eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawojak pozyskać dane › Moze jestem slepy, ale...
  • Data: 2010-09-21 12:28:17
    Temat: Moze jestem slepy, ale...
    Od: "Milosz K." <j...@a...com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Moze jestem slepy, ale z tego co pamietam jakis czas temu zamieszczalem
    tutaj pytanie dot. odwolania od decyzji lekarza orzecznika z PZU.
    Postanowilem ponownie zajrzec i... Nie przypominam sobie, zebym swój post
    usuwal, co zreszta widac TU =>
    http://www.grupy.egospodarka.pl/Przedawnione-odszkod
    owanie-kilka-pytan-OT,p,1648921,9.html

    Pozdrawiam, M.

    BTW: na wszelki wypadek tym razem prosze o ew. odpowiedz na
    mik80(at)gazeta.pl


    "Majka04" <m...@w...pl> wrote in message
    news:i4tq0m$gin$1@news.task.gda.pl...
    >
    > Użytkownik "Robert Tomasik" <r...@g...pl> napisał w
    > wiadomości news:i4rtca$i6b$1@inews.gazeta.pl...
    >> Użytkownik "Majka04" <m...@w...pl> napisał w wiadomości
    >> news:i4r1fe$28k$1@news.task.gda.pl...
    >>> Witam
    >>> Uległam wypadkowi na prowizorycznym chodniku prowadzącym do budynku
    >>> przeznaczonym na wynajem lokali do działalności gospodarczej i mam
    >>> trudności z nawiązaniem kontaktu z właścicielem.
    >>> Uzyskałam nazwisko i numer telefonu właściciela tego budynku ale nie
    >>> odbiera telefonu, zostawiłam wiadomość na poczcie głosowej tej treści
    >>> "Na terenie należącym do pana uległam wypadkowi i proszę o podanie
    >>> numeru polisy ubezpieczeniowej, bo będę starać się o odszkodowanie" .
    >>> Przedstawiłam się i podałam numer telefonu, ale facet nie oddzwania.
    >>> W jaki sposób i gdzie mogę uzyskać dane faceta, bo jeśli nie przedstawi
    >>> polisy, to chyba zostaje mi tylko droga sądowa.
    >>> Serdecznie proszę o wskazówki, co mam robić.
    >>> Majka
    >>>
    >>
    >> Przede wszystkim trochę bez sensu się nagrałaś. Twój telefon z góry
    >> sugerował, że oddzwaniajacy będzie miał problemy, więc nie dziw się, że
    >> nie oddzwonił. Sama byś nie oddzwoniła pewnie :-)
    >>
    >> Najpierw z innego numeru zadzwoń i umów się po prostu na spotkanie w
    >> sprawie wynajmu lokalu. Zawsze możesz przy okazji zapytać, kto będzie
    >> wynajmującym, bo się chcesz zorientować w jego referencjach :-) Jak to
    >> nie chwyci, to można się tam przespacerować i pogadać choćby z tymi,
    >> którzy już wynajmują lokale. Z kimś umowy zawierali przecież. W dalszej
    >> konsekwencji można udać się do własciwego terenowo wydziału geodezji i po
    >> adresie ustalić numer księgi wieczystej, a potem sparwdzić w sądzie, kto
    >> jest właścicielem. Czasem już w Geodezji Ci powiedzą, kogo mają wpisanego
    >> jako właściciela, ale tak naparwdę miarodajne są księgi wieczyste.
    >>
    >> Nie zajmuję stanowiska, co od zasadności roszczeń, bo trochę za mało
    >> napisałaś na temat okoliczności, ale zakąłdam, że nie takiej pomocy
    >> oczekujesz.
    > Pięknie dziękuję za podpowiedzi jak szukać i o taką pomoc prosiłam.
    > Nie wiem jeszcze na pewno czy będę "ścigać' faceta, bo to okaże się w
    > piątek po pobycie w szpitalu, bo od razu nie można było przeprowadzić
    > dokładnych badań i zabiegu ze względu na opuchliznę to będą trwałe
    > uszkodzenia i komplikujące życie, czy trochę bólu i wygojenie ran i
    > koniec.
    > U wynajmujących uzyskałam właśnie tylko nazwisko i numer telefonu i
    > przypominam sobie że parę lat temu o facecie było głośno w mediach ale nie
    > pamiętam czy pozytywnie czy negatywnie.
    > Jeszcze raz pięknie dziękuję i w razie czego będę wiedziała gdzie szukać.
    > Pozdrawiam
    >


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1