Pewnie na zadnym ... wg tej listy moi wszyscy sasiedzi sa albo
poszkodowani albo donosiciele ;-))))))))))))))))))

he he a moi sąsiedzi są w porządku .Nie będzie z czego drzeć łacha ;-))))

do góry

> Być może to kwestia moich zabezpieczeń. Nie wiesz czasem, gdzie to w
> normalnej formie leży?

Pewnie na zadnym ... wg tej listy moi wszyscy sasiedzi sa albo
poszkodowani albo donosiciele ;-))))))))))))))))))

--
Krzysiek, Krakow

do góry

Użytkownik "KrzysiekPP" <k...@n...op.pl> napisał w wiadomości
news:MPG.1c6a24594dac5d32989b2a@news.tpi.pl...


Wiesz, publikację tej listy można przyrównać do publikacji książki
telefonicznej z adnotacją, ze znajdują się tam przestępcy. Bo i pewnie się
znajdują :-)

Z ciekawości chciałem rzucić okiem na ten biały kruk, by nie być w tyle.

do góry

> Wiesz, publikację tej listy można przyrównać do publikacji książki
> telefonicznej z adnotacją, ze znajdują się tam przestępcy. Bo i pewnie się
> znajdują :-)

Zgadzam się w całej rozciągłości. Szkoda czasu na ściąganie i lekturę.
Pocieszyłem się, że mnie, moich sąsiadów i znajomych nie ma - w takim razie
kto donosił?
Co do książki telefonicznej - to zapomniałeś dodać, że są tam też
pokrzywdzeni przez tychże przestępców.
Dużo hałasu o nic, bo i tak z listy - tak naprawdę - nie wiele wynika.

Pozdrawiam
Anducha

do góry

Robert Tomasik wrote:

> Jedno znam: http://lista.freewebpage.org/ , ale tam nic nie mogę zobaczyć.

nic dziwnego:)
sh-2.05b# ping lista.freewebpage.org
PING lista.freewebpage.org (127.0.0.1): 56 octets data

do góry

Użytkownik "Anducha" <a...@t...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:ctp285$je5$1@nemesis.news.tpi.pl...

> Zgadzam się w całej rozciągłości. Szkoda czasu na ściąganie i lekturę.
> Pocieszyłem się, że mnie, moich sąsiadów i znajomych nie ma - w takim
razie
> kto donosił?
> Co do książki telefonicznej - to zapomniałeś dodać, że są tam też
> pokrzywdzeni przez tychże przestępców.
> Dużo hałasu o nic, bo i tak z listy - tak naprawdę - nie wiele wynika.

Skoro czytałeś, to masz ściągnięte. Możesz tym we mnie wrzucić. Co mi ktoś
podrzuci adres, to już nieaktualny. :-)

do góry

Robert Tomasik <r...@g...pl> wrote:
> Skoro czytałeś, to masz ściągnięte. Możesz tym we mnie wrzucić. Co mi ktoś
> podrzuci adres, to już nieaktualny. :-)

http://www.fajne.info/lista/
http://alanb.yi.org:6969/stats.html?info_hash=91cc01
9d190fe0ef0bd388ec77692f57014b0221
ed2k://|file|wildstein.rar|1892731|CB9969F7B63670192
13C469EBE6B8A82|/

Z tego ostatniego już nikt nie usunie...

P.

do góry

A jak poznac po numerach kto był agentem, a kto nie? Cos mi sie roi,
ze jak na poczatku numeru sa 2 zera, to costam, ale pewien nie jestem.
Wie ktos?


--
Witek
http://www.trimen.pl/witek/

do góry

Dnia Wed, 02 Feb 2005 06:56:21 GMT, Witek Mozga <m...@t...pl.nojunk>
napisał:

>
> A jak poznac po numerach kto by? agentem, a kto nie? Cos mi sie roi,
> ze jak na poczatku numeru sa 2 zera, to costam, ale pewien nie jestem.
> Wie ktos?

nie można poznać. Jedno zero oznacza etatowego pracownika służb -
niekoniecznie przcownika operacyjnego, to moze być np archiwista czy inna
maszynistka. Dwa zera oznaczają wszystkich pozostałych - agentów,
kandydatów na agentów, potencjalnych agentów i rozpracowywanych.

Ta lista przypomina listę skazanych, na której umieszczono jednocześnie
nazwiska skazanych, klawiszy i odwiedzających.

--
Falkenstein
Okoliczności obciążające przy wymiarze kary są następujące:
1. idiotyzm oskarżonego; 2. zawracanie d... sądowi; 3. utrudnianie
skazania.

do góry

Użytkownik "Robert Tomasik" <r...@g...pl> napisał w wiadomości
news:ctostf$b22$13@inews.gazeta.pl...
> Natomiast w odniesieniu do tytułu Twojego posta, to chciał bym Ci zwrócić
> uwagę, że to nie żadna lista "kapusiów", a po prostu bezsensownie
skopiowany
> skorowidz nazwisk przechodzących w tych aktach. Masz tam zarówno
faktycznych
> donosicieli, jak i pracowników kadrowych, ale i pokrzywdzonych lub też
> całkiem przypadkowe osoby których nazwiska przechodziły w tych
materiałach.

I tu zaczyna sie faktyczny zwiazek z grupa pl.soc.prawo: Czy "Gazecie
Wyborczej" nie groza w zwiazku z tym procesy sadowe, wytoczone w obronie
dobrego imienia osob, ktore znalazly sie na tej liscie? Zdaje sie ze to oni
pierwsi nazwali ten spis "lista ubecka", tworzac jednoznacznie negatywne
skojarzenia, chociaz dobrze wiedzieli, ze sa tam nazwiska osob
pokrzywdzonych przez prl.

Swoja droga zastanawiajace, ze najwieksi przeciwnicy lustracji ze wzgl. na
jej ew. bledy mogace dotknac ludzi niewinnych, sami dokonuja takich
krzywdzacych przeklaman...

A.

do góry