eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › MPK i przedawnienie
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 16

  • 1. Data: 2004-01-14 11:15:15
    Temat: MPK i przedawnienie
    Od: "Juhas" <u...@p...onet.pl>

    Cześć wszystkim. Jestem tu nowy i xwka moja to Juhas.

    W sumie wszedłem tylko po to, żeby zadać pytanie.
    Wczoraj do nocy wertowałem dziennik ustaw i regulaminy MPK w Łodzi, ale
    nigdzie nie znalazłem...

    Czy jest jakiś termin przedawnienia kary?

    O co chodzi.

    Jeśli powiedzmy 14 maja 2003(!) roku zostałem spisany przez kanary(migawka
    przeterminowana 1 czy 2 dni) i miało to być wszystko załatwione "po
    znajomości". Niby wszystko było ok, ale wczoraj przyszło wezwanie przed
    sądowe(dopiero po niecałym roku!), na którym jest też większa suma do
    zapłacenia, niż powinno się zapłacić.
    Czy jest to wezwanie prawnie ważne(bo tak długi czas minął) i czy mogą
    naliczyć mi odsetki bez mojej wiedzy?

    --
    ----------------------------------------------------
    --
    www.juhas.glt.pl - darmowe oprogramowanie, piszemy również programy dla firm
    i przykłady programów na zaliczenie :)
    ----------------------------------------------------
    --
    "Życie jest zbyt smutne, aby być poważnym" - Adam Jachocki
    Właśnie słucham: [Juhas' MP3Player nieaktywny] -

    Chcesz zarobić? To kliknij - http://cosmicwealth.com/?ID=37713




  • 2. Data: 2004-01-14 11:40:26
    Temat: Re: MPK i przedawnienie
    Od: "Maxiuca" <m...@p...fm>

    Hej,

    > W sumie wszedłem tylko po to, żeby zadać pytanie.
    > Wczoraj do nocy wertowałem dziennik ustaw i regulaminy MPK w Łodzi, ale
    > nigdzie nie znalazłem...

    Trzeba było KC powertować a nie dzienniki ustaw.

    > Czy jest jakiś termin przedawnienia kary?

    Pewnie jest, prawnikiem nie jestem, ale pewnie 3 albo 10 lat...
    art.118 k.c."Jezeli przepis szczególny nie stanowi inaczej, termin
    przedawnienia wynosi lat 10, a dla roszczeń o świadczenia okresowe oraz
    roszczen zwiazanych z prowadzeniem działalności gospodarczej - 3
    lata".chyba, ze cos sie zmienilo..

    > O co chodzi.
    >
    > Jeśli powiedzmy 14 maja 2003(!) roku zostałem spisany przez kanary(migawka
    > przeterminowana 1 czy 2 dni) i miało to być wszystko załatwione "po
    > znajomości". Niby wszystko było ok, ale wczoraj przyszło wezwanie przed
    > sądowe(dopiero po niecałym roku!), na którym jest też większa suma do
    > zapłacenia, niż powinno się zapłacić.

    Oczywisce, ze jest wieksza, naliczyli odsetki ustawowe.

    > Czy jest to wezwanie prawnie ważne(bo tak długi czas minął) i czy mogą
    > naliczyć mi odsetki bez mojej wiedzy?

    Jezeli dostajesz wezwanie od sądu to jest one zawsze wazne. Nie tylko moga
    Ci naliczac odsetki, ale nawet nie musi Cie byc na rozprawie, zeby sąd MPK
    przyznał
    prawo do egzekucji komorniczej .
    O w ogóel stary, jaki długi czas?? rok w prawie to jest nic. Gdzie ty
    żyjesz.
    ciesz sie, ze teraz Ci przyslali, a nie za dwa lata, bo wtedy dopiero bys
    kasa musiał
    sypnąć. Lepszego oprocentowania nie odsetki ustawowe na żadnym depozycie nie
    znajdziesz.

    A tak w ogóle to pamietaj, ze wchodzac do autobusu, tramwaju czy pociagu
    automatycznie
    zawierasz umowę z przewoźnikiem i zgadzasz sie na wszystkie postanowienia
    regulaminu,
    łącznie z opłatą "dodatkową" za przejazd bez ważnego biletu. Więc radze
    zapłacić i jeździć
    z ważnym biletem miesięcznym (btw. warszawiak juz słowa migawka nie zrozumie
    :), i krańcówka
    tez nie... :) )

    Pozdro,

    Maxiu



  • 3. Data: 2004-01-14 12:21:35
    Temat: Re: MPK i przedawnienie
    Od: "Juhas" <u...@p...onet.pl>

    >Jezeli dostajesz wezwanie od sądu to jest one zawsze wazne.

    Śmieszniejsze jest to, że to nie było wezwanie od sądu, tylko od kancelarii
    windykacji.
    Sprawdziłem w dziennikach ustaw i regulaminach i tam nic nie ma o
    windykatorach
    Więc chodzi o to, że ta większa suma to jakaś prowizja dla windykatora, a to
    już byłoby chyba nie do końca zgodne z prawem, nie?(bo nikt mnie nie
    poinformował o wundykatorze i jego prowizji i nie ma żadnej wzmianki o nim w
    dokumentach prawnych)

    I czy mogą te odsetki przyznać bez mojej wiedzy?

    --
    ----------------------------------------------------
    --
    www.juhas.glt.pl - darmowe oprogramowanie, piszemy również programy dla firm
    i przykłady programów na zaliczenie :)
    ----------------------------------------------------
    --
    "Życie jest zbyt smutne, aby być poważnym" - Adam Jachocki
    Właśnie słucham: [Juhas' MP3Player nieaktywny] -

    Chcesz zarobić? To kliknij - http://cosmicwealth.com/?ID=37713




  • 4. Data: 2004-01-14 14:58:43
    Temat: Re: MPK i przedawnienie
    Od: "Anzelmo" <a...@i...pl>


    Użytkownik "Maxiuca" <m...@p...fm> napisał w wiadomości
    news:KU9Nb.121452$Tz1.49491@news.chello.at...
    > Hej,
    >
    > > W sumie wszedłem tylko po to, żeby zadać pytanie.
    > > Wczoraj do nocy wertowałem dziennik ustaw i regulaminy MPK w Łodzi, ale
    > > nigdzie nie znalazłem...
    >
    > Trzeba było KC powertować a nie dzienniki ustaw.
    >
    Zajrzyj do Prawa przewozowego



  • 5. Data: 2004-01-14 16:28:58
    Temat: Re: MPK i przedawnienie
    Od: "Maxiuca" <m...@p...fm>

    > >Jezeli dostajesz wezwanie od sądu to jest one zawsze wazne.
    >
    > Śmieszniejsze jest to, że to nie było wezwanie od sądu, tylko od
    kancelarii
    > windykacji.
    > Sprawdziłem w dziennikach ustaw i regulaminach i tam nic nie ma o
    > windykatorach

    Sie uparłeś na czytanie ustaw, gratuluje... Idz na prawo albo jeszcze lepiej
    na
    administracje to będziesz mógl swoje hobby rozwijac....

    > Więc chodzi o to, że ta większa suma to jakaś prowizja dla windykatora, a
    to
    > już byłoby chyba nie do końca zgodne z prawem, nie?(bo nikt mnie nie
    > poinformował o wundykatorze i jego prowizji i nie ma żadnej wzmianki o nim
    w
    > dokumentach prawnych)

    A ty myslisz, ze w prawie wszystko jest regulowane co do litery??
    Wezwanie do zapłaty moze Ci nawet przysłac firma Myszka Miki Gra W Guziki
    s.c która kupiła od MPK twój dług... Spróbuj ją znaleźć w dziennikach
    ustaw....

    > I czy mogą te odsetki przyznać bez mojej wiedzy?

    Ty tak serio?? Myslisz, ze musza łaskawie zapytać, czy wielce szanowny pan
    xiąże zgodzi
    się im zapłacić odsetki?? Stary, jechałeś bez biletu i wg. regulaminu jesteś
    zobowiązany
    zapłacić im opłąte dodatkową wynikajaća z tabeli opłat plus ustawowe odsetki
    (az
    dziw, ze nie znalazles o tym w dzienniku ustaw, skoro go tak czytasz
    namiętnie).
    To tak jakbyś dziwił się, ze bank nalicza Ci odsetki za zrobienie debetu...

    Oni mają tysiące takich spraw, wiec nie myśl, ze jesteś sprytny i uda Ci się
    wykręcić.

    A tak własnie sie dziwilem, ze od razu do sądu polecieli, ale teraz jasne.
    Dostałeś prawdopodobnie wezwanie przedsądowe do zapłaty. W sumie to chyba
    nawet jest wymagane kiedy chcesz podać sprawe do sądu (a na pewno mile
    widziane).
    Kancelaria windykacji to nic innego jak pewnie dział mpk, który zajmuje się
    zaległościomi
    w płatnościach, albo jakaś firma wynajęta przez mpk.

    I teraz jest tak: masz ileś tam czasu na uregulowanie powstałego
    zobowiązania. Jeżeli
    do tego czasu tego nie zrobisz, mpk lub jego przedstawiciel da to do sądu.
    Sąd przyzna mpk racje i mpk bedzie miało możliwość dochodzenia swoich
    pieniędzy
    na drodze komorniczej. Wtedy zapłacisz dodatkowo: koszty sądowe (z tysiaczek
    moze być
    nawet), koszt ich prawnika (kolejny tysiaczek). Komornik sam sie zapłaci z
    tego co z Ciebie
    zedrze. Chyba, ze jesteś niepełnoletni to zedrze z Twoich starych, a jak
    jestes juz pełnoletni
    a mieszkasz u starych to zabierze np. tv, albo kompa z twojego pokoju (chyba
    ze masz faktury
    na któregoś z rodziców, ale coś znajdzie)
    Ja nie wiem kiego grzyba ty te dzienniki ustaw wertujesz... I regulaminy.
    Poczytaj sobie kodeks
    cywilny i kodeks postępowania cywilnego.

    Czyli sumując masz jeszcze szanse na normalne załatnienie sprawy. Kwota jest
    powiekszona
    prawdopodobnie tylko przez odstetki (zresztą jakbyś wiecej szczególów podał,
    np. treść
    pisam to byłoby łątwiej, żeby ktoś Ci pomógł, i te kwoty tez), bo nie moze o
    nic innego na razie
    być powiększona. Jezeli jest to jest to bezprawne, ale nie sądze.

    Mozesz napisać do nich pismo, bardzo grzeczne i ściemnić, ze jesteś
    student/uczen, ze nie
    masz kasy, ze ci przykro, ze to byl tylko jeden dzien i ze wlasnie jechales
    po migawke, zalacz
    jakas kopie legity i napisz i ze zapłacisz chetne, ale bez odsetek i jezeli
    sa zainteresowani to zeby
    Ci umowe ugodowa przysłali do podpisania a ty odeślesz z dowodem przelewu.
    Albo mozesz prosic o rozlozenia na raty ze wzgledu na ciezka sytuacje
    materialną.

    Najgorsze co mozesz zrobic to ich olac, bo najgorszy jest taki dłużnik, co
    olewa, bo mu sie wydaje
    ze jest bogiem.

    Pozdro,

    Maxiu



  • 6. Data: 2004-01-14 19:47:04
    Temat: Re: MPK i przedawnienie
    Od: "Juhas" <u...@p...onet.pl>

    >> I czy mogą te odsetki przyznać bez mojej wiedzy?
    >
    >Ty tak serio?? Myslisz, ze musza łaskawie zapytać, czy wielce szanowny pan
    >xiąże zgodzi
    >się im zapłacić odsetki??

    Nie chodzi o to.
    Nikt nie powiadamiał mnie o żadnych odsetkach. Rozumiesz?

    >Stary, jechałeś bez biletu i wg. regulaminu jesteś
    >zobowiązany
    >zapłacić im opłąte dodatkową wynikajaća z tabeli opłat plus ustawowe
    odsetki
    >(az
    >dziw, ze nie znalazles o tym w dzienniku ustaw, skoro go tak czytasz
    >namiętnie).

    Kara to 50-cio krotność ceny biletu normalnego 30 minutowego wg regulaminu
    MPK Łódź :)

    >Oni mają tysiące takich spraw, wiec nie myśl, ze jesteś sprytny i uda Ci
    się
    >wykręcić.

    Ale najbardziej chodzi o czas. Dlaczego przysłali to dopiero po niecałym
    roku? I ze względu na to to ja muszę dodatkowo cierpieć? Odsetki spowodowane
    niedbałością MPK chyba nie powinny mnie dotyczyć nie? A tymbardziej ew.
    prowizja windykatora, o którym nikt mnie nigdy nie informował

    >A tak własnie sie dziwilem, ze od razu do sądu polecieli, ale teraz jasne.
    >Dostałeś prawdopodobnie wezwanie przedsądowe do zapłaty.
    Dokładnie

    >W sumie to chyba
    >nawet jest wymagane kiedy chcesz podać sprawe do sądu (a na pewno mile
    >widziane).
    >Kancelaria windykacji to nic innego jak pewnie dział mpk, który zajmuje się
    >zaległościomi
    >w płatnościach, albo jakaś firma wynajęta przez mpk.

    Właśnie o to chodzi, że na stronie MPK są wypisane wynajmowane firmy i.t.p.
    Nie ma tam takiej firmy.
    Niestety strony www również nie znalazłem.
    Firma nazywa się: "Kancelaria Windykacji "TAKKO"

    >I teraz jest tak: masz ileś tam czasu na uregulowanie powstałego
    >zobowiązania. Jeżeli
    >do tego czasu tego nie zrobisz, mpk lub jego przedstawiciel da to do sądu.
    >Sąd przyzna mpk racje i mpk bedzie miało możliwość dochodzenia swoich
    >pieniędzy
    >na drodze komorniczej. Wtedy zapłacisz dodatkowo: koszty sądowe (z
    tysiaczek
    >moze być
    >nawet), koszt ich prawnika (kolejny tysiaczek). Komornik sam sie zapłaci z
    >tego co z Ciebie
    >zedrze.

    Było napisane, że suma wzrośnie o nieco ponad 400 złotych

    >Ja nie wiem kiego grzyba ty te dzienniki ustaw wertujesz... I regulaminy.
    >Poczytaj sobie kodeks
    >cywilny i kodeks postępowania cywilnego.

    Ten kodeks cywilny to jednak trochę długi jest... :|
    A nie wiem, które artykuły mogą mnie interesować


    --
    ----------------------------------------------------
    --
    www.juhas.glt.pl - darmowe oprogramowanie, piszemy również programy dla firm
    i przykłady programów na zaliczenie :)
    ----------------------------------------------------
    --
    "Życie jest zbyt smutne, aby być poważnym" - Adam Jachocki
    Właśnie słucham: [Juhas' MP3Player nieaktywny] -

    Chcesz zarobić? To kliknij - http://cosmicwealth.com/?ID=37713




  • 7. Data: 2004-01-14 20:10:35
    Temat: Re: MPK i przedawnienie
    Od: "Olo Kwasniak" <o...@p...wp.pl>

    > W sumie wszedłem tylko po to, żeby zadać pytanie.
    > Wczoraj do nocy wertowałem dziennik ustaw i regulaminy MPK w Łodzi, ale
    > nigdzie nie znalazłem...
    >
    > Czy jest jakiś termin przedawnienia kary?

    Jest on okreslony w innych aktach prawnych i wynosi rok (chyba ze maja
    prawomocny wyrok z sądu - wówczas juz 10 lat).

    > Jeśli powiedzmy 14 maja 2003(!) roku zostałem spisany przez kanary(migawka
    > przeterminowana 1 czy 2 dni) i miało to być wszystko załatwione "po
    > znajomości". Niby wszystko było ok, ale wczoraj przyszło wezwanie przed
    > sądowe(dopiero po niecałym roku!), na którym jest też większa suma do
    > zapłacenia, niż powinno się zapłacić.
    > Czy jest to wezwanie prawnie ważne(bo tak długi czas minął) i czy mogą
    > naliczyć mi odsetki bez mojej wiedzy?

    1) za przejazdy, kolego, nalezy płacic
    2) owszem, jest wazne i spodziewaj się lada dzien nakazu zapłaty z Sadu
    Grodzkiego
    3) odsetki ustawowe mogą byc naliczone

    pdr
    Olo



  • 8. Data: 2004-01-14 20:11:38
    Temat: Re: MPK i przedawnienie
    Od: kam <k...@p...onet.plX>

    Juhas wrote:

    > Ale najbardziej chodzi o czas. Dlaczego przysłali to dopiero po niecałym
    > roku? I ze względu na to to ja muszę dodatkowo cierpieć? Odsetki spowodowane
    > niedbałością MPK chyba nie powinny mnie dotyczyć nie? A tymbardziej ew.
    > prowizja windykatora, o którym nikt mnie nigdy nie informował

    A dlaczego nie? Przecież dostałeś wezwanie po jego wypisaniu przez
    kontrolera - miałeś zapłacić w określonym terminie, nie zrobiłeś tego,
    więc należą sie odsetki. Ale nie prowizja windykatora.

    KG


  • 9. Data: 2004-01-14 20:21:32
    Temat: Re: MPK i przedawnienie
    Od: "Olo Kwasniak" <o...@p...wp.pl>

    > Wtedy zapłacisz dodatkowo: koszty sądowe (z tysiaczek
    > moze być
    > nawet), koszt ich prawnika (kolejny tysiaczek).

    No tu zdziebko przesadziles, ale istotnie ze dwie stówki dodatkowo z tego
    tytułu mogą dojsc. Dodatkowo trzeba będzie zapłacic komornikowi koszta
    egzekucji (ztcw minimum 150zł).
    Poza tym zgadzam sie w 100%.

    pdr
    Olo



  • 10. Data: 2004-01-14 20:27:29
    Temat: Re: MPK i przedawnienie
    Od: "Olo Kwasniak" <o...@p...wp.pl>

    > Nie chodzi o to.
    > Nikt nie powiadamiał mnie o żadnych odsetkach. Rozumiesz?

    Ale poinformował Cię o opłacie dodatkowej. Mozesz wyjasnic czemu jej nie
    uregulowałes? Tymbardziej ze do 7 dni jest zwykle taniej o ok 30%...

    > Ale najbardziej chodzi o czas. Dlaczego przysłali to dopiero po niecałym
    > roku? I ze względu na to to ja muszę dodatkowo cierpieć? Odsetki
    spowodowane
    > niedbałością MPK chyba nie powinny mnie dotyczyć nie?

    Chwila moment - wezwanie zostało Ci dostarczone w chwili kontroli. To co Ci
    przysłali to jedynie upomnienie i sam jesteś sobie winien ze nie zapłaciłeś
    tego od razu. Co, czekałeś i liczyłeś ze zapomną?

    > Było napisane, że suma wzrośnie o nieco ponad 400 złotych

    No i to by się nawet zgadzało (oczywiscie w przypadku koniecznosci
    interwencji komornika).

    pdr
    Olo


strony : [ 1 ] . 2


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1