Witam
Wlasnie jako firma doswiadczylismy strajku listonoszy. Sad wyslal do nas
wezwanie na rozprawe (14 fni przed nia). Poczta dostarczyla list nastepnego
dnia po dobytej rozprawie (szedl 15-16 dni jakos). Rozprawa oczywoisice sie
odbyla zaocznie, i zaskarzono nam 500 zl (+koszty sadowe) tytulem przegranej
sprawy. Sprawa to bylo zaskarzenie przez klienta nieuznania reklamacji na
towar. Na 99 % rozprawe bysmy wygrali - mamy dwukrotne oswiadczenie
bieglego, ze towar byl nieprawidlowo konserwowany. Co mamy zrobic? Zazadac
od poczty calej przegranej kwoty a jak odmowia mamy isc do sadu ?

Fantom

do góry

Fantom napisał(a):

> Co mamy zrobic?
>

Złożyć sprzeciw od wyroku zaocznego lub apelację.
Ale wątpię czy sąd prowadziłby rozprawę gdyby nie miał dowodu
zawiadomienia o terminie, a więc pewnie coś kręcisz.

--
@ Johnson

--- za treść postu nie odpowiadam
"Błąd jest przywilejem filozofów, tylko głupcy nie mylą się nigdy."

do góry

Użytkownik "Fantom" <s...@S...poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
> Witam
> Wlasnie jako firma doswiadczylismy strajku listonoszy. Sad wyslal do nas
> wezwanie na rozprawe (14 fni przed nia). Poczta dostarczyla list
> nastepnego
> dnia po dobytej rozprawie (szedl 15-16 dni jakos).

Jesli jest tak jak piszesz skladaj zazalenie/apelacje. Argument masz
mocny-date odbioru listu poleconego, a byc moze i zwrotke na ktorej jest
data odbioru.
Pzdr. M.

do góry

Dnia 14-12-2006 o 19:53:36 Johnson <j...@n...pl> napisał(a):

> Fantom napisał(a):
>
>> Co mamy zrobic?
>>
>
> Złożyć sprzeciw od wyroku zaocznego lub apelację.
> Ale wątpię czy sąd prowadziłby rozprawę gdyby nie miał dowodu
> zawiadomienia o terminie, a więc pewnie coś kręcisz.
>

Nie musi nic kręcić, ja też nie dostałem kilku awiz a polecone wracały do
adresatów,
w tym jeden lit urzedowy..

--
Używam klienta poczty Opera Mail: http://www.opera.com/mail/

do góry

t napisał(a):

>
> Nie musi nic kręcić, ja też nie dostałem kilku awiz

Kręci, kręci. Awiz (listu doręczonego przez awizo) sąd też nie mógł
mieć, skoro list został doręczony dzień po rozprawie.



--
@ Johnson

--- za treść postu nie odpowiadam
"Błąd jest przywilejem filozofów, tylko głupcy nie mylą się nigdy."

do góry

Dnia 14-12-2006 o 21:12:53 Johnson <j...@n...pl> napisał(a):

> t napisał(a):
>
>> Nie musi nic kręcić, ja też nie dostałem kilku awiz
>
> Kręci, kręci. Awiz (listu doręczonego przez awizo) sąd też nie mógł
> mieć, skoro list został doręczony dzień po rozprawie.
>

Ah no tak! Przecież dostał list więc sąd nie mógł dostać zwrotu :)



--
Używam klienta poczty Opera Mail: http://www.opera.com/mail/

do góry

Użytkownik "magda" napisał
> Jesli jest tak jak piszesz skladaj zazalenie/apelacje. Argument masz
> mocny-date odbioru listu poleconego, a byc moze i zwrotke na ktorej jest
> data odbioru.

Akurat w przypadku wyroku zaocznego ani jedno ani drugie nie pasuje :)

-p09v

do góry

Osoba przedstawiająca się jako *t* stuknęła w klawisze i oto co
powstało:

> Nie musi nic kręcić, ja też nie dostałem kilku awiz a polecone
> wracały do adresatów,

Mnie raz w takiej sytuacji nawet udało się uzyskać przywrócnie terminu
do dokonania czynności.
A teraz w pracy czekamy na postanowienie z KRS - wysłane 24 listopada ;-)
Sam odpis już mam - no i nawet nie wiem jak by teraz wyglądała ew.
kwestia zaskarżenia postanowienia ;-)

--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
JID:o...@j...org || http://olgierd.bblog.pl

do góry

> > Co mamy zrobic?
> >
>
> Złożyć sprzeciw od wyroku zaocznego lub apelację.
> Ale wątpię czy sąd prowadziłby rozprawę gdyby nie miał dowodu
> zawiadomienia o terminie, a więc pewnie coś kręcisz.

?? Nie czaje ? Co krece ?
List mam odebrany 1 dzien po rozprawie. Nie byl ani razu awizowany nawet (bo
to na kopercie wtedy jest zaznaczone)

Fantom

do góry

> Wlasnie jako firma doswiadczylismy strajku listonoszy. Sad wyslal do nas
> wezwanie na rozprawe (14 fni przed nia). Poczta dostarczyla list
nastepnego
> dnia po dobytej rozprawie (szedl 15-16 dni jakos). Rozprawa oczywoisice
sie
> odbyla zaocznie, i zaskarzono nam 500 zl (+koszty sadowe) tytulem
przegranej
> sprawy. Sprawa to bylo zaskarzenie przez klienta nieuznania reklamacji na
> towar. Na 99 % rozprawe bysmy wygrali - mamy dwukrotne oswiadczenie
> bieglego, ze towar byl nieprawidlowo konserwowany. Co mamy zrobic? Zazadac
> od poczty calej przegranej kwoty a jak odmowia mamy isc do sadu ?
>
> Fantom

A tak wogole - mam pisac do Poczty czy od razu do sadu ?

do góry