę gubernator Nowego Jorku Andrew Cuomo.

    Zarazem jednak przypomniał, by zachować bezpieczny dystans. Ostrzegł, że
    policja będzie podejmować zdecydowane działania wobec tych młodych ludzi,
    którzy nadal nic sobie nie robią z apeli i gromadzą się w jednym miejscu."

    https://wyborcza.pl/7,75399,25846437,w-usa-parki-i-l
    asy-nadal-otwarte-pod-warunkiem-trzymania-dystansu.h
    tml

    --
    uzdrawiam
    Grzesiek

    adres: grzegorz.tracz[NA]ifj.edu.pl

    "Kiedy zaczynają dużo mówić o patriotyzmie, bogu, honorze i ojczyźnie to na
    pewno znowu coś ukradli."
    Michaił Sałtykow Szczedrin

    http://grzegorz-tracz.ucoz.pl/


  • 33. Data: 2020-04-06 16:59:49
    Temat: Re: No dobra - a co z uprawianiem sportu rekreacyjnego na zewnątrz...
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik "DominikAłaszewski" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:r6f6lr$oea$...@n...vectranet.pl...
    Dnia 06.04.2020 Olin <k...@a...w.stopce> napisał/a:
    >> Swoją drogą, minister łaskawie na spacer zezwolił.
    >Słowo ministra na konferencji prasowej nie jest
    >źródłem prawa w Polsce, nawet jeśli Jarosław Wszechmogący
    >tak postanowi.

    >A swoją drogą prawnicy mają dość jednoznaczne stanowisko w sprawie
    >obecnego "prawa powielaczowego":

    >https://dzienniklodzki.pl/nowe-obostrzenia-i-zakazy
    -w-polsce-prawnicy-alarmuja-poki-nie-zostanie-wprowa
    dzony-stan-nadzwyczajny-rozporzadzenia-sa/ar/c1-1489
    9549

    Tuskowi jakos nie przeszkadzalo stosowna ustawe przeglosowac.

    Ale ... dzis slysze, ze na dzialke wolno, ale grilowac na niej nie
    wolno, i spozywac alkoholu nie wolno.
    Ja rozumiem, ze towarzystwa zaprosic nie wolno,
    ale te zakazy to na jakiej podstawie ?

    J.


  • 34. Data: 2020-04-06 19:01:06
    Temat: Re: No dobra - a co z uprawianiem sportu rekreacyjnego na zewnątrz...
    Od: Dominik Ałaszewski <D...@g...pl.invalid>

    Dnia 06.04.2020 J.F. <j...@p...onet.pl> napisał/a:

    > Tuskowi jakos nie przeszkadzalo stosowna ustawe przeglosowac.

    Na miażdżącą siłę argumentu "abopeło"
    nic nie mogę odpowiedzieć.

    --
    Dominik Ałaszewski (via raspbianowy slrn)
    "W życiu piękne są tylko chwile..." (Ryszard Riedel)
    Wyrażam wyłącznie prywatne poglądy zgodnie z Art. 54 Konstytucji RP
    Pisząc na priv zmień domenę na gmail.


  • 35. Data: 2020-04-06 22:53:28
    Temat: Re: No dobra - a co z uprawianiem sportu rekreacyjnego na zewnątrz...
    Od: n...@o...pl

    "J.F." <j...@p...onet.pl> napisał(-a):

    > Ale ... dzis slysze, ze na dzialke wolno,

    Działka to teren prywatny. Naprawdę musiano ci to powiedzieć?


  • 36. Data: 2020-04-07 09:23:47
    Temat: Re: No dobra - a co z uprawianiem sportu rekreacyjnego na zewnątrz...
    Od: Shrek <...@w...pl>

    W dniu 06.04.2020 o 22:53, n...@o...pl pisze:

    >> Ale ... dzis slysze, ze na dzialke wolno,
    >
    > Działka to teren prywatny. Naprawdę musiano ci to powiedzieć?

    A co za różnica dla kulsona, skoro i tak działa bez żadnego trybu?

    --
    Shrek


  • 37. Data: 2020-04-07 10:35:49
    Temat: Re: No dobra - a co z uprawianiem sportu rekreacyjnego na zewnątrz...
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:ml5n8fttk7i2pljn8j370fs20th1s7ivru@4ax.
    com...
    "J.F." <j...@p...onet.pl> napisał(-a):
    >> Ale ... dzis slysze, ze na dzialke wolno,

    >Działka to teren prywatny. Naprawdę musiano ci to powiedzieć?

    Nie liczy sie teren, tylko cel wychodzenia z domu.
    Dzialka niezbedna ?

    Ale skoro prywatny, to czemu alkoholu spozywac nie wolno ? :)

    J.


  • 38. Data: 2020-04-07 12:36:16
    Temat: Re: No dobra - a co z uprawianiem sportu rekreacyjnego na zewnątrz...
    Od: Shrek <...@w...pl>

    W dniu 07.04.2020 o 10:35, J.F. pisze:

    > Ale skoro prywatny, to czemu alkoholu spozywac nie wolno ? :)

    A co ma to czy miejsce publiczne czy nie do spożywania alkoholu. Ile
    można tłumaczyć, że nie ma czegoś takiego jak "zakaz picja alko w
    miejscach publicznych"?

    --
    Shrek


  • 39. Data: 2020-04-07 13:00:24
    Temat: Re: No dobra - a co z uprawianiem sportu rekreacyjnego na zewnątrz...
    Od: ąćęłńóśźż <...@...pl>

    www.infor.pl/prawo/wykroczenia/charakterystyka-wykro
    czen/779690,Spozywanie-alkoholu-w-miejscach-publiczn
    ych-2018.html


    -----
    > A co ma to czy miejsce publiczne czy nie do spożywania alkoholu.
    > Ile można tłumaczyć, że nie ma czegoś takiego jak "zakaz picja alko w miejscach
    publicznych"?


  • 40. Data: 2020-04-07 13:14:56
    Temat: Re: No dobra - a co z uprawianiem sportu rekreacyjnego na zewnątrz...
    Od: ąćęłńóśźż <...@...pl>

    A nie wolno?
    Może regulamin konkretnych ogródków zabrania, to ich teren.


    -----
    > Dzialka niezbedna ?
    > Ale skoro prywatny, to czemu alkoholu spozywac nie wolno?

strony : 1 ... 3 . [ 4 ] . 5


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1