eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Mundurek szkolny ma być i tyle.
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 94

  • 1. Data: 2007-09-27 14:11:56
    Temat: Mundurek szkolny ma być i tyle.
    Od: Paweł U. <p...@n...wysylaj.pl>

    Tło: ostatnia klasa gimnazjum w jednej z podkarpackich szkół.

    Z końcem poprzedniego roku szkolnego (ostatni tydzień) syn przyniósł
    wiadomość ze szkoły, że jest zbiórka na munduki szkolne. Od każdego po 50zł.
    Ponieważ nie mam za bardzo ochoty finansować pomysłów Romka, nakazałem aby
    syn powiadomił wychowawcę o tym, że nie zapłacę i nie wyrażam zgody na
    noszenie mundurka przez syna. Syn nawet się ucieszył z mojego stanowiska i
    zawiadomił wychowawcę.
    Początkiem obecnego roku szkolnego dzieci były mierzone. Syn przypomniał
    wychowawcy o moim stanowisku. W połowie września podczas tzw. wywiadówki
    upewniłem się, że wychowawca na pewno wie, że na mundurek nie ma mojej zgody
    i nie będzie płacone.

    Wczoraj syn przyszedł ze szkoły w mundurku. Wyjaśnił że wychowaca po prostu
    "kazał" wziąść ten mundurek. Dzisiaj, z mojego polecenia, syn odniósł ten
    mundurek do szkoły aby go oddać. Próbował to zrobić dwukrotnie. Otrzymał
    odpowiedź od wychowawcy, że "zwrotów nie przyjmuje". Syn przypomniał iż ja
    stwierdziłem, że nie będę płacił na mundurek na co wychowawca stwierdził, że
    sobie zadzwoni do mnie.

    Ciśnienie mi to trochę podniosło. Co to ma być, jakaś groźba i próba
    wyłudzenia?
    Jak mam zareagować?

    Paweł


  • 2. Data: 2007-09-27 14:24:54
    Temat: Re: Mundurek szkolny ma być i tyle.
    Od: "Blue" <k...@p...onet.pl>


    Użytkownik "Paweł U." <p...@n...wysylaj.pl> napisał w wiadomości
    news:fdge19$qih$1@nemesis.news.tpi.pl...
    > Tło: ostatnia klasa gimnazjum w jednej z podkarpackich szkół.

    > Ciśnienie mi to trochę podniosło. Co to ma być, jakaś groźba i próba
    > wyłudzenia?
    > Jak mam zareagować?

    Hm twoja postawa jest odrobinę dziwna. Po co robisz kłopoty dziecku i
    wciągasz je w swoje wi-dzi-mi-sia? W regulaminie szkoły jak byk stoi że
    mundurek ma być, cała Polska je teraz kupuje, a jak kogoś nie stać to
    zgłasza się po dofinansowanie (100%). W czym problem? Sądzisz, że twój upór
    zmieni ustawę?
    Jesli masz problem z zaakcpetowaniem regulaminu szkoły to nie wysługuj się
    dzieckiem tylko drałuj do wychowawcy lub dyrektora gimnazjum i sam dyskutuj.
    Własnoręcznie oddaj ten nieszczesny mundurek i zapewnij szkołe, że nie dasz
    50 zł (i, jak mniemam, nie złożysz wniosku o dofinansowanie). Nie rozumiem,
    dlaczego wcześniej tego nie zrobiłes, tylko bawisz się w głuchy telefon za
    pomocą dziecka. Odwagi nie starcza?
    B.



  • 3. Data: 2007-09-27 14:54:56
    Temat: Re: Mundurek szkolny ma być i tyle.
    Od: Paweł U. <p...@n...wysylaj.pl>


    Użytkownik "Blue" <k...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:fdgefo$qi5$1@news.onet.pl...
    >
    > Użytkownik "Paweł U." <p...@n...wysylaj.pl> napisał w wiadomości
    > news:fdge19$qih$1@nemesis.news.tpi.pl...
    >> Tło: ostatnia klasa gimnazjum w jednej z podkarpackich szkół.
    >
    >> Ciśnienie mi to trochę podniosło. Co to ma być, jakaś groźba i próba
    >> wyłudzenia?
    >> Jak mam zareagować?
    >
    > Hm twoja postawa jest odrobinę dziwna. Po co robisz kłopoty dziecku i
    > wciągasz je w swoje wi-dzi-mi-sia? W regulaminie szkoły jak byk stoi że
    > mundurek ma być, cała Polska je teraz kupuje, a jak kogoś nie stać to
    > zgłasza się po dofinansowanie (100%). W czym problem? Sądzisz, że twój
    > upór
    > zmieni ustawę?
    > Jesli masz problem z zaakcpetowaniem regulaminu szkoły to nie wysługuj się
    > dzieckiem tylko drałuj do wychowawcy lub dyrektora gimnazjum i sam
    > dyskutuj.
    > Własnoręcznie oddaj ten nieszczesny mundurek i zapewnij szkołe, że nie
    > dasz
    > 50 zł (i, jak mniemam, nie złożysz wniosku o dofinansowanie). Nie
    > rozumiem,
    > dlaczego wcześniej tego nie zrobiłes, tylko bawisz się w głuchy telefon za
    > pomocą dziecka. Odwagi nie starcza?
    > B.
    >
    >

    Ależ ja nie chcę zmieniać ustawy, ani wyłudzać dofinansowania. Problem w
    tym, że na siłę wciska się mundurek i żada zapłaty. Miałem już kontakt z
    wychowawcą! Robi coś wbrew mojej jasno wyrażonej woli. Trudno mi biegać do
    szkoły, tym bardziej że zajęcia są przed 15-tą, ale pewnie pofatyguję się
    ponownie.

    Jakieś inne propozycje?
    Paweł


  • 4. Data: 2007-09-27 15:08:02
    Temat: Re: Mundurek szkolny ma być i tyle.
    Od: witek <w...@g...pl.invalid>

    Paweł U. wrote:
    >
    > Użytkownik "Blue" <k...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    > news:fdgefo$qi5$1@news.onet.pl...
    >>
    >> Użytkownik "Paweł U." <p...@n...wysylaj.pl> napisał w wiadomości
    >> news:fdge19$qih$1@nemesis.news.tpi.pl...
    >>> Tło: ostatnia klasa gimnazjum w jednej z podkarpackich szkół.
    >>
    >>> Ciśnienie mi to trochę podniosło. Co to ma być, jakaś groźba i próba
    >>> wyłudzenia?
    >>> Jak mam zareagować?
    >>
    >> Hm twoja postawa jest odrobinę dziwna. Po co robisz kłopoty dziecku i
    >> wciągasz je w swoje wi-dzi-mi-sia? W regulaminie szkoły jak byk stoi że
    >> mundurek ma być, cała Polska je teraz kupuje, a jak kogoś nie stać to
    >> zgłasza się po dofinansowanie (100%). W czym problem? Sądzisz, że twój
    >> upór
    >> zmieni ustawę?
    >> Jesli masz problem z zaakcpetowaniem regulaminu szkoły to nie wysługuj
    >> się
    >> dzieckiem tylko drałuj do wychowawcy lub dyrektora gimnazjum i sam
    >> dyskutuj.
    >> Własnoręcznie oddaj ten nieszczesny mundurek i zapewnij szkołe, że nie
    >> dasz
    >> 50 zł (i, jak mniemam, nie złożysz wniosku o dofinansowanie). Nie
    >> rozumiem,
    >> dlaczego wcześniej tego nie zrobiłes, tylko bawisz się w głuchy
    >> telefon za
    >> pomocą dziecka. Odwagi nie starcza?
    >> B.
    >>
    >>
    >
    > Ależ ja nie chcę zmieniać ustawy, ani wyłudzać dofinansowania. Problem w
    > tym, że na siłę wciska się mundurek i żada zapłaty. Miałem już kontakt z
    > wychowawcą! Robi coś wbrew mojej jasno wyrażonej woli. Trudno mi biegać
    > do szkoły, tym bardziej że zajęcia są przed 15-tą, ale pewnie pofatyguję
    > się ponownie.
    >
    > Jakieś inne propozycje?

    tak. przestań wysługiwać się dzieckiem w rozwiązywaniu twoich problemów
    filozoficznych.


  • 5. Data: 2007-09-27 15:22:24
    Temat: Re: Mundurek szkolny ma być i tyle.
    Od: "Henry (k)" <moj_adres_to_henrykg@na_serwerze_gazeta.pl>

    Dnia Thu, 27 Sep 2007 10:08:02 -0500, witek napisał(a):

    > tak. przestań wysługiwać się dzieckiem w rozwiązywaniu twoich problemów
    > filozoficznych.

    Jak już to nie filozoficznych tylko psychicznych.
    Co nie zmienia faktu że nauczyciel postąpił dość dziwnie
    zmuszając dziecko do wzięcia mundurka.

    Pozdrawiam,
    Henry


  • 6. Data: 2007-09-27 16:21:32
    Temat: Re: Mundurek szkolny ma być i tyle.
    Od: "grubianin" <g...@w...pl>


    witaj

    trzymaj sie i nie daj sie
    jak Giertychowi sie podoba w Chinach
    mogl sie tam przeniesc
    mnie sie mundurki kurna zle kojarza
    jestem PRZECIW
    wiec walcz , nie jestes sam

    moze jakas inicjatywa za amiana ustawy od bylego ministra z twarza konia?
    nie bedzie adwokat pluł nam w twarz ni dzieci nam komuszył


    grub



  • 7. Data: 2007-09-27 17:04:29
    Temat: Re: Mundurek szkolny ma być i tyle.
    Od: "HaNkA ReDhUnTeR" <s...@i...pl>


    Użytkownik "grubianin" <g...@w...pl> napisał w wiadomości
    news:fdgla8$164$1@news.wp.pl...

    > jak Giertychowi sie podoba w Chinach
    > mogl sie tam przeniesc

    Sugerujesz, ze wszystkie dobre szkoly i college angielskie, amerykanskie etc
    do ktorych dzieciaki chodza w mundurkach sa tak naprawde chinskie?

    > mnie sie mundurki kurna zle kojarza

    uraz z wojska, czy z wiezienia?

    HaNkA



  • 8. Data: 2007-09-27 18:02:09
    Temat: Re: Mundurek szkolny ma być i tyle.
    Od: "Blue" <k...@p...onet.pl>


    Użytkownik "HaNkA ReDhUnTeR" <s...@i...pl> napisał w wiadomości
    news:fdgnku$s5g$1@atlantis.news.tpi.pl...
    >
    > Użytkownik "grubianin" <g...@w...pl> napisał w wiadomości
    > news:fdgla8$164$1@news.wp.pl...
    >
    > > jak Giertychowi sie podoba w Chinach
    > > mogl sie tam przeniesc
    >
    > Sugerujesz, ze wszystkie dobre szkoly i college angielskie, amerykanskie
    etc
    > do ktorych dzieciaki chodza w mundurkach sa tak naprawde chinskie?
    >

    Nawet u Harrego Pottera mają mundurki:)
    W Japonii dzieciaki też latają w pełnym umundurowaniu - nawiasem mówiąc
    wyglądają przeuroczo :)
    Inna rzecz, że te nasze "mundurki" to śmiech na sali - u mojego brata w
    gimnazjum obowiązuje tylko marna kamizelka, reszta jest zwykła, dzieci nadal
    rywalizują na firmówki:(
    K.



  • 9. Data: 2007-09-27 18:23:47
    Temat: Re: Mundurek szkolny ma być i tyle.
    Od: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska>

    W wiadomości news:fdgghv$58c$1@nemesis.news.tpi.pl Paweł U.
    <p...@n...wysylaj.pl> pisze:

    > Ależ ja nie chcę zmieniać ustawy, ani wyłudzać dofinansowania. Problem w
    > tym, że na siłę wciska się mundurek i żada zapłaty. Miałem już kontakt z
    > wychowawcą! Robi coś wbrew mojej jasno wyrażonej woli. Trudno mi biegać
    > do szkoły, tym bardziej że zajęcia są przed 15-tą, ale pewnie
    > pofatyguję się ponownie.
    > Jakieś inne propozycje?
    Od początku działasz nieprawidłowo. Dyrektor szkoły to jest urzędnik, a
    właściwie urzędas. Z urzędami i urzędasami rozmawia się co do zasady na
    piśmie.
    Po przyniesieniu wiadomości przez dziecko należało wystosować do
    dyrektorzyny pismo z żądaniem natychmiastowego zaprzestania używania twojego
    dziecka w charakterze przekaźnika informacji i przekazywania ci ich w formie
    bezpośredniej i - najlepiej - pisemnej.
    Po otrzymaniu takiej informacji odpowiadasz również pisemnie. Wszystko z
    potwierdzeniami na kopiach.
    Mundurek oddaj sam - z odpowiednim pismem. Nie przyjmą - przesyłka polecona
    z określeniem zawartości.
    Nie angażuj w tę sprawę dziecka, to twoja działka. Dodatkowo - zorientuj się
    jakie jest stanowisko innych rodziców. Większość pewnie uszy po sobie, ale
    może nie jesteś zupełnie odosobniony.

    --
    Jotte


  • 10. Data: 2007-09-27 18:54:58
    Temat: uraz z komuny
    Od: "grubianin" <g...@w...pl>

    wtedy mnie chcieli zakuc w mundurek charcerski
    a potem zamienic na mundurek wojskow

    i wio bic kapitalistow



strony : [ 1 ] . 2 ... 10


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1