eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Nieuczciwy sprzedawca
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 3

  • 1. Data: 2005-07-04 15:13:24
    Temat: Nieuczciwy sprzedawca
    Od: "Wojtek" <p...@g...SKASUJ-TO.pl>

    Witam!

    Kupilem od czlowieka poleconego przez znajomych uzywany telewizor. Mial to
    byc w pelni sprawny odbiornik stereofoniczny marki Philips. Zakupy dokonalem
    w domu sprzedajacego placac mu gotowka. Wedlug slow sprzedajacego mialem dwa
    tygodnie na sprawdzenie obiornika. W domu okazalo sie, ze z telewizorem nie
    wszytko jest w porzadku (brak dzwieku stereo, bardzo duze zaklocenia obrazu
    na niektorych kanalach, chociaz na innym telewizorze obraz byl idealny).
    Co gorsza po tygodniu odbiornik zupelnie sie zepsul i teraz nie mozna go
    nawet wlaczyc.
    Po mojej reklamacji sprzedawca stwierdzil, ze nie oda mi pieniedzy a jedynie
    moze naprawic odbiornik lub wymienic na inny jezeli za to zaplace bo to moja
    winna, ze TV nie dziala.
    Najgorsze jednak jest to, ze wlasnie odkrylem, iz nie kupilem telewizora
    Philips, a telewizor marki Lifetec. Ktos usunal stare logo z obudowy i
    nakleil na jego miejsce nowe. Zdrapal takze nazwe telewizora i date
    produkcji z etykiety na tyle obudowy i puste miejsce zakleil tasma papierowa.
    Gdy powiedzialem o swoim odkryciu sprzedawcy ten stwierdzil: Nie znam pana,
    nie bralem od pana zadnych pieniedzy i nigdy nie mialem tego telewizora. I
    na tym zakonczyla sie nasza rozmowa.

    Czy ktos moze mi poradzic jakie kroki moge podjac w takie sytuacji aby
    odzyskac pieniadze?
    Oczywiscie nie wzialem od goscia zadnego pisemnego dowodu zakupu.

    Wojtek

    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 2. Data: 2005-07-04 15:17:05
    Temat: Re: Nieuczciwy sprzedawca
    Od: "dan" <j...@p...fm>


    >
    > Czy ktos moze mi poradzic jakie kroki moge podjac w takie sytuacji aby
    > odzyskac pieniadze?
    > Oczywiscie nie wzialem od goscia zadnego pisemnego dowodu zakupu.
    >

    Chyba pozostaje Ci tylko zawiadomienie o oszustwie. Poczekasz co ustali
    postepowanie przygotowawcze i wtedy zdecydujesz czy warto dalej brnac w
    sprawe.

    Dan




  • 3. Data: 2005-07-04 16:39:19
    Temat: Re: Nieuczciwy sprzedawca
    Od: "Maria" <m...@n...pl>


    Użytkownik "Wojtek" <p...@g...SKASUJ-TO.pl> napisał w wiadomości
    news:dabjmk$4p2$1@inews.gazeta.pl...
    > Witam!
    >
    > Kupilem od czlowieka poleconego przez znajomych uzywany telewizor. Mial to
    > byc w pelni sprawny odbiornik stereofoniczny marki Philips. Zakupy
    dokonalem
    > w domu sprzedajacego placac mu gotowka. Wedlug slow sprzedajacego mialem
    dwa
    > tygodnie na sprawdzenie obiornika. W domu okazalo sie, ze z telewizorem
    nie
    > wszytko jest w porzadku (brak dzwieku stereo, bardzo duze zaklocenia
    obrazu
    > na niektorych kanalach, chociaz na innym telewizorze obraz byl idealny).
    > Co gorsza po tygodniu odbiornik zupelnie sie zepsul i teraz nie mozna go
    > nawet wlaczyc.
    > Po mojej reklamacji sprzedawca stwierdzil, ze nie oda mi pieniedzy a
    jedynie
    > moze naprawic odbiornik lub wymienic na inny jezeli za to zaplace bo to
    moja
    > winna, ze TV nie dziala.
    > Najgorsze jednak jest to, ze wlasnie odkrylem, iz nie kupilem telewizora
    > Philips, a telewizor marki Lifetec. Ktos usunal stare logo z obudowy i
    > nakleil na jego miejsce nowe. Zdrapal takze nazwe telewizora i date
    > produkcji z etykiety na tyle obudowy i puste miejsce zakleil tasma
    papierowa.
    > Gdy powiedzialem o swoim odkryciu sprzedawcy ten stwierdzil: Nie znam
    pana,
    > nie bralem od pana zadnych pieniedzy i nigdy nie mialem tego telewizora. I
    > na tym zakonczyla sie nasza rozmowa.
    >
    > Czy ktos moze mi poradzic jakie kroki moge podjac w takie sytuacji aby
    > odzyskac pieniadze?
    > Oczywiscie nie wzialem od goscia zadnego pisemnego dowodu zakupu.
    >
    > Wojtek
    >
    > --
    > Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl ->
    http://www.gazeta.pl/usenet/
    To i tak szczęśliwy zakup, bo nie przyszła po niego policja,
    jak do moich znajomych, którzy w taki sam sposób kupili.
    Wystarczy powiedzieć facetowi, że zgłosi się do urzędu skarbowego, bo nie
    zapłacił podatku od uzyskanego dochodu, a powinien.


strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1