eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Mundurki w szkole
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 163

  • 91. Data: 2006-11-23 17:43:37
    Temat: Re: Mundurki w szkole
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    Hikikomori San wrote:

    >> Odpowiedziałem. Tylko nie zrozumiałeś odpowiedzi. Może załóż mundurek -
    >> zgodnie z twoją teorią od mundurka się mądrzeje, więc może ci to pomoże ;->
    >
    > Odpowiedz na pytanie: Czy napis po klingonsku "zajebe bialasa" łapie sie
    > na "schludna" czy nie?

    ROTFL

    Stanowisz żywy dowód, że zwolennicy mundurów są dość tępawi ;->

    >> W jednym kraju kiedyś wprowadzono bardzo eleganckie mundurki dla dzieci...
    >>
    >> http://www.skoq.pl/?act=gal&gal=lajf&disp=65
    >
    > Ale nie jesteśmy w tym kraju.

    Położenie geograficzne uświęca? ;->

    > Nie szykujemy sie do wojny.

    ...tylko jesteśmy w stanie wojny.

    (a zakupy niepotrzebnego - i tandetnego, jak się okazuje - uzbrojenia to
    tylko takie złudzenie?)


  • 92. Data: 2006-11-23 17:51:58
    Temat: Re: Mundurki w szkole
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    Hikikomori San wrote:

    >> Teraz twierdzisz, że dobre szkoły poznaje się po wprowadzaniu mundurków?
    >
    > Nie. Stwierdzam jedynie, ze wiele dobrych szkol wprowadzilo mundurki, i

    A wiele nie wprowadziło.

    > jakos nikt nie panikowal, ze to faszystowskie zmuszanie do noszenia
    > mundurków (jak na linku co podeslales) oraz ze to jakies ograniczenie
    > swobody i jeszcze usrednienie przez zabicie indywidualnosci.

    Krótkowzroczność...

    > Powiem wiecej - wielu ludzi mialo marzenie isc do szkoly wlasnie z
    > mundurkiem. Oczywiscie nie dla samego mundurku

    A widzisz - nie dla mundurku tylko dla jakości nauczania. Przy czym tego
    typu szkoły mundurki mają "siłą tradycji" - a nie dlatego, że ktoś nagle
    postanowił je wprowadzić.

    > - bo takowy mozna sobie
    > kupic i nosic bez uczeszczanai do szkoly.

    Serio? Oj, obawiam się, że jednak gdyby ktoś uczący się gdzie indziej
    zakładał publicznie taki mundurek, to miałby pewne problemy ;)

    >> Czyli uczelnie wyższe to złe szkoły, bo tam nikt nawet nie sugeruje
    >> wprowadzenie mundurków? (pomijam uczelnie dla trepów)
    >
    > Moze nie zauwazasz, w ktorych szkolach ucza si edzieci, a w ktorych
    > dorosli luidzie?

    OK, to dlaczego mundurowanie dzieci w szkołach jest dobre, a dorosłych
    na uczelniach wyższych - złe?

    >>> marudza, ze musza nosic mundurki, a rodzice tez si enei pienia, tylko
    >>> kupuja...
    >> "Jedz gówno - miliony much nie mogą się mylić!"
    >
    > Chcesz powiedziec, ze dzieci z renomowanych szkol, w mundurkach to to
    > gówno czy te muchy?

    Tobie nawet 10 mundurów nie pomoże...

    Chcę powiedzieć, że ślepe naśladowanie powierzchownych modnych wzorców
    nie przynosi korzyści nikomu poza np. dostawcom mundurków (bo mają z
    tego kasę).

    >>> "Kiepskie wyniki w nauce. Ciagle nieprzygotowany. Bardzo mi przykro, ale
    >>> Pana syn nie moze dostac promocji do nastepnej klasy, bo uwalil 4
    >>> przedmioty..."
    >> Nienoszenie mundurka powoduje słabe wyniki w nauce?
    >
    > Nienioeszenie mundurka, moze oznaczac nieprzystosowanie do ogolnie
    > przyjetych w danej szkole zasad.

    ROTFL

    > W wieksewzosci wypadkow osoby
    > niedostosowane to idioci. Jeden na milion zaś tylko jest
    > geniuszem-indywidualista.

    Fascynująca teoria - indywidualiści nie dający sobą pomiatać to
    idioci... Ale masz jakieś wsparcie?


  • 93. Data: 2006-11-23 18:09:33
    Temat: Re: Mundurki w szkole
    Od: Jacek <n...@n...net>

    Użytkownik Hikikomori San napisał:
    ...ciach...
    > Nienioeszenie mundurka, moze oznaczac nieprzystosowanie do ogolnie
    > przyjetych w danej szkole zasad. W wieksewzosci wypadkow osoby
    > niedostosowane to idioci. Jeden na milion zaś tylko jest
    > geniuszem-indywidualista.

    To bzdury.
    Zasady ustala się na zasadzie ni z gruszki ni z pietruszki, co by było
    gdyby babcia miała wąsy a dzieci mundurki.
    Popatrz do czego to prowadzi. Jeszcze wczoraj nie miałeś mundurka i
    wszystko było ok. Dzisiaj jeśli go nie masz: jesteś nieprzystosowany,
    aspołeczny, prawdopodobnie przyszły zboczeniec i kryminalista.
    Podobnież niedawno okazało się, że wszyscy którzy jeździli po terenie
    zabudowanym 60km/h to niedoszli mordercy (przejaskrawienie - gdyby
    niektórzy mieli problem z rozpoznaniem). Wystarczyło zmienić dwa bity
    informacji.
    Poza tym sedno leży w tym, że zmiana mundurka co pół roku to idiotyzm.

    Pozdrawiam Jacek


  • 94. Data: 2006-11-23 18:14:31
    Temat: Re: Mundurki w szkole
    Od: Hikikomori San <h...@g...pl>



    Andrzej Lawa wrote:
    >

    > > A teraz - jak decyzje o mundurkach wplywaja na edukacje dzieci w szkole?
    >
    > Tak, że osoby podejmujące decyzję o umundurowaniu są osobami
    > skupiającymi się na działaniach pozoracyjnych, a nie na właściwym
    > wychowaniu i wykształceniu uczniów.

    Hmmm... byc moze po czesci masz racje. Choc mnie trudno dostrzec
    jednoznaczna zaleznosc __jakas__ zaleznosc tam istnieje, a poniewaz na
    edukacje i jej poziom wplywa znacznie wiecej czynnikow, roznych od
    "wymagany mundurek/brak wymagan mundurka" to mzoemy sobie gdybac cala
    wiecznosc.

    --
    Erekcja mamuta ostatecznym dowodem
    prawdziwości teorii Inteligentnej Kreacji
    http://serwisy.gazeta.pl/kraj/1,34308,3696597.html


  • 95. Data: 2006-11-23 18:17:00
    Temat: Re: Mundurki w szkole
    Od: Hikikomori San <h...@g...pl>



    Andrzej Lawa wrote:
    >

    > Stanowisz żywy dowód, że zwolennicy mundurów są dość tępawi ;->

    No wiec schludny to ubior z tekstem "zajebe bialasa" czy nie?

    Poniewaz jestem tępawy, przyjme tylko TAK lub NIE. Nuie jestem w stanie
    pojac tego,z e istnieje byc moze taka rasa, dla ktorej to bedzie
    dopuszczone w szkole (pomijam Arabusów ;])


    > > Ale nie jesteśmy w tym kraju.
    >
    > Położenie geograficzne uświęca? ;->

    Nie. Po prostu nie ma znaczenia.

    > > Nie szykujemy sie do wojny.
    >
    > ...tylko jesteśmy w stanie wojny.
    >
    > (a zakupy niepotrzebnego - i tandetnego, jak się okazuje - uzbrojenia to
    > tylko takie złudzenie?)

    Hehehe, to tak a'propos zakupu jakichs 2 samolotow tak? :>


    --
    Erekcja mamuta ostatecznym dowodem
    prawdziwości teorii Inteligentnej Kreacji
    http://serwisy.gazeta.pl/kraj/1,34308,3696597.html


  • 96. Data: 2006-11-23 18:23:44
    Temat: Re: Mundurki w szkole
    Od: Hikikomori San <h...@g...pl>



    Andrzej Lawa wrote:
    >
    > Hikikomori San wrote:
    >
    > >> Teraz twierdzisz, że dobre szkoły poznaje się po wprowadzaniu mundurków?
    > >
    > > Nie. Stwierdzam jedynie, ze wiele dobrych szkol wprowadzilo mundurki, i
    >
    > A wiele nie wprowadziło.

    I okazalo sie, ze zarowno te szkoly co maja mundurki jak i te co nei
    maja dobrze prosperuja. A ci co poszli do szkoly mundurkowej nie
    zaprzataja sobie glowy dylematem "jestem w szkole mundurkowej,a le nie
    chce nosic mundurka - czy to jest zgodne z prawem!?"

    > > jakos nikt nie panikowal, ze to faszystowskie zmuszanie do noszenia
    > > mundurków (jak na linku co podeslales) oraz ze to jakies ograniczenie
    > > swobody i jeszcze usrednienie przez zabicie indywidualnosci.
    >
    > Krótkowzroczność...

    Rozwin, prosze.

    > > Powiem wiecej - wielu ludzi mialo marzenie isc do szkoly wlasnie z
    > > mundurkiem. Oczywiscie nie dla samego mundurku
    >
    > A widzisz - nie dla mundurku tylko dla jakości nauczania. Przy czym tego
    > typu szkoły mundurki mają "siłą tradycji" - a nie dlatego, że ktoś nagle
    > postanowił je wprowadzić.

    A jak sie wporwadza "nie nagle"?

    Po za tym tu chyba nie bylo nagle. Wystarczajaco z wyprzedzeniem.

    > Serio? Oj, obawiam się, że jednak gdyby ktoś uczący się gdzie indziej
    > zakładał publicznie taki mundurek, to miałby pewne problemy ;)

    Tak? a jakie? Odpowiem w stylu "a mozecie mi naskoczyc". to nie jest
    mundur wojskowy. To jest ubior jak wiele.

    > > Moze nie zauwazasz, w ktorych szkolach ucza si edzieci, a w ktorych
    > > dorosli luidzie?
    >
    > OK, to dlaczego mundurowanie dzieci w szkołach jest dobre, a dorosłych
    > na uczelniach wyższych - złe?

    A kto powiedzial, ze jest zle na uczelniach wyzszych?

    Jest rownie dobre. Tylko ludzis sa jakby bardziej dojrzali. A dzieki
    temu maja takze wiecej swobody - bo ich glos w dyskusji sie jakby
    bardziej liczy. A glupiutkie dzieci w podstawowce to jednak trzeba
    kierowac...

    > Chcę powiedzieć, że ślepe naśladowanie powierzchownych modnych wzorców
    > nie przynosi korzyści nikomu poza np. dostawcom mundurków (bo mają z
    > tego kasę).

    Masz racje. Slepe nie.

    > > Nienioeszenie mundurka, moze oznaczac nieprzystosowanie do ogolnie
    > > przyjetych w danej szkole zasad.
    >
    > ROTFL

    I z czego sie smiejesz? Szkola A, ma zbior zasad, 1,2,3,4,5,6,7-noszenie
    mundurków.

    Jesli ktos idzie do A, zapoznaje sie z 1,2,3,4,5,6,7 i nie zakklada
    mundurka to znaczy ze sie nie zastosowal do zasad szkoly A.



    > > W wieksewzosci wypadkow osoby
    > > niedostosowane to idioci. Jeden na milion zaś tylko jest
    > > geniuszem-indywidualista.
    >
    > Fascynująca teoria - indywidualiści nie dający sobą pomiatać to
    > idioci... Ale masz jakieś wsparcie?

    Tak. Kazdy kto celowo z premedytacja lamie ogolnie przyjete,
    nieszkodliwe zasady to idiota.


    --
    Erekcja mamuta ostatecznym dowodem
    prawdziwości teorii Inteligentnej Kreacji
    http://serwisy.gazeta.pl/kraj/1,34308,3696597.html


  • 97. Data: 2006-11-23 18:26:51
    Temat: Re: Mundurki w szkole
    Od: Hikikomori San <h...@g...pl>



    Jacek wrote:

    > Popatrz do czego to prowadzi. Jeszcze wczoraj nie miałeś mundurka i
    > wszystko było ok. Dzisiaj jeśli go nie masz: jesteś nieprzystosowany,

    tak, nie zastosowales sie do regul, nie przystosowales, choc cire ladnie
    proszono - czyli: nieprzystosowany

    > aspołeczny,

    mozna pod to podciagnac ;)

    > prawdopodobnie przyszły zboczeniec i kryminalista.

    Hm? Nadinterpretacja z Twojej strony.

    > Poza tym sedno leży w tym, że zmiana mundurka co pół roku to idiotyzm.

    Hmm, znaczy co, rotacyjny system i wymiana mundurkow co pol roku? Z tego
    co pamietam chodzilo o wdrozenie mundurkow w polowie roku i roznice w
    wygladzie mundurkow gimnazjalnych od poprzendich.

    Ale wiesz, kiedyby tego nie wprowadzic, zawsze bedzie tak, ze niektorzy
    beda miec do wymiany mundurka kilka lat, a inni - kilka miesiecy.

    Po prostu nie da sie...

    --
    Erekcja mamuta ostatecznym dowodem
    prawdziwości teorii Inteligentnej Kreacji
    http://serwisy.gazeta.pl/kraj/1,34308,3696597.html


  • 98. Data: 2006-11-23 18:40:00
    Temat: Re: Mundurki w szkole
    Od: "Piotr \"Gerard\" Machej" <g...@g...com>

    Hikikomori San napisał(a):
    > No wiec schludny to ubior z tekstem "zajebe bialasa" czy nie?

    Proponuję sięgnąć do słownika i sprawdzić znaczenie słowa
    "schludny". Może w końcu zrozumiesz, że treść napisu nie
    ma w tym przypadku żadnego znaczenia, a chodzi jedynie
    o to, czy ubiór jest utrzymany w czystości.

    Pozdrawiam,
    Gerard


  • 99. Data: 2006-11-23 19:40:36
    Temat: Re: Mundurki w szkole
    Od: "Szerr" <s...@g...SKASUJ-TO.pl>

    krys <k...@p...onet.plys> napisał(a):

    > Ale obowiązkiem jest posyłanie go do bezpłatnej szkoły.

    A skądże! Polecam lekturę art. 16 ust. 8 ustawy o systemie oświaty i zachęcam
    do refleksji, które rozwiązanie jest jednak tańsze.

    Sz.

    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 100. Data: 2006-11-23 20:03:22
    Temat: Re: Mundurki w szkole
    Od: Hikikomori San <h...@g...pl>



    Piotr \"Gerard\" Machej wrote:
    >
    > Hikikomori San napisał(a):
    > > No wiec schludny to ubior z tekstem "zajebe bialasa" czy nie?
    >
    > Proponuję sięgnąć do słownika i sprawdzić znaczenie słowa
    > "schludny". Może w końcu zrozumiesz, że treść napisu nie
    > ma w tym przypadku żadnego znaczenia, a chodzi jedynie
    > o to, czy ubiór jest utrzymany w czystości.

    Dopsz, czy czysta koszulka, z napisem ZAJEBE BIALASA, jest odpowiednia
    do szkoly?

    --
    Erekcja mamuta ostatecznym dowodem
    prawdziwości teorii Inteligentnej Kreacji
    http://serwisy.gazeta.pl/kraj/1,34308,3696597.html

strony : 1 ... 9 . [ 10 ] . 11 ... 17


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1